Tytuł znany dzięki filmowi, jak i serialowi, ale jest i książka.
Opis z okładki:
Witamy w wieku braku niewinności... na przewrotnej planecie, jaką jest Manhattan. Candace Bushnell wprowadza nas w świat pięknych i bogatych próżniaków Nowego Jorku. Bohaterowie opowiadań opartych na dowcipnych, a czasem brutalnie szczerych felietonach z kolumny towarzyskiej w New York Observer włóczą się grupami po przyjęciach, barach i klubach.
Poznajemy Carrie, nękaną kłopotami młodą pisarkę, szukającą miłości we wszystkich niewłaściwych miejscach. Pana Biga, biznesmena, który dryfuje od jednej nieważnej znajomości do drugiej. Samantę Jones, producentkę filmową, uosabiającą całe pokolenie kobiet, które aż za dobrze poznały przemijającą naturę młodości i piękna...
Powiem szczerze, że utknęłam podczas czytania tej książki i nie skończyłam jej. Biorąc ją do ręki z zamiarem przeczytania miałam nadzieję, że będzie to książka o bohaterkach serialu, czy filmu, na podstawie którego nakręcono właśnie te obrazy. Jednak okazało się, że jest to zbiór opowiadań. Trochę mnie to odrzuciło w pewnym sensie i książka teraz leży na półce i czeka na odkurzenie w momencie, w którym zabraknie mi czego innego do czytania.
Netkobietki, czytałyście? Napiszcie swoje recenzje, może przekonacie mnie do szybszego powrotu do tej pozycji?
I dla niezorientowanych, recenzja pierwszej z serii książki: Z cyklu "Literatura w spódnicy" - "Dziennik Bridget Jones" - nr 1