jakis_czlowiek - życiowe problemy - Netkobiety.pl

Przy czym połowa z tych dziewczyn w ogóle nie odpisała na pierwszą wiadomość. A z tej reszty to może z 3-4 udało się popisać trochę więcej niż 10 wiadomości, bo przy pozostałych zwykle po 1-2 dniach kończyło się ghostingiem lub usunięciem pary. Przy czym ROZMOWĄ zainteresowana była w sumie aż 1 z tych 30 dziewczyn (czyli ta, z którą się widziałem ostatnio). Ona jako jedyna sama z siebie też coś dodawała, a nie tylko ja musiałem prowadzić rozmowę. Więc no, raczej nie było z kim rozmawiać za bardzo^^

No ale mówię, dla mnie robienie takiej fotki zalatuje totalnym szpanem, egocentryzmem, itp. Zwyczajnie nie podoba mi się takie podejście do tego. Zresztą, jak widzę jak dziewczyny mają takie fotki, to jeszcze żadnej chyba nie dałem like, bo to zwyczajnie mnie odrzuca.

Czemu "Sony"? Bo mnie to zastanawia od jakiegoś czasu.

No tamta trochę śmiesniejsza była. Chociaż przestrzegano mnie bym uważał;). Wpadłem po seksie, niezły odkurzacz miała .

Zaloz nowe konto na fb albo po prostu dupnij boosta o 21. A zdjęcia wstawiaj po prostu te jakościowe, gdzie wyraźnie widać pysk.

W opisie napisz coś żartobliwego i wyraź chęć poznania ludzi, rozmowy itd. A jak chcesz bzikać to wszystkie tricki dozwolone. Najlepszy numer jaki widziałem to zdjęcie w kabinie samolotu i bajer na pilota - ojjj wtedy to chętnych ziomek miał .

Kurde, mam czytać wszystkie posty na tym forum? Nie mam, czasu na to, za szybko spamujecie^^

od dobrych czterech miesięcy żaden sekret ,sama się przyznała bez bicia
bywało zabawnie i straszno
niektórzy wiedzieli od razu, innych kompletnie to nie interesowało, a inni traktowali sprawę z przymrużeniem oka ,albo z powagą niesamowitą
.Było minęło

Wracając do fotek. Nawet jeśli bym jakąś chciał zrobić, to nie mam pojęcia co by to miało być^^ Wszystko wydaje mi się sztuczne i wymuszone.

Bardzo zabawne. Mi to nie grozi przez bardzo długi czas

Jak sam sobie próbowałem zdjęcie zrobić, to zawsze wychodziło kretyńsko..Zaś jak to robił ktoś inny(byle nie z zaskoczenia   ) to juz było dużo lepiej

Skoro przez ~15 lat nikogo nigdy nawet nie poznałem, żadna dziewczyna nawet na mnie nie zwróciła uwagi przez ten czas, to teraz szansa że coś się zmieni jest jak wygrać w totka. Po prostu nie jestem stworzony widocznie po to, żeby żyć razem z drugą osobą. W realnym świecie nie ma szans, nie wiem nawet gdzie bym mógł kogoś poznać. Tinder też się spisuje słabo, a to jedyna szansa dla mnie. No trzeba jakoś się z tym pogodzić chyba. Bo inaczej do końca zwariuję Może wcale nie gadacie bzdur i macie rację z tym, żeby dać sobie spokój i polubić życie samemu.

Mówię po prostu tylko to, że teraz szansa, że coś się zmieni jest bardzo mała. I tyle

Cześć Wypominalska
Nigdy jakoś nie miałem uczuć do kobiet tego typu ,nawet jak byłem draniem
bo badboyem,czy chadem  nie przejdzie mi przez klawiaturę bez utraty powagi 
zupełnie to inaczej wygląda "z tamtej strony"
kobiety bez cienia przesady uratowały mi życie
jak przestałem  nienawidzić siebie to zmieniło się jeszcze inaczej postrzeganie kobiet ,a wcale nie idealizuje was nie jest to konieczne żeby żyć  .

Tylko mi chodzi co ja powinienem robić na takim zdjęciu, gdzie być, czy coś Bo nie mam zielonego pojęcia. Dla mnie normalne zdjęcia to takie jakie aktualnie mam:
- samojebka ala legitymacyjne zdjęcie - tylko że się nie nadaje na takie portale
- zdjęcie z momentu uprawiania sportu - też bez sensu, bo takie zdjęcia wychodzą dziwnie, podczas biegu mam np. otwarte usta i zaciśnięte pięści. Nie wygląda to dobrze
- jakieś cyknięte przy okazji wyjścia z ludźmi z pracy - ale jakość tragiczna i ogólnie też nudno to wygląda

I poza tymi wymienionymi nic mi innego do głowy nie przychodzi co by to jeszcze mogło być.

¯\_(ツ)_/¯

Paslawek Niom, na mnie to działa rozweselająco Dramaturgia sięgająca zenitu… aż tak mocno… za mocno… i w tym szaleństwie jest sposób

Nie mam zbyt dużo znajomych. A takich co się bawią aparatem, to już w ogóle

Zawsze mogę se cyknąć fotkę w lustrze w kiblu xD Chociaż to raczej by nie zadziałało^^

Nie wiem, żeby ktokolwiek się tym zajmował. Zresztą, kurde ludzie no. Facet pytający się kogoś, żeby mu fotkę cyknąć? Jak dziewczyna się pyta o takie coś, to jest ok. Ale facet? Przecież to strasznie żałosne by było. Rozumiem cyknięcie fotki jak się jest gdzieś na jakiejś wycieczce czy coś, żeby utrwalić jakieś wspomnienia. Ale robienie fotki tak z czapy?

A nawet jeśli, to nie mam takich znajomych, których można się o takie coś spytać. Nikt z tych, których znam, by się nie spotkał ze mną, by jakąś durną fotkę cyknąć A jak już wiele razy wspominałem - nigdy się z żadnymi znajomymi nie spotkałem nawet na piwo, bo po prostu nie mam z kim.

No cykanie sobie fotek przez faceta wydaje mi się takie strasznie mało... męskie Jak jest jakiś konkretny powód, to jeszcze ujdzie. Czyli wysłanie fotki dziewczynie, czy zrobienie jej jakimś turystom. Ale ja nie mam takiego powodu. Powód typu "Fotka na Tindera" brzmi strasznie żałośnie.

Nie rogi, tylko po prostu gest typu https://pl.wikipedia.org/wiki/Victoria_(gest).

To ludzie z poprzedniej pracy. Już z nimi nie widuję się zbyt często.

Tylko to leczy

Jest tu na forum tak wiele obserwacji i porad na temat singielstwa 30 latkow że naprawdę  wystarczy poczytać A nie utrudniać sobie życia.
Jeśli na takim portalu tak ważne jest zdjęcie to czemu nie zainwestujesz w profesjonalnego fotografa, a nie Panią Joasię co robi zdjęcia legitymacyjne?
Nie ma ludzi stworzonych i nie stworzonych do bycia w związkach.
Nie ma tak że każdy pasuje do każdego.
Nie ma sensu też wiązać się z kimś na siłę. Albo szukać kogokolwiek, jak szukasz partnerki na życie.
Ale o tym wszystkim w setkach wątków tu podobnych pisano.

Jemu się po prostu nie chce.

A nazywaj se to jak chcesz.

Yep. Dodałbym, że takie coś mi strasznie narcyzmem zalatuje.

Eh, tyle zbędnej filozofii do głupiej fotki w parku. Zalatuje przeintelektualizowaniem autoprezentacji

Może i tak. Ale mi robienie sobie fotek bez żadnej konkretnej okazji kojarzy się jednoznacznie negatywnie. I raczej tego nie przeskoczę

Po prostu nie pasuję do aktualnego stanu świata - świat idzie w jedną stronę, a ja w całkowicie inną xD

Nie, co do fotek, to się zgadzałem przecież zawsze, że jakbym miał lepsze, to by byłby pewnie lepszy efekt.

A zrobiłabyś coś, co wg Ciebie jest np. etycznie złe? Dla mnie takie właśnie jest robienie sobie fotek. Po prostu nie przystoi. Jest to głupie, wygląda śmiesznie i źle się kojarzy. W ciągu ostatnich 15 lat może maks z 10 fotek miałem zrobionych z jakichś tam okazji, wystarczy^^

Dopiero teraz?

Nawet radykalni amisze robią sobie zdjęcia więc to chyba przystoi i nie jest złe

jakis_czlowiek Nie obraź się teraz, ale powiem Ci, ze jako kumpel czy znajomy byłbyś w tym momencie tym, z którym bym się raczej często nie widywał - jeśli na codzień prezentujesz podobny styl.

Dlaczego? Bije od Ciebie jakiś taki defetyzm, kult narzekania czy marudzenia, że az źle to wygląda... Te argumenty, które tu padają przy okazji zdjęć, to naprawdę ciężko się czyta.
Zatem, jeśli masz pilną potrzebę zrobić jakieś zakupy, bo masz ochotę na dany posiłek, to stwierdzisz, ze Ci się nie chce wstać, iść do sklepu i poszukać towaru, bo to wymaga zbyt dużęgo wysiłku.

Na wszystko potrafić znaleźć wymówkę czy argument "przeciw"? Widzisz we wszystkim ciemne strony czy jakieś dziwaczne, ukryte "drugie dno"? Zrobienie sobie zdjęćia uważasz za dziwaczne czy też "wieśniackie"?

Ciężka sprawa z Tobą, oj ciężka..

Jak jestem wśród ludzi, to nie. Jak jestem sam, to wtedy mam różne dziwne myśli.

Ale tylko jeśli to są fotki robione przez facetów, tylko sobie i bez wyraźnego celu