co sprawia ze dziewczyna jest nieatrakcyjna? - Netkobiety.pl

Znowu ten wiek "produkcyjny"

No zobacz, a ty jesteś zdradzaczka i twoje miejsce jest na śmietniku, jednak nikt nie próbuje odbierać ci prawa do wypowiedzi. Tylko wiadomo czemu cię to rusza, bo ty jesteś idealna kandydatka na kogoś nieatrakcyjnego przez swój podły charakter :d. Ani jedna z rozgarniętych forumowiczek się nie oburzyła o to, że jakiś facet śmie mieć wymagania .

Szczęśliwi, gwarantuje Ci że to jest poświęcenie ze strony męża a nie szczęście. Nigdy nie będzie już o tobie myślał tak samo i uwaga NIGDY nie przestanie o tym myśleć, rozumiesz? NIGDY:) Rozumiem że dzieciom wyjaśniłas, że tatuś jest kochany, ale postanowiłaś go zdradzić dla rozrywki? No powiem ci, że gdyby każdy popełniał takie błędy to chyba byśmy się już wszyscy pozabijali. To nie jest błąd, to jest długofalowe działanie i kurestwo z premedytacją nic więcej. A wniosków w tobie z tego całe zero, bo próbujesz dalej pouczać innych i masz się za ok osobę.

Jeszcze zdradzonego męża nazywa rogaczem, co za bydle...

No to konkretny desperat albo tak go przycisnęła presja społeczna. Takie kobiety powinno się jednak zabezpieczać by tych dzieci nie robiły, bo wiadomo jakie wartości im przekażesz. W ogóle temat zdrady bardzo cię bawi widzę. Powiem ci, że fajnie by było gdyby karma wróciła i to najlepiej z podwójną mocą. W ogóle jak ty śmiesz inne babki w swoich wpisać nazywać pustakami XDD. Przecież ty jesteś właśnie modelowym przykładem kogoś takiego

Tak, zrobię sobie dzieci z jakąś inną laska, która określa się jako dobra kobieta a w jej historii jedynie krzywdzenie innych i egoizm jak u ciebie. To będzie kurwa scenariusz - istne Hollywood;).

"każdym razie ja myślę, że tu chodzi o coś zupełnie innego. Mianowicie podświadomość podpowiada facetowi, że skoro dziewczyna jest sama, to z jakiegoś powodu nikt jej przed nim nie chciał. Z kolei kobiety będące w związkach o tyle zyskują na "wartości", że pojawia się myśl, że "należy" do kogoś innego, kto jest tutaj konkurencją, co samo w sobie nosi pierwiastek podbijającej ego rywalizacji, a ponadto, że potrafi być w relacji, zwłaszcza jeśli jest ona dłuższa. "

Napisałaś to, większość twojej wypowiedzi. Na dowodzie społecznym bazują kobiety, u facetów odwrotnie. Jeżeli kobieta dlugo jest singielka to jest szansa, że umie być sama ze sobą i nie skacze że związku w związek jak większość kobiet (co widać choćby tu na forum). Właśnie to o czym mówisz jest odstraszające

Edit: Olinka bo one nie odchodzą...zdradzają z różnymi facetami a od obecnych mają zasoby więc traktują ich jako pożytecznych głupków...

- kiepski wygląd,
- zbyt dobry wygląd,
- charakter,
- wzrost.

Wyższy niż kandydata

Pewnie dużo zależy od tego, gdzie się człowiek obraca Wiadomo, że dopuszczają się tego obie strony, ale najgorsze w tym wszytkim sa właśnie POWODY, dla których komuś nagle się coś znudziło/przerosło lub szuka dodatkowych wrażeń na boku. Jak się czasami trafia na takie historie to się człowiek dziwi dlaczego ci ludzie w ogóle do tej pory się ze sobą dogadywali...
Te cechy wspólny dla wielu przypadków powodują, że najłatwiej sobie skoczyć w bok. Czasami ociera się to o totsalne tchórzostwo, bo jeśli ktokolwiek zostawia drugą osobą cierpiącą na skutek np choroy dziecka, to jest moralną zgnilizną.
Czasami wydaje mi się, że najgorzej jest wtedy, kiedy ktoś zwyczajnie nie docenia starań drugiej strony, bo jest mu/jej ciągle mało, prezentując roszczeniową postawę wobec partnera. Jedna strona wypruwa sobie żyły i staje na głowie a druga jeszcze ma pretensje o to, że potrzebuje więcej. Inaczej mówiąc: jedna tylko daje a druga tylko bierze..

Środowisko? Zostało to przebadane, im bardziej intelektualne tym mniej stałe i "bezpieczne" kobiety. U mnie zawsze było to środowisko miejskie, uczelnia, korporacje, własne działalności, ludzie na poziomie - i kupa, bo sam syf. Właśnie ostatnio żona mojego przyjaciela mi zaprezentowała koleżankę "dla mnie" (ona w jakichś HR pracuje). Z pozoru normalna dziewczyna lat 29. I na osobności tekst koleżanki "ona jest spoko, chyba przestała już na ilość z facetami iść i szuka (idioty, przyp. - Be.) kogoś stałego". No nie powiem, zajebista reklama, ale taki jest właśnie towar na rynku;)).

Zdecydowanie palenie papierosow oraz zaniedbanie kondycji fizycznej.

Hipokryzja, obłuda, zarozumiałość, egocentryzm, cynizm, przesadnie częste narzekanie, materializm, życie życiem wirtualnym ig/fb/tiktok, utrzymywanie kontaktów z tzw. "kolegami" tj. absztyfikantami.

Znaczna nadwaga, zaniedbanie włosów/skóry, niedopasowana fryzura, dziwny kolor włosów, zaniedbanie ciuchów, niezdrowe odżywianie, całkowity brak gustu.

Jeśli jest wykształcona i szczęsliwa, przy czym SAMA SIĘ z tym świetnie czuje, to już lepiej się prezentuje.   Najgorzej, jak sądzi, że jedyne szczęście i spełnienie ma dać jej facet..