Witam.
Moim głównym problemem jest niskie poczucie własnej wartości, brak pewności siebie itd. Ale pomimo tego chcę wyjść z tego marazmu i znaleźć pracę "na stałe".
Do rzeczy, czy znacie moze osoby, ktore rozpoczely swoja pierwsza prace na umowe w tym lub podobnym wieku? I czy dla pracodawcy nie będzie to dziwne,że ktoś dopiero teraz "wchodzi na rynek pracy"? aktualnie kończę studia o ile wszystko dobrze pójdzie.. i wypadałoby zacząć szukać pracy/moje doświadczenie to niecałe 5 miesięcy + praktyki ze szkoły średniej/.
Nic w tym dziwnego, przecież kończysz studia. Znam masę osób które zaczynają swoją pierwszą pracę w wieku 24-25 lat bo do tej pory cały czas studiowały dziennie i nie miały takiej możliwości (lub nie potrzebowały pracować w trakcie studiów).
Nic się nie przejmuj, liczą się chęci, po świecie chodzi masa darmozjadów którym nie chce się iść do roboty, mają kilkuletnie luki w CV. Wtedy to się można wstydzić, ale w Twoim przypadku absolutnie nie.
Powodzenia
Anthony de Mello
Pewnie,że to żaden wstyd!!! sama zaczęłam pracę na stałe w wieku 25 lat. Wcześniej miałam praktyki ze studiów, staż i umowy zlecenia. Absolutnie żaden wstyd. Jak się sprawdzisz, pracodawca będzie zadowolony i uwierz mi nie ma różnicy czy ktoś wcześniej pracował czy nie, a liczy się podejście i przykładanie się do tego co się robi. W moim miejscu pracy jestem cenionym pracownikiem, pomimo, że przyszłam tam zupełnie bez doświadczenia. Nauczyłam się. I powiem Ci jedno, jeżeli masz jakąś firmę na oku lub miejsce, gdzie chciałbyś pracować, nie poddawaj się. Ja w miejsce gdzie teraz jestem składałam CV łącznie przez okres ok. 1,5 roku jakieś 8 razy przy każdym naborze, aż do skutku. I dali mi szansę:) uda się i Tobie i nie zrażaj się pierwszymi niepowodzeniami.
To nic zĹego zaczynaÄ pracÄ w wieku 24 lat.
podam Ci taki przykĹad. Miasta takie jak lublin czy rzeszĂłw ksztaĹcÄ
duĹźo studentĂłw. Ale rynek tam nie jest dostosowany do tego, Ĺźeby oni mogli jednoczesnie studiowaÄ i pracowaÄ. SÄ
, owszem takie osoby, ale ciÄĹźko pogodziÄ tam studia zwĹaszcza dzienne z pracÄ
. I ci wszyscy studenci, koĹczÄ
c, w najlepszym razie studia w wieku 24 lat wychodza na rynek nie majÄ
c praktycznie Ĺźadego doĹwiadczenia, poza obowiÄ
zkowymi praktykami czy staĹźami. teĹź zaczynajÄ
od praktycznie zerowego doĹwiadczenia. Ale majÄ
czas, bo juĹź nie studiujÄ
. I moga podjÄ
c normalnÄ
prace an staĹe, na caĹy etat.
fakt, ze zaczynajÄ
z gorszej pozycji, czyli za mniejsze pieniÄ
dze niĹź ci studenci z innych miast co pracowali podczas studiĂłw, ale uwaĹźam, ze kazdy swoje powinien za te najniĹźsze stawki odpracowaÄ, a dopiero potem siÄgac wyĹźej.
wedĹug mnie, wazne ze w ogĂłle chcesz, bo sa ludzie, ktĂłrzy po studiach wracajÄ do domu i mĂłwiÄ 'nie ma pracy dla ludzi bez doĹwiadczenia' - ale to sÄ zwykĹe lenie. Bo nic samo do czĹowieka nie przyjdzie, trzeba chciec i prĂłbowaÄ.
Pewnie,że to żaden wstyd!!! sama zaczęłam pracę na stałe w wieku 25 lat. Wcześniej miałam praktyki ze studiów, staż i umowy zlecenia. Absolutnie żaden wstyd. Jak się sprawdzisz, pracodawca będzie zadowolony i uwierz mi nie ma różnicy czy ktoś wcześniej pracował czy nie, a liczy się podejście i przykładanie się do tego co się robi. W moim miejscu pracy jestem cenionym pracownikiem, pomimo, że przyszłam tam zupełnie bez doświadczenia. Nauczyłam się. I powiem Ci jedno, jeżeli masz jakąś firmę na oku lub miejsce, gdzie chciałbyś pracować, nie poddawaj się. Ja w miejsce gdzie teraz jestem składałam CV łącznie przez okres ok. 1,5 roku jakieś 8 razy przy każdym naborze, aż do skutku. I dali mi szansę:) uda się i Tobie i nie zrażaj się pierwszymi niepowodzeniami.
Nola6663 ma rację! Nie ma powodu do wstydu! Składaj CV tam, gdzie Ci się marzy. Nawet jeśli Cię odrzucą, nie będziesz żałować, że nie spróbowałaś
6 2015-04-27 21:09:51 Ostatnio edytowany przez AloneWolf90 (2015-04-27 21:10:33)
Witam.
Moim głównym problemem jest niskie poczucie własnej wartości, brak pewności siebie itd. Ale pomimo tego chcę wyjść z tego marazmu i znaleźć pracę "na stałe".
Do rzeczy, czy znacie moze osoby, ktore rozpoczely swoja pierwsza prace na umowe w tym lub podobnym wieku? I czy dla pracodawcy nie będzie to dziwne,że ktoś dopiero teraz "wchodzi na rynek pracy"? aktualnie kończę studia o ile wszystko dobrze pójdzie.. i wypadałoby zacząć szukać pracy/moje doświadczenie to niecałe 5 miesięcy + praktyki ze szkoły średniej/.
Cześć, nie przejmuj się sam zacząłem pracę w wieku 24 lat i 6 miesięcy, więc nie masz się czym przejmować, miałem ponadto o wiele mniejsze doświadczenie od Ciebie (tylko praktyki studenckie 1 miesiąc) i znalazłem robotę wprawdzie na drugim krańcu Polski, ale byłem tak zdesperowany żeby zacząć pracę (nie chciałem stracić 5 lat studiów inżynierskich), że byłem gotów wyprowadzić się nawet do Niemiec. Dostałem wiele zaproszeń na rozmowy, ale nie zawsze był "mój dzień", także się nie przejmuj w końcu musi się udać. Rozumiem też twoje niskie poczucie wartości w związku z tą sprawą, również czułem podobnie, bo słabsi ode mnie koledzy podostawali robotę, a ja nic, a to ja robiłem im zadania na studiach.
https://www.youtube.com/watch?v=cJrqLV4yeiw
jasne, że to żaden wstyd. przecież ludzie w tym wieku dopiero kończą studia i wielu przypadkach podejmują swoją pierwsza pracę.
8 2015-04-28 13:38:13 Ostatnio edytowany przez cisowianka (2015-04-28 13:40:21)
Znam osoby które zaczęły prace w wieku 25-27 lat.
Ty dopiero kończysz studia i w tedy będziesz mogl oddac sie pracy na maksa.
Wiek normlany na podjęcie pracy.
Po za tym jest wiele czynników które powodują ze osoby podejmują prace w różnym wieku.
Wysyłaj CV i zycze powodzenia.
Trzymaj sie
Przestań przecież niej jesteś za stara by mieć jakąś pracę. Zdarza się tak że ludzie studiują i też w tym samym wieku zaczynają pracę. jeśli jest normalny pracodawca to nic nie powie na twój wiek.