Witam
Tworzenie kolejnej netkafejki, podobnej do już istniejącej, kojarzy mi się z przygotowaniami do prywatnych kafejek, do których wstęp będą mieli tylko ci, którzy dostaną pozwolenie od założyciela danej kafejki. Mnie takie zony nie bawią, a wręcz irytują. Dowiedziałam się dzisiaj, że podobno ze "starej" kafejki 30+ wyrzuca się wszystkich facetów, a ostatnio Zaka. Ja tam bywam regularnie od kilku miesięcy i nie wiem, o co chodzi teraz z tym wyrzucaniem i zabranianiem wstępu dla niektórych osób. Jeżeli ktoś to robi, to bez udziału forumowiczek tam obecnie piszących.
Don Pedro napisał/a:A co, kolega Zak3 też dostał szlaban? No nieźle, już zapomniałem o tamtych wydarzeniach, omijając szerokim łukiem niektóre zaułki...
Pedro, co masz na myśli pisząc "też"? Cenię sobie Twoje wypowiedzi na forum, ponieważ są rzeczowe i logiczne, więc powinieneś pamiętać i rozumieć, że wówczas tak naprawdę nie o Ciebie i Twoje posty chodziło, a o poziom niektórych rozmów i to,w co - przez te dziwne rozmowy - zaczęła zamieniać się netkafejka. Co potem zaszło, kto dostał szlaban na pisanie w 30+, to decyzja moderatorek.
Nie ma sensu do tego wracać i roztrząsać, ale moje skromne zdanie jest takie, że rozdrabnianie społecznościowych wątków na coraz to mniejsze kafejki będzie prowadziło tylko do jeszcze większych zgrzytów i nieporozumień.
Pozdrawiam