Cześć!
Potrzebuje porady, bo inaczej zwariuje. Spotykam się z facetem pół roku, prawie ze sobą mieszkamy. Tworzymy na prawdę fajna pare, trzymanie za raczki, wycieczki itp.
Na początku było bardzo dużo seksu,czy nawet samych pieszczot. A teraz seks mógłby dla niego nie istnieć choć lubi oglądać prono..
tłumaczy się tym ze dla niego nie jest to tak bardzo ważne, ze woli inaczej ze mną spędzać czas.. ze bardziej dla niego liczy się. inteligencja niż łóżko. Nie lubi seksu oralnego w moja stronę, ogólnie brak gry wstępnej itp. Mówiąc mu ze czuje się przez to zle i nieatrakcyjnie nie reaguje, mówi tez ze seks kojarzy mu się z czymś przelotnym bo poprzednio nie był z nikim dłużej. Bardzo mi na nim zależy, bo to fantastyczny facet ale nie czuje z jego strony porzadania wobec mnie. Z drugiej ostrożny on oczekuje zadbanego i zgrabnego ciała, ale w żadne sposób nie okazuje pociągu wobec mnie. Rzadko mnie dotyka czy inicjuje seks, czy to normalne ? Czy może warto wybrać się do seksuologa albo zrobić jakieś badania hormonalne. Czuje się zle wiedząc ze moj facet woli porno, a kiedy dochodzi do zbliżenia nie potrafi dojść, twierdząc ze woli mnie zadowolić niż siebie.. rośnie we mnie ogromna frustracja, dodam ze jest między nami 8 lat różnicy. On jest starszy. Ja jestem młoda,zadbana i wysportowana kobieta a czuje się jakbym miała 50 lat i małżeństwo z 3 dzieci i seks raz na 3 miesiące
1 2018-04-29 13:29:14 Ostatnio edytowany przez Dudka32 (2018-04-29 13:31:41)
normalne to nie jest. Masz faceta, który nie chce z Toba seksu ani nawet Cie dotykac mówiąc, ze bardziej liczy sie dla niego inteligencja niz seks, niemniej porno ogląda. Zapewne dla inteligencji wystepujacych tam pań 
Jeżeli ogląda porno i nie jest to porno gejowskie to prawdopodobnie masz faceta uzależnionego od prono+masturbacji. Dopóki byłaś nowością to samo to już go nakręcało, teraz już sam fakt, że jesteś go nie kręci. Za to porno tak. Może też być to oczywiście inny problem, ale obstawiam przedewszystkim problemy "w głowie". Ciężki w cholerę temat bo dopóki sam sobie nie będzie chciał pomóc to nic nie zrobisz. A faceci tak mają, że wola uciekać i udawać, że problemu nie ma. Będzie pitolił, że seks nie jest najważniejszy, że jesteś wspaniała, ale nie chce cię tylko pod względem seksualnym, być może usłyszysz, że jesteś chora bo myślisz tylko o jednym, a on się święty wzniósł ponadto i niedługo zacznie się odżywiać energią słoneczna jak mistrzowie zen. Usłyszysz tez dużo kłamstw, wymówek i doświadczysz sporo manipulacji danymi. Tak. Znam to z życia.
Ja nie wytrwałam bo męczennicy z siebie robić nie będę. Chociaż dochodziłam do tego przekonania długo i boleśnie po czym równie długo wygrzebywałam się ze związku. Bo oni są taaaaacy wspaniali, kochają, wspierają i próbują ci wynagrodzić swoje braki w inny sposób. Co sprawia, że jest super ciężko. Niestety tak się nie da, chyba, że jesteś aseksualna.
Życzę ci krótszej drogi niż ja przeszłam. Zawsze upadek z niższego pułapu mniej boli.
- Medulla
- Tajemnicza Lady
- Nieaktywny
Wiej.
Może spróbujcie czegoś co oboje polubicie. On może być uzależniony od porno, ale może mieć też jakieś problemy innej natury. Spróbujcie porozmawiać szczerze, namów go może do oglądania lub czytania czegoś co kręci Was oboje, sprawdź sobie chociażby stronę erotyczneopowiadania.pl i poczytajcie kilka rozpalających historii, może coś z tego będzie 
Gej. Murowany gej.
Moim zdaniem on jest zafiksowany na "sterylny seks", czyli on może mieć problem z pewnymi aspektami fizyczności w seksie np. może go brzydzić intymny zapach kobiety, albo coś w tym rodzaju.
- nimfa_błotna
- Cioteczka Dobra Rada
- Nieaktywny
Cześć!
Potrzebuje porady, bo inaczej zwariuje. Spotykam się z facetem pół roku, prawie ze sobą mieszkamy. Tworzymy na prawdę fajna pare, trzymanie za raczki, wycieczki itp.
Na początku było bardzo dużo seksu,czy nawet samych pieszczot. A teraz seks mógłby dla niego nie istnieć choć lubi oglądać prono..
tłumaczy się tym ze dla niego nie jest to tak bardzo ważne, ze woli inaczej ze mną spędzać czas.. ze bardziej dla niego liczy się. inteligencja niż łóżko. Nie lubi seksu oralnego w moja stronę, ogólnie brak gry wstępnej itp. Mówiąc mu ze czuje się przez to zle i nieatrakcyjnie nie reaguje, mówi tez ze seks kojarzy mu się z czymś przelotnym bo poprzednio nie był z nikim dłużej. Bardzo mi na nim zależy, bo to fantastyczny facet ale nie czuje z jego strony porzadania wobec mnie. Z drugiej ostrożny on oczekuje zadbanego i zgrabnego ciała, ale w żadne sposób nie okazuje pociągu wobec mnie. Rzadko mnie dotyka czy inicjuje seks, czy to normalne ? Czy może warto wybrać się do seksuologa albo zrobić jakieś badania hormonalne. Czuje się zle wiedząc ze moj facet woli porno, a kiedy dochodzi do zbliżenia nie potrafi dojść, twierdząc ze woli mnie zadowolić niż siebie.. rośnie we mnie ogromna frustracja, dodam ze jest między nami 8 lat różnicy. On jest starszy. Ja jestem młoda,zadbana i wysportowana kobieta a czuje się jakbym miała 50 lat i małżeństwo z 3 dzieci i seks raz na 3 miesiące
Poczytaj:
http://www.netkobiety.pl/t12599.html
a potem wiej i nie marnuj więcej swojego cennego czasu na tego "mężczyznę".
1) Jest duża szansa, że porno rzeczywiście jest źródłem problemu. Powiedz, że dla Ciebie brak seksu to bardzo poważny problem i jego tłumaczenia Cię nie zadowalają. Że się męczysz i zastanawiasz czy nie odejść. Po czym zaproponuj rozwiązanie: Niech przez miesiąc w ogóle nie ogląda. Nie że tylko czasami, ukradkiem, ale wcale. Dla Ciebie. Taki eksperyment - żeby zobaczyć, czy między Wami się nie poprawi.
2) Będziesz musiała trochę wyjść naprzeciw jego potrzebom, które zaspokajał oglądając te rzeczy. Być bardziej uległa w łóżku. Skupiać się na jego przyjemności, a nie swoich potrzebach. Spróbować rzeczy, które jego zapewne kręciły w tych filmach (wytrysk na twarz, połykanie, etc).
Oczywiście z czasem przesuniesz akcenty na bardziej zrównoważone współżycie. Ale zacząć trzeba zdecydowanymi krokami.
Jeśli to dla Ciebie za dużo, to trzeba przeciąć problem raz a dobrze i rozstać się, a nie liczyć, że samo się jakoś naprawi.
