Witam, chciałam tutaj poruszyć pewien problem. Jestem wdową od 13 lat, nie jestem w tej chwili w żadnym związku. Kiedyś poznałam pana, byliśmy 2 lata razem, ale z różnych przyczyn nie wyszło nam.
Jestem sama teraz od 3 lat.
Nie ukrywam, że brakuje mi bliskości mężczyzny, dotyku, przytulenia, seksu również. Poznać kogoś sensownego, wolnego do normalnego związku w tym wieku nie jest łatwo. Nie interesują mnie jakieś przygody na jedną noc z kimkolwiek.
Nie mam bardzo dużych potrzeb seksualnych, ale jednak jakieś są i jednak czasem czuję narastającą frustrację z tego powodu.Czuję się jeszcze młodo i nie wiem czy chciałabym tak żyć jak przysłowiowa zakonnica. Nie oczekuję tutaj specjalnych porad, ale może odezwałyby się osoby w zbliżonym wieku ( mam 49 lat) w podobnej sytuacji, czy jakoś sobie z tym radzą? Czy wogóle o tym nie myślą? Czy też właśnie nawiązują jakieś przypadkowe relacje? Prosiłabym o jakieś sensowne wypowiedzi
- madoja
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Witam, chciałam tutaj poruszyć pewien problem. Jestem wdową od 13 lat, nie jestem w tej chwili w żadnym związku. Kiedyś poznałam pana, byliśmy 2 lata razem, ale z różnych przyczyn nie wyszło nam.
Jestem sama teraz od 3 lat.
Nie ukrywam, że brakuje mi bliskości mężczyzny, dotyku, przytulenia, seksu również. Poznać kogoś sensownego, wolnego do normalnego związku w tym wieku nie jest łatwo. Nie interesują mnie jakieś przygody na jedną noc z kimkolwiek.
Nie mam bardzo dużych potrzeb seksualnych, ale jednak jakieś są i jednak czasem czuję narastającą frustrację z tego powodu.Czuję się jeszcze młodo i nie wiem czy chciałabym tak żyć jak przysłowiowa zakonnica. Nie oczekuję tutaj specjalnych porad, ale może odezwałyby się osoby w zbliżonym wieku ( mam 49 lat) w podobnej sytuacji, czy jakoś sobie z tym radzą? Czy wogóle o tym nie myślą? Czy też właśnie nawiązują jakieś przypadkowe relacje? Prosiłabym o jakieś sensowne wypowiedzi
Ja mojej mamie założyłam konta na portalach randkowych i wciąż kogoś tam poznaje, gada przez telefon itd. Większość to oczywiście debile, ale czasami trafi się ktoś fajny.
Próbowałaś na portalach?
PS. Dopiero do mnie dotarło że masz 49 lat (moja mama ma 67). Dzisiejsze 40-latki to dawne 30-latki. Jesteś młodą babką.
Jesli ci brakuje bliskosci, to nie poddawaj sie, znajdziesz jeszcze kogos wartosciowego, wiem, ze trudno. Sama dlugo "szukalam".
- Ela210
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Jeśli będziesz juz wiedzieć kogo I czego dokładnie szukasz, znajdziesz bez problemu. W każdym wieku.
A jeśli szukasz tylko kochanka to znajdziesz praktycznie natychmiast.
Podstawą jest wiedzieć czego się chce, bo wiele kobiet koło 50 po prostu nie wie.
Ja akurat od roku jestem w relacji gdzie jesteśmy na etapie planowania wspólnego domu., a poznalismy się na portalu randkowym, gdzie miałam 2 miesiące konto, ale w przeciwieństwie do kobiet które najpierw nie robią tam selekcji na wczesnym etapie, piszą mętne ogłoszenia czego szukają i po 3 nieudanych randkach likwidują konto obrazajac się na świat, podeszłam do tego poważnie i byłam na kilkudziesięciu spotkaniach dłuższych i naprawdę żaden męzczyzna nie hyl z kosmosu dziwakiem.
Konto miałam płatne by swobodnie zamienić parę słów, zdjęcia aktualne a opis mocno przemyślany.
Jeśli Ty masz przemyślane że chcesz kochanka to właśnie to napisz i opisz dokładnie jakiego i w jakim wieku, bo jeśli tego nie zaznaczysz, będziesz zasypana propozycjami od 35 latków. Chociaż może na kochanka tylko to sensowna opcja.
W płatnym koncie możesz ograniczyć dostępność profilu pod względem wieku.
Jeśli natomiast liczysz ze napiszesz ze szukasz luźnego związku i potem pewnie Pan się w Tobie zakocha i będzie ślub, to świat tak nie działa.
Powodzenia 
.
Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Od niedawna zarejestrowałam się na portalu, ale narazie z marnym skutkiem, może coś się zmieni.
Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Od niedawna zarejestrowałam się na portalu, ale na razie z marnym skutkiem, może coś się zmieni.
Cześć Portale randkowe to nie jest dobry pomysł.Sami desperacji tam po prostu wyjdź z koleżankami na miasto do klubu.Wiek to tylko liczba jeśli jesteś zadbana a zapewne tak to znajdziesz tego jednego.A nawet jeśli nie to wyjście do klubu i seks z mężczyzną Cię zaspokoi.Może ja mma inne myślenie w tym temacie ale trzeba korzystać z życia.Wielu mężczyzn w tym ja lubi starsze kobiety od siebie ja mam 38lat.Ale nie poddawaj się Powodzenia
A próbowałaś na jakichś grupach na FB? Jest tam tego mnóstwo, np single po 40, rozwodnicy, wdowcy, itp. Wystarczy poszukać po nazwach a potem podpowie Ci podobne. Tam też niestety trzeba przekopać się przez masę dziwnych kont, czasem trafiają się boty, ale wydaje mi się, że to bardziej wiarygodne niż portale randkowe
