monia666 napisał/a:Napisalam niedojrzała niunia , bo nikt normalny nie wchodzi w telefon swojego faceta i odpisuje do mnie jako inna osoba
Niedojrzała i "nienormalna", bo zazdrosna.
A która "normalna" i dojrzała kobieta daje się nabierać na puste słowa i rozpaczliwie wierzy, że jest szczególnie ważna dla kogoś, kto jawnie ją olewa?
Myślę, że jesteś od niej z 15 lat starsza, a nie wydajesz się bardziej dojrzała.
monia666 napisał/a:A poza tym to taki typ faceta , że jedna kobieta mu nie wystarczy , a zwłaszcza bardzo młoda.
Nie pocieszaj się.
Uprzejmie wytłumaczył Ci dlaczego nie chce spotykać się już z Tobą, bo zależy mu na związku z ową niedojrzałą niunią.
Po za tym, nie odsądzałabym go tak od czci i wiary. Niektórzy nazwali go dupkiem, Ty, wręcz sk....em, a tymczasem co on takiego złego zrobił, po za tym, że nie chce Cię już bzykać?
Mieliście kiedyś jasny układ - seks bez zobowiązań, więc nie oszukiwał Cię. Trudno stwierdzić, w jakim celu odezwał się ponownie, ale może po prostu chciał pogadać ze starą znajomą, a że trochę poświntuszył (o ile faktycznie tak było?)?
Cóż, biorąc pod uwagę cel w jakim kiedyś spotykaliście się, być może zebrało mu się na wspomnienia, a Ty natychmiast chwyciłaś się nadziei, że będzie jak dawniej.
Mało, że masz skłonność do zakłamywania rzeczywistości, to jeszcze naditerpretujesz jego wypowiedzi, dopowiadasz, czytasz w myślach...
"Będzie zdradzał"? ...a jednak nie skusił się na Ciebie, a twierdziłaś, że wystarczyłoby jedno Twoje słowo.