Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach

Strony 1 2 3 4 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 253 ]

Temat: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach

Cześć!

Chcę poznać ludzi w internecie, to do internetu się zwrócę o pomoc big_smile Już od jakiegoś czasu jestem na 3 aplikacjach randkowych (tinder, badoo i facebook randki). Standardowe problemy faceta, mało matchy, ale to nie w tym tkwi problem. Problem jest taki, że jak już mnie zmatchuje, to zawsze to wygląda tak: moja pierwsza wiadomość - odpowiedź, wiadomość - odpowiedź, moja wiadomość - cisza i zero kontaktu, i serio zastanawiam się w czym tkwi problem. Normalna rozmowa, nie pisze żadnych desperackich tekstów, tylko normalnie prowadzę rozmowę (czyli nie standardowe "hej"). Temat mnie tak nurtował, że aż kilka moich rozmów wysłałem przyjaciółce (jako, że ona też korzystała z jednej aplikacji) i ona też stwierdziła, że prowadzę normalną rozmowę i sama stwierdziła, że nie wie o co kaman. Jeszcze rozumiem, jakbym był usuwany (wiem, że ludzie czasem przesuwają na pałę wszystko na prawo i po zmatchowaniu mogłem się nie spodobać) ale, najzwyczajniej w świecie, kontakt się urywa i konwersacja sobie wisi w limbo. Tak więc drogi internecie.. pomożesz mi rozwikłać tę zagadkę? big_smile

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach

Standard ...

W większości lajkują a potem patrzą na pary. Rozpoczyna rozmowę , znajduje ciekawszą parę a ty idziesz w odstawkę ...
Standard ..

Kobiety mają pełno par i przeglądają . Te mniej "atrakcyjne" pary idą na śmietnik ...

Pora się przyzwyczaić że to że masz parę ... NIC nie znaczy , bo po chwili jest to martwa para.

Ja takie kasuję bardzo szybko bo nie mam zamiary tkwić "w poczekalni" ..

3

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach

W niczym nie tkwi problem. Tak działają portale. Dziewczyny mają tyle par, że skaczą z jednej na drugą. I zapominają o poprzedniej. Musisz być mega przystojny i interesujący, żeby chciały pociągnąć rozmowę. Praktycznie 99% rozmów jakie ja miałem na Tinderze właśnie tak wyglądało jak opisujesz.

4

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach

Powiem, że to trochę mnie śmieszy, że to są akurat zawsze dwie odpowiedzi. Nie jedna, nie trzy, tylko zawsze dwie big_smile I tak plusem jest to, że zawsze mi odpisują.. chociaż jak mówicie, martwe matche tongue

5 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-03-07 23:23:32)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
Tomisław95 napisał/a:

Powiem, że to trochę mnie śmieszy, że to są akurat zawsze dwie odpowiedzi. Nie jedna, nie trzy, tylko zawsze dwie big_smile I tak plusem jest to, że zawsze mi odpisują.. chociaż jak mówicie, martwe matche tongue

Ja przez rok na Tinderze miałem jakieś 60 par. Połowa mi w ogóle nie odpisała. Wymienić więcej niż 10 zdań to mi się pewnie może udało z 10 dziewczynami. A spotkanie zapoznawcze miałem tylko z dwiema - rok temu w lutym i kwietniu xD

Badoo i FB sobie daruj, są gówno warte. Tinder z nich najlepszy. Albo Sympatia.


Nie wiem ile masz par, ale ja np. mam jedną na tydzień. I to jest taki standard u mężczyzn. Dziewczyny mają po 20 par dziennie, to potem mogą wybrzydzać xD

6

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
jakis_czlowiek napisał/a:
Tomisław95 napisał/a:

Powiem, że to trochę mnie śmieszy, że to są akurat zawsze dwie odpowiedzi. Nie jedna, nie trzy, tylko zawsze dwie big_smile I tak plusem jest to, że zawsze mi odpisują.. chociaż jak mówicie, martwe matche tongue

Ja przez rok na Tinderze miałem jakieś 60 par. Połowa mi w ogóle nie odpisała. Wymienić więcej niż 10 zdań to mi się pewnie może udało z 10 dziewczynami. A spotkanie zapoznawcze miałem tylko z dwiema - rok temu w lutym i kwietniu xD

Badoo i FB sobie daruj, są gówno warte. Tinder z nich najlepszy. Albo Sympatia.


Nie wiem ile masz par, ale ja np. mam jedną na tydzień. I to jest taki standard u mężczyzn. Dziewczyny mają po 20 par dziennie, to potem mogą wybrzydzać xD

Dlaczego tinder najlepszy? Czy to nie jest aplikacja najbardziej nastawiona na sex i ofwb? Ze wszystkich tych 3 wymienionych można tam dodać najmniej informacji, bo chyba tylko zdjęcia i opis, a więc największą rolę gra tutaj wygląd. Sam nie korzystam z tindera, bo wydaje mi się najmniej mi odpowiadać. Ale może robię błąd?

7

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
marcinex napisał/a:

Dlaczego tinder najlepszy? Czy to nie jest aplikacja najbardziej nastawiona na sex i ofwb? Ze wszystkich tych 3 wymienionych można tam dodać najmniej informacji, bo chyba tylko zdjęcia i opis, a więc największą rolę gra tutaj wygląd. Sam nie korzystam z tindera, bo wydaje mi się najmniej mi odpowiadać. Ale może robię błąd?

Na Tinderze, Badoo i FB siedzą praktycznie te same osoby. Tylko że na Badoo i FB jest ich dużo mniej. Badoo to praktycznie martwy portal, nikt tam się nie odzywa na nim. A na FB połowa kont to fake konta z Wietnamkami. Więc tak, Tinder najlepszy tongue

8

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
jakis_czlowiek napisał/a:
marcinex napisał/a:

Dlaczego tinder najlepszy? Czy to nie jest aplikacja najbardziej nastawiona na sex i ofwb? Ze wszystkich tych 3 wymienionych można tam dodać najmniej informacji, bo chyba tylko zdjęcia i opis, a więc największą rolę gra tutaj wygląd. Sam nie korzystam z tindera, bo wydaje mi się najmniej mi odpowiadać. Ale może robię błąd?

Na Tinderze, Badoo i FB siedzą praktycznie te same osoby. Tylko że na Badoo i FB jest ich dużo mniej. Badoo to praktycznie martwy portal, nikt tam się nie odzywa na nim. A na FB połowa kont to fake konta z Wietnamkami. Więc tak, Tinder najlepszy tongue

Hmmm, mam zupełnie inne spostrzeżenia niż ty. Ale może to zależy od grupy wiekowej, albo miejsca zamieszkania.
Dla mnie martwym portalem zdaje się facebook randki, jest tam zdecydowanie najmniej ludzi, bo szybko przeklinałem wszystkie kobiety w mojej okolicy, a machy miałem może z 3 czy 4. Wietnamkę widziałem tam może jedną.
Czy badoo to martwy portal? Nwm. Na pewno miałem tam o wiele więcej machy niż na facebook randki i kilka kobiet mnie samo polubiło, co na facebook ranki się nie zdarzyło. Na pewno jest o wiele więcej ludzi niż na fb, oraz czasem natrafiam na zagraniczne kobiety na badoo (nie mówię o Ukrainkach).
Może za jakiś czas faktycznie wypróbuje tindera skoro tam jest najwięcej osób. Chociaż ciekawe czy ktoś jest mi wstanie podać o ile tam jest więcej kobiet niż na badoo? 50%? Mniej więcej? A jak z proporcjami mężczyzn? Osobiście obstawiałbym, że na tinderze jest nająwszy stosunek mężczyzn do kobiet, ale może się mylę.

9 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-03-07 23:50:53)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
marcinex napisał/a:

Hmmm, mam zupełnie inne spostrzeżenia niż ty. Ale może to zależy od grupy wiekowej, albo miejsca zamieszkania.
Dla mnie martwym portalem zdaje się facebook randki, jest tam zdecydowanie najmniej ludzi, bo szybko przeklinałem wszystkie kobiety w mojej okolicy, a machy miałem może z 3 czy 4. Wietnamkę widziałem tam może jedną.
Czy badoo to martwy portal? Nwm. Na pewno miałem tam o wiele więcej machy niż na facebook randki i kilka kobiet mnie samo polubiło, co na facebook ranki się nie zdarzyło. Na pewno jest o wiele więcej ludzi niż na fb, oraz czasem natrafiam na zagraniczne kobiety na badoo (nie mówię o Ukrainkach).

Ja przez 2 miesiące na Badoo nie miałem żadnych par. I tylko 6 polubień i to po 3 pierwszych dniach. A potem już nic.


marcinex napisał/a:

Chociaż ciekawe czy ktoś jest mi wstanie podać o ile tam jest więcej kobiet niż na badoo? 50%? Mniej więcej? A jak z proporcjami mężczyzn? Osobiście obstawiałbym, że na tinderze jest nająwszy stosunek mężczyzn do kobiet, ale może się mylę.

Nie mam zielonego pojęcia. Nie ma chyba aktualnych statystyk, ale parę lat temu na Badoo było więcej kont niż na Tinderze. A co do proporcji, to zwykle na portalach jest z 8x więcej facetów.

10

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
jakis_czlowiek napisał/a:

Ja przez 2 miesiące na Badoo nie miałem żadnych par. I tylko 6 polubień i to po 3 pierwszych dniach. A potem już nic.

Płaciłeś za premium? Ja płaciłem, chociaż nie zauważyłem żeby to coś dawało, poza możliwością polubienia dowolnej liczby kobiet i sprawdzenia kto Ciebie polubił.

Na tinderze płacisz za premium? Ile masz tam matchy tygodniowo teraz?

11 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-03-08 00:02:56)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
marcinex napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

Ja przez 2 miesiące na Badoo nie miałem żadnych par. I tylko 6 polubień i to po 3 pierwszych dniach. A potem już nic.

Płaciłeś za premium? Ja płaciłem, chociaż nie zauważyłem żeby to coś dawało, poza możliwością polubienia dowolnej liczby kobiet i sprawdzenia kto Ciebie polubił.

Na tinderze płacisz za premium? Ile masz tam matchy tygodniowo teraz?

Od stycznia zeszłego roku mam cały czas premium. Wydałem chyba z 2-3k razem na różnych portalach xD

Na Tinderze mam 1 parę/polubienie tygodniowo średnio.

Jak nie jesteś mega przystojny i nie masz super fotek, to niestety premium nic nie da.

12

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach

To niestety normalka na portalach...

13 Ostatnio edytowany przez madoja (2023-03-08 11:21:46)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
jakis_czlowiek napisał/a:

Nie wiem ile masz par, ale ja np. mam jedną na tydzień.

O kurde big_smile
To ja chyba nie wiedziałam, jak ciężkie jest życie facetów na portalach.

Jak ja przysiadłam nawet kilka godzin, to wieczorem miałam 200-300 par (a wybierałam tylko takich którzy mi się podobali, nie przesuwałam wszystkich w prawo, no i - co ważne - ustawiałam daleki zasięg szukania a nie tylko 10 km od mojej miejscowości - uważam że też tak powinniście robić).

Raz kupiłam Tinder Gold gdzie widać polubienia i spośród polubień (nie wiem ile ich było dokładnie, bo była tylko informacja "99+") polubiłam tylko tych którzy mi się podobali, to po kilku dniach miałam 2500 par.
Tak, 2,5 tysiąca.
I tu nie chodzi o to, by się chwalić, tylko by pokazać sytuację kobiet. Bo myślę że większość kobiet ma aż tyle polubień.

Byłam tak zmęczona ilością matchy, banalnymi wiadomościami od facetów, że musiałam usunąć konto i założyć od nowa - z wielkim postanowieniem, że "teraz w prawo tylko tych naprawdę super", a po paru dniach i tak się robiło 200...

I w związku z tym, że my mamy tyle par, jak facet chce pogadać to musi się przedrzeć przez resztę. Ja wiem że to smutne, ale taka jest prawda. Nie chciało mi się odpisywać na "Hej", "czym się zajmujesz" czy "jak spędzasz wieczór".
Ktoś musi zapaść w pamięć!

Po pierwsze: trzeba napisać ciut dłuższą wiadomość, zakończoną pytaniem, by "zmusić" do odpowiedzi.
Może to być nawiązanie do opisu, typu jeśli laska lubi South Park, skomentowanie ostatniego sezonu i spytanie co sądzi o nowej postaci.
Albo nawiązanie do jej zdjęć, np. widać że robi dokładny makijaż, to skomentować to miło ale niebanalnie, typu "masz piękne kości policzkowe", "masz piękną linię brwi", "świetnie malujesz sobie oczy". I zakończyć pytaniem ZAWSZE! Np "czy robiłaś jakiś kurs wizażu/makijażu?".
Możesz też napisać jej od serca o doświadczeniu na tinderze, spostrzeżeniach i zakończyć czy ona uważa tak samo?
Żadne tam "jesteś śliczna", bo ona to czyta milion razy dziennie.

No tak naprawdę rad mam tysiąc smile Ale za dużo by pisać.

PS. Jak po 2 wiadomościach przestają odpisywać, to odpowiedź jest jedna: piszesz nudne rzeczy i giniesz wśród szarej masy.
Nie że brzydki lub brzydkie zdjęcia (ten powód odpadł skoro zaczęły jednak pisać), tylko nie umiesz gadać. Założę się że to "czym się interesujesz?" lub "co robisz w wolnym czasie?" lub podobne dyrdymały.

14 Ostatnio edytowany przez twojeslowo (2023-03-08 11:36:45)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
madoja napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

Nie wiem ile masz par, ale ja np. mam jedną na tydzień.

O kurde big_smile
To ja chyba nie wiedziałam, jak ciężkie jest życie facetów na portalach.

Jak ja przysiadłam nawet kilka godzin, to wieczorem miałam 200-300 par (a wybierałam tylko takich którzy mi się podobali, nie przesuwałam wszystkich w prawo, no i - co ważne - ustawiałam daleki zasięg szukania a nie tylko 10 km od mojej miejscowości - uważam że też tak powinniście robić).

Raz kupiłam Tinder Gold gdzie widać polubienia i spośród polubień (nie wiem ile ich było dokładnie, bo była tylko informacja "99+") polubiłam tylko tych którzy mi się podobali, to po kilku dniach miałam 2500 par.
Tak, 2,5 tysiąca.
I tu nie chodzi o to, by się chwalić, tylko by pokazać sytuację kobiet. Bo myślę że większość kobiet ma aż tyle polubień.

Byłam tak zmęczona ilością matchy, banalnymi wiadomościami od facetów, że musiałam usunąć konto i założyć od nowa - z wielkim postanowieniem, że "teraz w prawo tylko tych naprawdę super", a po paru dniach i tak się robiło 200...

I w związku z tym, że my mamy tyle par, jak facet chce pogadać to musi się przedrzeć przez resztę. Ja wiem że to smutne, ale taka jest prawda. Nie chciało mi się odpisywać na "Hej", "czym się zajmujesz" czy "jak spędzasz wieczór".
Ktoś musi zapaść w pamięć!

Po pierwsze: trzeba napisać ciut dłuższą wiadomość, zakończoną pytaniem, by "zmusić" do odpowiedzi.
Może to być nawiązanie do opisu, typu jeśli laska lubi South Park, skomentowanie ostatniego sezonu i spytanie co sądzi o nowej postaci.
Albo nawiązanie do jej zdjęć, np. widać że robi dokładny makijaż, to skomentować to miło ale niebanalnie, typu "masz piękne kości policzkowe", "masz piękną linię brwi", "świetnie malujesz sobie oczy". I zakończyć pytaniem ZAWSZE! Np "czy robiłaś jakiś kurs wizażu/makijażu?".
Możesz też napisać jej od serca o doświadczeniu na tinderze, spostrzeżeniach i zakończyć czy ona uważa tak samo?
Żadne tam "jesteś śliczna", bo ona to czyta milion razy dziennie.

No tak naprawdę rad mam tysiąc smile Ale za dużo by pisać.

PS. Jak po 2 wiadomościach przestają odpisywać, to odpowiedź jest jedna: piszesz nudne rzeczy i giniesz wśród szarej masy.
Nie że brzydki lub brzydkie zdjęcia (ten powód odpadł skoro zaczęły jednak pisać), tylko nie umiesz gadać. Założę się że to "czym się interesujesz?" lub "co robisz w wolnym czasie?" lub podobne dyrdymały.

@Madoja - ale miałaś przebieg. Naprawdę podobało Ci się 2500 profili panów z ulicy, to brzmi jak totalny brak selekcji, brak higieny w randkowaniu big_smile. Nic dziwnego, że panowie się denerwują, choć podejrzewam, że i oni nie selekcjonują uważnie, tylko każdą babkę w aplikacji zaczepiają, więc wszystcy sobie są winni.

Jednak myślę, że to, co opisałaś bardzo dużo mówi już panom. Sztampowa, mało spontaniczna rozmowa, otwieracz, bez wysiłku i normalnego nastawienia jak w realu, na 100% wskazuje na nudnego rozmówcę i nikt nie będzie się dalej wysilał. Trzeba umieć rozmawiać, zagadywać. To niczym nie powinno się różnić od sytuacji w realu.

Poza tym, autorze, wklej tutaj przykład tego, jak zagadujesz. Ocenimy, czy nudno i szatmpowo. Inaczej nie da się zweryfikować Twojej komunikacji smile.

15 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-03-08 12:05:49)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
madoja napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

Nie wiem ile masz par, ale ja np. mam jedną na tydzień.

O kurde big_smile
To ja chyba nie wiedziałam, jak ciężkie jest życie facetów na portalach.

Jak ja przysiadłam nawet kilka godzin, to wieczorem miałam 200-300 par (a wybierałam tylko takich którzy mi się podobali, nie przesuwałam wszystkich w prawo, no i - co ważne - ustawiałam daleki zasięg szukania a nie tylko 10 km od mojej miejscowości - uważam że też tak powinniście robić).

Raz kupiłam Tinder Gold gdzie widać polubienia i spośród polubień (nie wiem ile ich było dokładnie, bo była tylko informacja "99+") polubiłam tylko tych którzy mi się podobali, to po kilku dniach miałam 2500 par.
Tak, 2,5 tysiąca.
I tu nie chodzi o to, by się chwalić, tylko by pokazać sytuację kobiet. Bo myślę że większość kobiet ma aż tyle polubień.

Byłam tak zmęczona ilością matchy, banalnymi wiadomościami od facetów, że musiałam usunąć konto i założyć od nowa - z wielkim postanowieniem, że "teraz w prawo tylko tych naprawdę super", a po paru dniach i tak się robiło 200...

I w związku z tym, że my mamy tyle par, jak facet chce pogadać to musi się przedrzeć przez resztę. Ja wiem że to smutne, ale taka jest prawda. Nie chciało mi się odpisywać na "Hej", "czym się zajmujesz" czy "jak spędzasz wieczór".
Ktoś musi zapaść w pamięć!

Po pierwsze: trzeba napisać ciut dłuższą wiadomość, zakończoną pytaniem, by "zmusić" do odpowiedzi.
Może to być nawiązanie do opisu, typu jeśli laska lubi South Park, skomentowanie ostatniego sezonu i spytanie co sądzi o nowej postaci.
Albo nawiązanie do jej zdjęć, np. widać że robi dokładny makijaż, to skomentować to miło ale niebanalnie, typu "masz piękne kości policzkowe", "masz piękną linię brwi", "świetnie malujesz sobie oczy". I zakończyć pytaniem ZAWSZE! Np "czy robiłaś jakiś kurs wizażu/makijażu?".
Możesz też napisać jej od serca o doświadczeniu na tinderze, spostrzeżeniach i zakończyć czy ona uważa tak samo?
Żadne tam "jesteś śliczna", bo ona to czyta milion razy dziennie.

No tak naprawdę rad mam tysiąc smile Ale za dużo by pisać.

PS. Jak po 2 wiadomościach przestają odpisywać, to odpowiedź jest jedna: piszesz nudne rzeczy i giniesz wśród szarej masy.
Nie że brzydki lub brzydkie zdjęcia (ten powód odpadł skoro zaczęły jednak pisać), tylko nie umiesz gadać. Założę się że to "czym się interesujesz?" lub "co robisz w wolnym czasie?" lub podobne dyrdymały.

Ta. Ale spróbuj poznać kogoś, jak masz te 50 par rocznie. Połowa w ogóle nie odpisze. Z tych, co odpiszą, to połowa zamilknie zaraz. A pogadać da się z kilkoma. A spotkać może z 1-2 xD

A co do zagadywania - ciężko napisać coś konkretnego, jeśli większość dziewczyn ma puste profile.

Po prostu ja jako facet mam przejebane i tyle. Nawet jeśli uda mi się dziewczynę zaciekawić, to i tak na 99% zamilknie, bo ZAWSZE znajdzie się ktoś ciekawszy. Po prostu statystyka działa na moją niekorzyść, skoro ja mam tyle par w rok ile Ty w parę h.

I tak, wygląd ma mega znaczenie. To, że mam parę nie znaczy jeszcze, że wyglądam ok. Gdybym był przystojny, to dziewczyna by pisała nawet, gdybym napisał coś nudnego.

A i wybrana odległość nie ma znaczenia, bo tak czy siak polubić mnie może każdy, nawet z drugiego końca Polski. A ja mam może raz na tydzień jakieś polubienie xD

16 Ostatnio edytowany przez Kasssja (2023-03-08 12:03:05)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
twojeslowo napisał/a:

@Madoja - ale miałaś przebieg. Naprawdę podobało Ci się 2500 profili panów z ulicy, to brzmi jak totalny brak selekcji, brak higieny w randkowaniu big_smile.

Nie, nie zrozumiałaś. Ona miała 2,5 tys polubień, nie par. Ja tu już raz wrzucałam tego screena z mojego konta, kilka dni po zalożeniu profilu na tinderze. Pokazywało mi ich w zakładce kto mnie polubił, a nie kogo ja. Matchów z tego zrobiłam niewiele, nie z powodu kiepskości facetów wink, tylko ze względów technicznych - kto by miał czas i siłę przewalić 3,3 tys profili? A to były pierwsze dni, potem zrobiły się jeszcze bardziej chore liczby.

PunBB bbcode test

17 Ostatnio edytowany przez Kaszpir007 (2023-03-08 12:09:22)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
madoja napisał/a:

O kurde big_smile
To ja chyba nie wiedziałam, jak ciężkie jest życie facetów na portalach.

Wysłałem na Sympatii wiadomośc do ponad 150 kobiet. Dostałem odpowiedź od chyba 2 a tak naprawdę jedna miała ochotę na rozmowę ...

W ubiegłym roku miałem 'większe" powodzenie wink

Nie wysłałem do wszystkich. Wysłałem do 35-44lat w odległości +20km ode mnie ..

Na Tinder mam takie same widedłki. Co jakiś czas coś "wpadnie" . 1 para na tydzień ?  Mega sukces wink

Teraz z jedną z Tindera zaczęłem się spotykać i jak na razie po pierwszym spotkaniu widzę jej mocne zaangażowanie.
jakaś tam para czeka w poczekalni w Tinder , ale nawet nie zaczynam rozmowy.

A tak to nędza wink

Co do większej odległości ? Jak dla mnie związek jest jak ludzie spotykają się na żywo i spedzają sporo razem czasu. Pisanie przez komunikator to nie związek dla mnie, tak samo jak spotykanie się bardzo sporadyczne.
Bo raczej jak ktoś mieszka 100km daje to nikt codziennie nie będzie jeździł po 200km aby się na chwilę spotkać. Za dużo czasu i pieniędzy.
A potem co ? W większości w pewnym wieku ludzie mają już mieszkanie , pracę , czesto dzieci co chodzą do szkoły i itd. I mało kto wszystko rzuci i przeniesienie się do kogo innego.
Więc nie ma co bujać w obłokach i podejść realnie do tego ...


Szczerze mówiąc myślę że zrobię sobie jaja , wpisze że jestem właścicielem firmy . odejmę sobie 10lat , zrobię się kawalerem, dam zdjęcie jakiegoś super samochodu i domu i zobaczę co będzie wink

Może po raz pierwszy będą miał tyle odpowiedzi że nie nadążam odpowiadać wink
Może te 150kobiet nagle zmieni zdanie wink

PS.Oczywiście żart wink

18 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-03-08 12:08:31)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
Kaszpir007 napisał/a:

Szczerze mówiąc myślę że zrobię sobie jaja , wpisze że jestem właścicielem firmy . odejmę sobie 10lat , zrobię się kawalerem, dam zdjęcie jakiegoś super samochodu i domu i zobaczę co będzie wink

Może po raz pierwszy będą miał tyle odpowiedzi że nie nadążam odpowiadać wink
Może te 150kobiet nagle zmieni zdanie wink

PS.Oczywiście żart wink

Każdy wie, że to by dużo dało. Bo jednak lepszy bogaty przystojny gość niż brzydki biedak tongue No i status świadczy i zaradności. Jak nie masz kasy, to nie jesteś zaradny.

19 Ostatnio edytowany przez Kasssja (2023-03-08 12:11:15)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
Kaszpir007 napisał/a:

Wysłałem na Sympatii wiadomośc do ponad 150 kobiet. Dostałem odpowiedź od chyba 2 a tak naprawdę jedna miała ochotę na rozmowę ...

W ubiegłym roku miałem 'większe" powodzenie wink

Ktoś pisał w innym wątku, że na sympatii może pisać do kobiety totalnie kto chce, bez jej akceptacji w postaci tinderowego matcha. Nie ma się więc co dziwić, że nie odpisują, skoro nie wyraziły tobą zainteresowania przed twoją próbą nawiązania kontaktu. To tak jakbyś podszedł jednego dnia do 150 obcych kobiet na ulicy i chciał się umówić. Ile z nich zamieniłoby z tobą choć dwa zdania?
Nawiasem mówiąc - 150, serio? Podoba ci się prawie każda babka?

20

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach

Oczywiście że wygląd jest ważny, a wręcz najważniejszy na Tinderze.

Ja nie czytałam opisu, jeśli facet mi się nie podobał, bo po co?
Ale czytałam zawsze, gdy mi się podobał.
Gdy opis był chujowy - w lewo. Naprawdę. Nawet gdy facet był jak z okładki.

Hmmm... Gdybym była średnio atrakcyjnym facetem, to zrobiłabym sobie jakieś foty, które podkreślają moje zalety, a trochę ukrywają wady. Np. masz ładne zęby a oczy jak ryba? Szeroki uśmiech plus okulary przeciwsłoneczne. Łysiejesz? Czapeczka z daszkiem. Muskulatura, a zjebana twarz? Zdjęcie z oddali w podkoszulce.

Na plus są także zdjęcia ze zwierzakiem, z dzieckiem (tylko trzeba dopisać że nie Twoje), albo zdjęcia rodzaju "jestem tajemniczy", czyli spojrzenie gdzieś w dal, brak uśmiechu, czarno-białe foty.

21 Ostatnio edytowany przez RhobarIV (2023-03-08 12:22:17)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
madoja napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

Nie wiem ile masz par, ale ja np. mam jedną na tydzień.

Po pierwsze: trzeba napisać ciut dłuższą wiadomość, zakończoną pytaniem, by "zmusić" do odpowiedzi.

Ewentualnie  nie brać udziału w tym chorym wyścigu. Równie dobrze można nie być kolejnym samcem zabijającym się o ochłapy, byle jakie kobiety i nic nie znaczące kontakty z nimi. To nie jest tego warte.
W zeszłym roku umówiłem się z 15 kobietami i mam na myśli kontakty łącznie z sympatii jak i tindera. Od jakiegoś czasu mam jednak dość i irytuje mnie to że zazwyczaj kobiety na takich portalach traktują mężczyzn jak coś  gorszego sortu.

22

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
RhobarIV napisał/a:
madoja napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

Nie wiem ile masz par, ale ja np. mam jedną na tydzień.

Po pierwsze: trzeba napisać ciut dłuższą wiadomość, zakończoną pytaniem, by "zmusić" do odpowiedzi.

Ewentualnie  nie brać udziału w tym chorym wyścigu. Równie dobrze można nie być kolejnym samcem zabijającym się o ochłapy, byle jakie kobiety i nic nie znaczące kontakty z nimi. To nie jest tego warte.

Oczywiście masz rację. Można usunąć te wszystkie portale i spróbować poszukać kogoś na żywo.
Ale jeśli już mężczyzna założył konto na takim Tinderze, musi zdać sobie sprawę z realiów. Domyślam się że to smutne i uwłaczające, że kobiety mają tam miliony par, a faceci prawie żadnej, ale nawet gdy będziesz tupać i płakać, nie zmienisz tego - można się najwyżej dostosować.

Realnie patrząc i nikogo nie obrażając - w jaki sposób ta kobieta ma się dowiedzieć że ten facet jest wyjątkowy? Warty poświęcenia czasu? Ona ma to wiedzieć po zwykłym "hej"? A jak nie, to jebana księżniczka?

Gdybyś miał firmę, szukałbyś prawnika i dostałbyś setkę CV, czy naprawdę odpowiadałbyś na każde, nawet najbardziej zjebane? Z ludźmi bez wykształcenia, na wyrwanej kartce z zeszytu, brudnej od czekolady? Czy może jednak gdy CV jest ładnie napisane, a osoba ta ma duże kompetencje?

23 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-03-08 12:37:33)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
madoja napisał/a:

Oczywiście że wygląd jest ważny, a wręcz najważniejszy na Tinderze.

Ja nie czytałam opisu, jeśli facet mi się nie podobał, bo po co?
Ale czytałam zawsze, gdy mi się podobał.
Gdy opis był chujowy - w lewo. Naprawdę. Nawet gdy facet był jak z okładki.

Hmmm... Gdybym była średnio atrakcyjnym facetem, to zrobiłabym sobie jakieś foty, które podkreślają moje zalety, a trochę ukrywają wady. Np. masz ładne zęby a oczy jak ryba? Szeroki uśmiech plus okulary przeciwsłoneczne. Łysiejesz? Czapeczka z daszkiem. Muskulatura, a zjebana twarz? Zdjęcie z oddali w podkoszulce.

Na plus są także zdjęcia ze zwierzakiem, z dzieckiem (tylko trzeba dopisać że nie Twoje), albo zdjęcia rodzaju "jestem tajemniczy", czyli spojrzenie gdzieś w dal, brak uśmiechu, czarno-białe foty.

Na portalach mam najlepsze fotki jakie byłem w stanie wrzucić. Zresztą, widziałaś je chyba. Opis mam 1 zdaniowy, trochę humorystyczny. Ale to nic nie daje. Jak nie ma się wyglądu, to nie ma szans. A dziewczyny w interesującym mnie wieku mają dość wysokie wymagania.

Zdjęcie z dzieckiem to zawsze na minus, serio. Jeśli nie szukam dziewczyny z dzieckiem, to zdjęcie z dzieckiem ją od razu dyskwalifikuje. Przecież nie będę się dopytywał jeszcze dodatkowo (albo szukał informacji), czy to jej, czy nie. Widzę dziecko, to z góry zakładam, że to jej. W drugą stronę pewnie tak samo to działa.

24 Ostatnio edytowany przez RhobarIV (2023-03-08 12:35:43)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
madoja napisał/a:

Gdybyś miał firmę, szukałbyś prawnika i dostałbyś setkę CV, czy naprawdę odpowiadałbyś na każde, nawet najbardziej zjebane? Z ludźmi bez wykształcenia, na wyrwanej kartce z zeszytu, brudnej od czekolady? Czy może jednak gdy CV jest ładnie napisane, a osoba ta ma duże kompetencje?

A co ta firma może zaoferować w zamian? Jak się okazuje najczęściej nic.
To jest bardzo zła analogia bo kontakty zawodowe są czymś innym niż kontakty z płcią przeciwną. Twoja wypowiedź sugeruje, że mężczyzna musi się zgodzić  na pierwszą lepszą kobietę, która będzie chętnie z nim rozmawiała, a kobiety mogą bez przeszkód przebierać w facetach i zmieniać ich jak rękawiczki.  Faceci nie mają żadnego wyboru, a kobiety mogą być co tydzień w nowym związku. Szukanie kobiety na Tinderze to nie szukanie pracy ani szukanie desperatki.

Podkreślam to jeszcze raz, to nie jest tego warte.

25

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
madoja napisał/a:

Realnie patrząc i nikogo nie obrażając - w jaki sposób ta kobieta ma się dowiedzieć że ten facet jest wyjątkowy? Warty poświęcenia czasu? Ona ma to wiedzieć po zwykłym "hej"? A jak nie, to jebana księżniczka?

Szczerze ?

Treść wiadomości nie ma żadnego znaczenia.

Jak się spodobasz to możesz napisać "jestem w kiblu" i też dostaniesz odpowiedź wink
A jak się nie spodobasz to możesz napisać poemat i .. tak nie będzie odpowiedzi ..

Taka jest brutalna prawda.

Do mnie kobiety same pisały mimo że ja do nich nigdy nie pisałem. Widać sie spodobałem i był kontakt.
Tylko szkoda że z dalekiej ogległości albo w wieku którego nie brałem pod uwagę (50+ , 60+ smile

26

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
jakis_czlowiek napisał/a:

W drugą stronę pewnie tak samo to działa.

Uważam że nie. Widoki faceta z dzieckiem na ulicy, czy filmiki z dzieckiem na YT/ TikToku zawsze rozpuszczają damskie serca.
Można dać takie zdjęcie, a w opisie zaznaczyć "to mój siostrzeniec" czy coś.
Ale jeśli masz wątpliwości, daj fotę jak przytulasz psa czy kota smile

Ostatnio na fb ktoś wrzucił link do tego artykułu i wszystkie kobiety pisały że 100% prawdy. Jak macie czas i ochotę, to poczytajcie:
https://www.wysokieobcasy.pl/akcje-spec … rects=true

27 Ostatnio edytowany przez RhobarIV (2023-03-08 12:46:21)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach

Właściwie to dlaczego jeżeli kobiety mają tyle polubień lub par to wciąż szukają partnera?
A z trzeciej strony ilość par o których tu się wspomina świadczyłaby, że nie istnieją zdesperowane kobiety szukające faceta bo przecież zawsze się ktoś znajdzie prawda?

28

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
madoja napisał/a:

Ostatnio na fb ktoś wrzucił link do tego artykułu i wszystkie kobiety pisały że 100% prawdy. Jak macie czas i ochotę, to poczytajcie:
https://www.wysokieobcasy.pl/akcje-spec … rects=true

O, ten cytat nasi panowie powinni sobie powiesić nad łózkiem:

Dlatego panowie niepotrzebnie się okopują w swoich męskich twierdzach. Powinni się raczej skupić na tym, żeby się podobać kobietom, niż stawiać im wymagania.

29 Ostatnio edytowany przez Kasssja (2023-03-08 12:50:28)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
RhobarIV napisał/a:

Właściwie to dlaczego jeżeli kobiety mają tyle polubień lub par to wciąż szukają partnera?
A z trzeciej strony ilość par o których tu się wspomina świadczyłaby, że nie istnieją zdesperowane kobiety szukające faceta bo przecież zawsze się ktoś znajdzie prawda?

Nie znam ani jednej zdesperowanej kobiety, a kobiet ogólnie znam mnóstwo. W tym dużo singielek, które kompletnie nie mają parcia na związki (ja tez tak mam).

30

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
RhobarIV napisał/a:

Właściwie to dlaczego jeżeli kobiety mają tyle polubień lub par to wciąż szukają partnera?
A z trzeciej strony ilość par o których tu się wspomina świadczyłaby, że nie istnieją zdesperowane kobiety szukające faceta bo przecież zawsze się ktoś znajdzie prawda?

No bo ten ma tylko 179cm wzrostu , tamtym ma 185cm ale nie ma niebieskich oczu , tamty ma włosy w nie tym kolorze co by chciała , inny ma za małe mieszkania , inny mieszka z rodzicami , inny mieszka poza miastem , inny wynajmie mieszkanie , ten ma nie takie hobby , ten nie zarabia tyle co powinien , ten nie ma samochodu , ten ma brzydki samochód i wiele wiele wiele innych ...

Po prostu jak to mówią ... Jeszcze się takie nie urodził aby danej kobiecie dogodził wink

Dlatego piszą aby olewać osoby które długo są na portalu bo szkoda czasu na nie ..

Osobiście uważam że każda kobieta która naprawdę szuka związku bez żadnego problemu znajdzie. Pod warunkiem że tego chce i ma NORMALNE wymagania.
A jak długo jest na portalu to oznaczy że sama nie wie co chce i ma takie wymagania których nikt nie spełni ...

31

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
Kasssja napisał/a:

Dlatego panowie niepotrzebnie się okopują w swoich męskich twierdzach. Powinni się raczej skupić na tym, żeby się podobać kobietom, niż stawiać im wymagania.

No ja mam mega wysokie wymagania niestety.

- chcę żeby mi się dziewczyna podobała
- chcę żeby miała wykształcenie, chociażby średnie
- chcę żeby nie miała widocznej nadwagi

Wiem, że to za dużo i mam za wysokie mniemanie o sobie...

32

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
jakis_czlowiek napisał/a:
Kasssja napisał/a:

Dlatego panowie niepotrzebnie się okopują w swoich męskich twierdzach. Powinni się raczej skupić na tym, żeby się podobać kobietom, niż stawiać im wymagania.

No ja mam mega wysokie wymagania niestety.

- chcę żeby mi się dziewczyna podobała
- chcę żeby miała wykształcenie, chociażby średnie
- chcę żeby nie miała widocznej nadwagi

Wiem, że to za dużo i mam za wysokie mniemanie o sobie...

Takich kobiet jest masa, powiedziałabym, że większość się mieści w kryteriach (poza pierwszym punktem, to wiesz tylko ty).
Kaszpir - sam masz wymagania, a czepiasz się, że inni je mają. Podałeś ich zresztą tyle i częściowo sprzecznych, że dotyczą różnych kobiet. No trudno, żeby dorosły, dojrzały człowiek brał jak leci, byle było. Zwłszcza jeśli ma wybór, jak kobiety.

33

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
Kaszpir007 napisał/a:
RhobarIV napisał/a:

Właściwie to dlaczego jeżeli kobiety mają tyle polubień lub par to wciąż szukają partnera?
A z trzeciej strony ilość par o których tu się wspomina świadczyłaby, że nie istnieją zdesperowane kobiety szukające faceta bo przecież zawsze się ktoś znajdzie prawda?

No bo ten ma tylko 179cm wzrostu , tamtym ma 185cm ale nie ma niebieskich oczu , tamty ma włosy w nie tym kolorze co by chciała , inny ma za małe mieszkania , inny mieszka z rodzicami , inny mieszka poza miastem , inny wynajmie mieszkanie , ten ma nie takie hobby , ten nie zarabia tyle co powinien , ten nie ma samochodu , ten ma brzydki samochód i wiele wiele wiele innych ...

Po prostu jak to mówią ... Jeszcze się takie nie urodził aby danej kobiecie dogodził wink

Dlatego piszą aby olewać osoby które długo są na portalu bo szkoda czasu na nie ..

Osobiście uważam że każda kobieta która naprawdę szuka związku bez żadnego problemu znajdzie. Pod warunkiem że tego chce i ma NORMALNE wymagania.
A jak długo jest na portalu to oznaczy że sama nie wie co chce i ma takie wymagania których nikt nie spełni ...

I właśnie z tego powodu zdradzanie kobiet jest w porządku. Jeżeli ktoś ma możliwość zdradzania to powinien z tego korzystać.

34

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
Kasssja napisał/a:

Takich kobiet jest masa, powiedziałabym, że większość się mieści w kryteriach (poza pierwszym punktem, to wiesz tylko ty).

No i gdyby dziewczyny miały takie same wymagania jak ja, to bym pewnie nie miał problemu kogoś poznać. Tylko że niestety nie. Ja bym nie odrzucił dziewczyny za brak samochodu. Czy za to, że wynajmuje pokój. Albo za to, że nigdy w związku nie była. Ale w druga stronę jest inaczej... No i też muszę się oczywiście spodobać dziewczynom. A niestety to się nie wydarzy xD

35

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
RhobarIV napisał/a:

I właśnie z tego powodu zdradzanie kobiet jest w porządku. Jeżeli ktoś ma możliwość zdradzania to powinien z tego korzystać.

WHAT?? XD

36 Ostatnio edytowany przez Kaszpir007 (2023-03-08 13:09:24)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
Kasssja napisał/a:

Kaszpir - sam masz wymagania, a czepiasz się, że inni je mają. Podałeś ich zresztą tyle i częściowo sprzecznych, że dotyczą różnych kobiet. No trudno, żeby dorosły, dojrzały człowiek brał jak leci, byle było. Zwłszcza jeśli ma wybór, jak kobiety.

Ale ja się nie czepiam. To dla mnie oczywiste że każdy ma pewne wymagania i wie czego szuka.
Chodzi o to że często faceci mają dużo mniejsze wymagania niż kobiety.

37

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
jakis_czlowiek napisał/a:

No i gdyby dziewczyny miały takie same wymagania jak ja, to bym pewnie nie miał problemu kogoś poznać. Tylko że niestety nie. Ja bym nie odrzucił dziewczyny za brak samochodu. Czy za to, że wynajmuje pokój. Albo za to, że nigdy w związku nie była. Ale w druga stronę jest inaczej... No i też muszę się oczywiście spodobać dziewczynom. A niestety to się nie wydarzy xD

No i bidowalibyście razem w takim pokoju i wszędzie chodzili z buta. Tobie to nie przeszkadza, ale kobiety w wieku ok 30. szukają ojca dla swoich dzieci, więc oczywiście, że przyszły mąż ma mieć auto, którym odbierze ją z bąbelkiem ze szpitala i zawiezie na wakacje i oczywiście, że nie chcą zakładać rodziny w wynajętej kawalerce. To, że powinny same umieć się ogarnąć zawodowo, finansowo, z prawkiem i autem to jedno, ale nie możesz oczekiwać, że jeśli tego nie potrafią, to automatycznie nie będą na to liczyć od strony faceta. Najwyżej nie znajdą faceta i tyle. Nie każdy musi być w związku i mieć dzieci.

38 Ostatnio edytowany przez Kasssja (2023-03-08 13:14:01)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
Kaszpir007 napisał/a:
Kasssja napisał/a:

Kaszpir - sam masz wymagania, a czepiasz się, że inni je mają. Podałeś ich zresztą tyle i częściowo sprzecznych, że dotyczą różnych kobiet. No trudno, żeby dorosły, dojrzały człowiek brał jak leci, byle było. Zwłszcza jeśli ma wybór, jak kobiety.

Ale ja się nie czepiam. To dla mnie oczywiste że każdy ma pewne wymagania i wie czego szuka.
Chodzi o to że często faceci mają dużo mniejsze wymagania niż kobiety.

Czyli spotkałeś się z ta panią XXL i zaiskrzyło? Kiedy drugie spotkanie? (ej, czemu usunąłeś wpis o niej?)

39

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
Kasssja napisał/a:

Nie, nie zrozumiałaś. Ona miała 2,5 tys polubień, nie par. Ja tu już raz wrzucałam tego screena z mojego konta, kilka dni po zalożeniu profilu na tinderze. Pokazywało mi ich w zakładce kto mnie polubił, a nie kogo ja. Matchów z tego zrobiłam niewiele, nie z powodu kiepskości facetów wink, tylko ze względów technicznych - kto by miał czas i siłę przewalić 3,3 tys profili? A to były pierwsze dni, potem zrobiły się jeszcze bardziej chore liczby.

Okey, okey, już rozumiem smile. W randkowaniu, jak i w poszukiwaniu najlepszej dla siebie pracy, najważniejsza jest determinacja i...., znajomość siebie, realiów, rynku i adekwatna ocena sytuacji. Kiedy się wchodzi między wrony, trzeba krakać tak jak one smile. Madoja dość ciekawie pisze na ten temat.

40 Ostatnio edytowany przez twojeslowo (2023-03-08 13:23:18)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
Kasssja napisał/a:

Czyli spotkałeś się z ta panią XXL i zaiskrzyło? Kiedy drugie spotkanie? (ej, czemu usunąłeś wpis o niej?)

Znowu coś wykropkował? big_smile A przecież już BIG LOVE była. Jak można być aż tak niestabilnym emocjonalnie big_smile.

41

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
madoja napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

W drugą stronę pewnie tak samo to działa.

Uważam że nie. Widoki faceta z dzieckiem na ulicy, czy filmiki z dzieckiem na YT/ TikToku zawsze rozpuszczają damskie serca.
Można dać takie zdjęcie, a w opisie zaznaczyć "to mój siostrzeniec" czy coś.
Ale jeśli masz wątpliwości, daj fotę jak przytulasz psa czy kota smile

Ostatnio na fb ktoś wrzucił link do tego artykułu i wszystkie kobiety pisały że 100% prawdy. Jak macie czas i ochotę, to poczytajcie:
https://www.wysokieobcasy.pl/akcje-spec … rects=true


1) Nie mam zwierząt
2) Nie mam dzieci, nawet obcych
3) Wzrostu nie wrzucę do opisu tak jak tam radzą. Napisanie, że mam marne 174cm to jest strzał w kolano. Teraz mam 1 parę/polubienie na tydzień. Jakbym to napisał, to bym już nic nie miał.

42

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
Kasssja napisał/a:
jakis_czlowiek napisał/a:

No i gdyby dziewczyny miały takie same wymagania jak ja, to bym pewnie nie miał problemu kogoś poznać. Tylko że niestety nie. Ja bym nie odrzucił dziewczyny za brak samochodu. Czy za to, że wynajmuje pokój. Albo za to, że nigdy w związku nie była. Ale w druga stronę jest inaczej... No i też muszę się oczywiście spodobać dziewczynom. A niestety to się nie wydarzy xD

No i bidowalibyście razem w takim pokoju i wszędzie chodzili z buta. Tobie to nie przeszkadza, ale kobiety w wieku ok 30. szukają ojca dla swoich dzieci, więc oczywiście, że przyszły mąż ma mieć auto, którym odbierze ją z bąbelkiem ze szpitala i zawiezie na wakacje i oczywiście, że nie chcą zakładać rodziny w wynajętej kawalerce. To, że powinny same umieć się ogarnąć zawodowo, finansowo, z prawkiem i autem to jedno, ale nie możesz oczekiwać, że jeśli tego nie potrafią, to automatycznie nie będą na to liczyć od strony faceta. Najwyżej nie znajdą faceta i tyle. Nie każdy musi być w związku i mieć dzieci.

No, czyli facet nie może mieć wymagań, a dziewczyna może (i nawet powinna) je mieć, chociaż sama ich nie spełnia tongue

43

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
Kasssja napisał/a:
Kaszpir007 napisał/a:
Kasssja napisał/a:

Kaszpir - sam masz wymagania, a czepiasz się, że inni je mają. Podałeś ich zresztą tyle i częściowo sprzecznych, że dotyczą różnych kobiet. No trudno, żeby dorosły, dojrzały człowiek brał jak leci, byle było. Zwłszcza jeśli ma wybór, jak kobiety.

Ale ja się nie czepiam. To dla mnie oczywiste że każdy ma pewne wymagania i wie czego szuka.
Chodzi o to że często faceci mają dużo mniejsze wymagania niż kobiety.

Czyli spotkałeś się z ta panią XXL i zaiskrzyło? Kiedy drugie spotkanie? (ej, czemu usunąłeś wpis o niej?)

Bo stwierdziłem że nie na temat i bez sensu zaśmiecać wątek.

Jutro ma do mnie przyjechać jak bedzie jechała do domu.

44 Ostatnio edytowany przez madoja (2023-03-08 13:34:36)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
jakis_czlowiek napisał/a:

Ja bym nie odrzucił dziewczyny za brak samochodu.

Ale nie traktuje się tego tak samo u kobiet i u mężczyzn.
Swego czasu spytałam dużo moich koleżanek czy by im to przeszkadzało (brak prawka czy auta) - każda jedna odpowiedziała że tak, to nie do zaakceptowania. Obojętnie czy były to pewne siebie kocice, czy nieśmiałe myszki.

No tak niestety jest. Zresztą już nie raz pisałam, ze generalnie od facetów wymaga się więcej.
My mamy być tylko ładne i czułe smile (a dodatkowe cechy są tylko miłym bonusem).

A facet nie może być niski, brzydki, musi mieć auto, w miarę fajne ciało (bo jeśli chodzi o kobiety to sama znam paru wielbicieli puszystych pań, ale też chudziutkich, a nie znam ani jednej kobiety która lubi grubych kolesi), musi być silny psychicznie, kobieta musi go podziwiać itd itd...

Nawet taka ciekawostka. Gadałam ostatnio z koleżankami o facecie który w młodości był molestowany przez księdza czy wujka. Każda powiedziała, że choć to smutne i bardzo mu współczuje, to jednak zabiera mu to trochę męskości - miał kutasa w tyłku, że robił loda itd... (nikt tego głośno nie przyzna oczywiście)
A inaczej patrzy się na kobiety które były molestowane. Nie budzą pewnego rodzaju obrzydzenia.

Albo jak wiele kobiet bogato wychodzi za mąż, a jak wielu znacie facetów którzy się bogato wżenili? Zazwyczaj jeśli kobieta ma super auto to dostała je od męża lub ojca. A jak facet ma super auto, to zdobył je sam.

Są to bardzo niewygodne prawdy, ale w głębi ducha wszyscy je znamy.

Także tego... Sami widzicie.
Ja ogólnie facetom współczuję i ciesze się że jestem kobietą. Mam w życiu o wiele łatwiej.

45

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
jakis_czlowiek napisał/a:

No, czyli facet nie może mieć wymagań, a dziewczyna może (i nawet powinna) je mieć, chociaż sama ich nie spełnia tongue

Drogi JC, ciągle ktoś ci to tutaj powtarza: ponieważ nie ma równowagi w chętnych na facetów i chętnych na kobiety, nie ma tez równowagi w tym, co kto może a czego nie może. Albo się pogodzisz, że jest jak jest, dostosujesz do realiów, zmienisz się z walczącego o sprawiedliwość w walczącego o kobietę, albo do śmierci będziesz się wściekał i siedział sam.

To trochę tak, jakby jakaś młoda kobieta zbuntowała się, że ona co prawda chce mieć dziecko, ale nie chce zachodzić w ciążę, tracić zdrowia i figury, potem rodzić w bólach, dać sobie wyssać cycki aż do podszewki. Niech to wszystko zrobi za nią jej chłop. Co uzyska taką walką o sprawiedliwość? Nie będzie mieć dziecka, ot co. Nie ma równości w związkach z wielu różnych powodów, albo się to zaakceptuje i dostosuje, albo umrze walcząc...

46

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
jakis_czlowiek napisał/a:

No, czyli facet nie może mieć wymagań, a dziewczyna może (i nawet powinna) je mieć, chociaż sama ich nie spełnia tongue

W Twoim przedziale wiekowym, dziewczyny są zainteresowane założeniem rodziny i uwiciem gniazda i tego nie zmienisz. Randomowe relacje, bez potencjału na założenie rodziny, nie są interesujące. Kobiety też nie muszą być teraz w związkach, aby zapewnić sobie komfortowe warunki życia. Jak kobieta chce tylko luźnej relacji, czy sam seks, to też wybierze sobie takiego, co i ma uśmiech, pożartować z nim można, pojechać gdzieś, ma być fun smile. Z tymi kawalerkami i wynajmem to też nie przesadzajcie - tylko w Polsce jest chyba tylko takie ciśnie na własność.

47

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
madoja napisał/a:

Nawet taka ciekawostka. Gadałam ostatnio z koleżankami o facecie który w młodości był molestowany przez księdza czy wujka. Każda powiedziała, że choć to smutne i bardzo mu współczuje, to jednak zabiera mu to trochę męskości - miał kutasa w tyłku, że robił loda itd... (nikt tego głośno nie przyzna oczywiście)
A inaczej patrzy się na kobiety które były molestowane. Nie budzą pewnego rodzaju obrzydzenia.
.

Rany boskie, to chyba najpaskudniejsza rzecz jaką dziś przeczytałam. Dla mnie fakt, że mężczyzna był molestowany jako dziecko, absolutnie niczego mu nie odbiera. Owszem, bałabym się wejść w relację z kimś nowym, o kim bym to wiedziała, ale nie ze względu na lody i kutasy (wtf?) tylko traumę, którą przeszedł i pewnie dalej przechodzi i jej konsekwencje dla związku.

48

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
Kasssja napisał/a:
madoja napisał/a:

Nawet taka ciekawostka. Gadałam ostatnio z koleżankami o facecie który w młodości był molestowany przez księdza czy wujka. Każda powiedziała, że choć to smutne i bardzo mu współczuje, to jednak zabiera mu to trochę męskości - miał kutasa w tyłku, że robił loda itd... (nikt tego głośno nie przyzna oczywiście)
A inaczej patrzy się na kobiety które były molestowane. Nie budzą pewnego rodzaju obrzydzenia.
.

Rany boskie, to chyba najpaskudniejsza rzecz jaką dziś przeczytałam. Dla mnie fakt, że mężczyzna był molestowany jako dziecko, absolutnie niczego mu nie odbiera. Owszem, bałabym się wejść w relację z kimś nowym, o kim bym to wiedziała, ale nie ze względu na lody i kutasy (wtf?) tylko traumę, którą przeszedł i pewnie dalej przechodzi i jej konsekwencje dla związku.

@Madoja - przesadziłaś tu ostro i Twoje koleżanki też. Nikt tak nie myśli o molestowanych facetach, chyba, że Twoje pokolenie i grupa wiekowa.

49

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
madoja napisał/a:

Ja ogólnie facetom współczuję i ciesze się że jestem kobietą. Mam w życiu o wiele łatwiej.

I niech ktoś jeszcze wspomni o równouprawnieniu, gdy kobiety wszystko dostają na srebrnej tacy pod nos  za free.

50

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
twojeslowo napisał/a:

@Madoja - przesadziłaś tu ostro i Twoje koleżanki też. Nikt tak nie myśli o molestowanych facetach, chyba, że Twoje pokolenie i grupa wiekowa.

Hah, może i brutalne, ale wydaje mi się, że coś prawdy w takim myśleniu jest niestety.

51

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
RhobarIV napisał/a:
madoja napisał/a:

Ja ogólnie facetom współczuję i ciesze się że jestem kobietą. Mam w życiu o wiele łatwiej.

I niech ktoś jeszcze wspomni o równouprawnieniu, gdy kobiety wszystko dostają na srebrnej tacy pod nos  za free.

Trzeba mieć dobrą propagandę. smile

52 Ostatnio edytowany przez Kasssja (2023-03-08 14:03:34)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach

Tu wiersz "Tinder" z Przekroju/Wysokich Obcasów, z dedykacją dla superszczerego JC:

Jan założył niedawno konto na Tinderze.
Jako człowiek uczciwy, wszystko pisał szczerze:
Napisał o terapii i że bierze proszki.
Że ma dziwne dość hobby, bo zbiera matrioszki,
W jego pokoju trzysta już matrioszek stoi.
Że chciałby bardzo związku, ale się go boi,
Więc gdy groźbę wyczuje zaangażowania,
Może wstać i bez słowa uciec ze spotkania.
Że chociaż bardzo chciałby, nie jest zbyt zabawny.
Dorzucił selfie w windzie (w selfie nie był wprawny,
Więc na zdjęciu mu dziwnie wystawał podbródek).
Tak jak chciał, całą prawdę podał bez ogródek,
Żeby było uczciwie, i jął czekać matchy.
Długo jeszcze poczeka, zanim je zobaczy.

53

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
twojeslowo napisał/a:
Kasssja napisał/a:
madoja napisał/a:

Nawet taka ciekawostka. Gadałam ostatnio z koleżankami o facecie który w młodości był molestowany przez księdza czy wujka. Każda powiedziała, że choć to smutne i bardzo mu współczuje, to jednak zabiera mu to trochę męskości - miał kutasa w tyłku, że robił loda itd... (nikt tego głośno nie przyzna oczywiście)
A inaczej patrzy się na kobiety które były molestowane. Nie budzą pewnego rodzaju obrzydzenia.
.

Rany boskie, to chyba najpaskudniejsza rzecz jaką dziś przeczytałam. Dla mnie fakt, że mężczyzna był molestowany jako dziecko, absolutnie niczego mu nie odbiera. Owszem, bałabym się wejść w relację z kimś nowym, o kim bym to wiedziała, ale nie ze względu na lody i kutasy (wtf?) tylko traumę, którą przeszedł i pewnie dalej przechodzi i jej konsekwencje dla związku.

@Madoja - przesadziłaś tu ostro i Twoje koleżanki też. Nikt tak nie myśli o molestowanych facetach, chyba, że Twoje pokolenie i grupa wiekowa.

Mnie też to szokuje, jak madoja i jej koleżanki postrzegają molestowanego faceta. Nie sądzę też, żeby w moim otoczeniu ktoś tak to widział. Absurd, bo to jakieś uprzedmiotowienie człowieka.

54 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-03-08 14:19:05)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
MagdaLena1111 napisał/a:

Mnie też to szokuje, jak madoja i jej koleżanki postrzegają molestowanego faceta. Nie sądzę też, żeby w moim otoczeniu ktoś tak to widział. Absurd, bo to jakieś uprzedmiotowienie człowieka.

A ja tu nie widzę nic szokującego. Normalne podejście. Dziewczyny chcą pełnoprawnego mężczyznę. A jak któremuś czegoś brakuje, to automatycznie jest odbierany jako pierdoła niewarta zainteresowania.

55

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach

Problem taki że chłopiec molestowany przez faceta bardzo często jak będzie dorosły staje się gejem albo męską prostytutką.
To rozwala psychikę i często taka osoba nie nadaje się do żadnego związku.

Po prostu krzywdy z dzieciństwa zmieniają człowieka ..

56

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
jakis_czlowiek napisał/a:
MagdaLena1111 napisał/a:

Mnie też to szokuje, jak madoja i jej koleżanki postrzegają molestowanego faceta. Nie sądzę też, żeby w moim otoczeniu ktoś tak to widział. Absurd, bo to jakieś uprzedmiotowienie człowieka.

A ja tu nie widzę nic szokującego. Normalne podejście. Dziewczyny chcą pełnoprawnego mężczyznę. A jak któremuś czegoś brakuje, to automatycznie jest odbierany jako pierdoła niewarta zainteresowania.

JC, to tylko pokazuje, z jak różnych środowisk, systemu wartości i postrzegania, przychodzimy na to forum. Są rzeczy, które tutaj przeczytałam po raz pierwszy, i one nigdy nie zostaną przekazane na przykład w moim środowisku dalej - zachowam to dla siebie. Mój pobyt na tym forum miał być chwilowy, ale później zmieniłam zdanie, jak zobaczyłam co ludzie mają w głowach, jakimi strategiami w życiu się posługują, jest to nawet ciekawe, a z drugiej strony przerażające big_smile.

57

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
twojeslowo napisał/a:

JC, to tylko pokazuje, z jak różnych środowisk, systemu wartości i postrzegania, przychodzimy na to forum. Są rzeczy, które tutaj przeczytałam po raz pierwszy, i one nigdy nie zostaną przekazane na przykład w moim środowisku dalej - zachowam to dla siebie. Mój pobyt na tym forum miał być chwilowy, ale później zmieniłam zdanie, jak zobaczyłam co ludzie mają w głowach, jakimi strategiami w życiu się posługują, jest to nawet ciekawe, a z drugiej strony przerażające big_smile.

Ta, a z każdym dniem coraz ciekawsze osobniki przychodzą tongue

W każdym razie to wszystko pokazuje, że chyba ktoś taki jak ja nie ma czego szukać. A na pewno nie w Polsce.

58

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach

Ja od jakiegoś czasu testuje inną opcje na poznawanie się tj. szybkie randki.
w Internecie sens przesiadywania jest wtedy, gdy można się umówić chociaż z 1-2x w miesiącu, tkwienie tam pół roku bez randek to bezsens.

No a szybkie randki? Nie wiem na razie raz byłem, skoro trzeba kasę wywalić to być może ludzie podchodzą do sprawy bardziej poważnie, a poza tym relacja na żywo jest od razu.
W internecie za dużo tych apek, portali i robi się syf z tego.
Poza tym nie wiem jak Wy ale ja np na sympatii to widzę w kółko te same osoby, chyba ze ustawie odległość 100 km, oczywiście ciągle ten sam zakres wieku.
Nie wiem czy to są prawdziwe opinie ale spotkałem opinie nt. jednej z firm która organizuje speed-dating i to ktoś napisał na jakimś portalu biznesowym - komentarz do spółki że dziękuje za imprezę tam z czerwca 2021 na którym poznała faceta i są od tego czasu razem.

Generalnie obecnie lepiej poznawać jeśli się da na żywo.

59 Ostatnio edytowany przez zwyczajny gość (2023-03-08 16:17:52)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
Tomisław95 napisał/a:

Cześć!

Chcę poznać ludzi w internecie, to do internetu się zwrócę o pomoc big_smile Już od jakiegoś czasu jestem na 3 aplikacjach randkowych (tinder, badoo i facebook randki). Standardowe problemy faceta, mało matchy, ale to nie w tym tkwi problem. Problem jest taki, że jak już mnie zmatchuje, to zawsze to wygląda tak: moja pierwsza wiadomość - odpowiedź, wiadomość - odpowiedź, moja wiadomość - cisza i zero kontaktu, i serio zastanawiam się w czym tkwi problem.

Jeszcze rozumiem, jakbym był usuwany (wiem, że ludzie czasem przesuwają na pałę wszystko na prawo i po zmatchowaniu mogłem się nie spodobać) ale, najzwyczajniej w świecie, kontakt się urywa i konwersacja sobie wisi w limbo. Tak więc drogi internecie.. pomożesz mi rozwikłać tę zagadkę? big_smile

Sprawa jest prosta jak drut.
Jesteś NUDNY......sztampowy, nieciekawy.
Kobiety mają takich na pęczki. To dlaczego miałyby akurat ciebie wybrać?
Naucz się pisać na luzie, ciekawie, niestandardowo. Miej dystans, dowcip. Zainteresuj dziewczynę, by akurat ciebie wybrała do dłuższej konwersacji.
Niewiele a jednak dużo....

60 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-03-08 16:42:16)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
Miniatko napisał/a:

Ja od jakiegoś czasu testuje inną opcje na poznawanie się tj. szybkie randki.
w Internecie sens przesiadywania jest wtedy, gdy można się umówić chociaż z 1-2x w miesiącu, tkwienie tam pół roku bez randek to bezsens.

No a szybkie randki? Nie wiem na razie raz byłem, skoro trzeba kasę wywalić to być może ludzie podchodzą do sprawy bardziej poważnie, a poza tym relacja na żywo jest od razu.
W internecie za dużo tych apek, portali i robi się syf z tego.
Poza tym nie wiem jak Wy ale ja np na sympatii to widzę w kółko te same osoby, chyba ze ustawie odległość 100 km, oczywiście ciągle ten sam zakres wieku.

Byłem 4x na szybkich randkach. Wczoraj się zapisałem na kolejne.

Nie licz na to, że będzie lepiej niż na Tinderze. To jest to samo, tylko na żywo. Na 4 spotkania było 36 dziewczyn i koło 50 facetów. Dałem TAK przy 12 dziewczynach, czyli co trzeciej. Wynik? 1 naciągana para, bo dziewczyna dawała prawie każdemu facetowi polubienie, bo chciała sobie tylko porozmawiać... Rozmawiałem z organizatorem i to średnio wygląda tak, że faceci dają T powiedzmy co trzeciej dziewczynie. A dziewczyny nie dają żadnemu, albo jednemu. I to zwykle tym jednym jest ten sam gość u wszystkich xD Czyli to samo co na apkach internetowych. Jak nie masz wyglądu, nie masz gadane i nie dajesz emocji, to nie masz szans.

Rozmawiałem z kilkoma facetami na szybkich randkach. Goście serio niektórzy wyglądali świetnie, ale par nie mieli. Niektórzy już ponad 20x chodzą i nic.

I dziewczyny często chodzą tam z nudów i dla zabawy. Opłaca im się to, bo czasem ktoś im postawi jeszcze drinka, a same często mają wstęp za darmo.


Miniatko napisał/a:

Nie wiem czy to są prawdziwe opinie ale spotkałem opinie nt. jednej z firm która organizuje speed-dating i to ktoś napisał na jakimś portalu biznesowym - komentarz do spółki że dziękuje za imprezę tam z czerwca 2021 na którym poznała faceta i są od tego czasu razem.

Na 99% jest to zmyślona opinia. Tak samo robi masa stron, żeby się reklamować. Nikt tego przecież nie sprawdzi, a jednak wygląda lepiej niż jakby nie było żadnych opinii.

Jasne, że zdarzają się takie sytuacje. Ale po pierwsze wątpię, że ktoś się tym chce chwalić. A po drugie to jak wygrać w totka, taka szansa xD

61 Ostatnio edytowany przez jakis_czlowiek (2023-03-08 16:29:07)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach

DUBEL

62

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
madoja napisał/a:

O kurde big_smile
To ja chyba nie wiedziałam, jak ciężkie jest życie facetów na portalach.

To akurat nie od dziś wiadomo, że kobiety nie znają męskich realiów. Jedna para na tydzień to i tak dobry wynik, ja mam jedną na kilka miesięcy xd

Jak ja przysiadłam nawet kilka godzin, to wieczorem miałam 200-300 par (a wybierałam tylko takich którzy mi się podobali, nie przesuwałam wszystkich w prawo, no i - co ważne - ustawiałam daleki zasięg szukania a nie tylko 10 km od mojej miejscowości - uważam że też tak powinniście robić).

Mam ustawiony zasięg 40 km, zresztą na Śląsku 10 km nie miałoby sensu. No i też nie przesuwam w prawo jak leci, choć akurat bardziej kieruję się opisem niż wyglądem (niestety większość dziewczyn go nie ma).

I w związku z tym, że my mamy tyle par, jak facet chce pogadać to musi się przedrzeć przez resztę. Ja wiem że to smutne, ale taka jest prawda. Nie chciało mi się odpisywać na "Hej", "czym się zajmujesz" czy "jak spędzasz wieczór".
Ktoś musi zapaść w pamięć!

Po pierwsze: trzeba napisać ciut dłuższą wiadomość, zakończoną pytaniem, by "zmusić" do odpowiedzi.
Może to być nawiązanie do opisu, typu jeśli laska lubi South Park, skomentowanie ostatniego sezonu i spytanie co sądzi o nowej postaci.
Albo nawiązanie do jej zdjęć, np. widać że robi dokładny makijaż, to skomentować to miło ale niebanalnie, typu "masz piękne kości policzkowe", "masz piękną linię brwi", "świetnie malujesz sobie oczy". I zakończyć pytaniem ZAWSZE! Np "czy robiłaś jakiś kurs wizażu/makijażu?".
Możesz też napisać jej od serca o doświadczeniu na tinderze, spostrzeżeniach i zakończyć czy ona uważa tak samo?
Żadne tam "jesteś śliczna", bo ona to czyta milion razy dziennie.

No tak naprawdę rad mam tysiąc smile Ale za dużo by pisać.

Tak właśnie robię. Dlatego dziewczyny bez jakiegokolwiek punktu odniesienia idą w lewo. Piszę dłuższe wiadomości, nawiązuję do opisu, zadaję pytania, a i tak albo odpowiedzi nie dostaję w ogóle, albo dostaję zdawkową, która nie daje pola do manewru.

PS. Jak po 2 wiadomościach przestają odpisywać, to odpowiedź jest jedna: piszesz nudne rzeczy i giniesz wśród szarej masy.
Nie że brzydki lub brzydkie zdjęcia (ten powód odpadł skoro zaczęły jednak pisać), tylko nie umiesz gadać. Założę się że to "czym się interesujesz?" lub "co robisz w wolnym czasie?" lub podobne dyrdymały.

Nie, problem leży w tym, że spora część kobiet po prostu nie wie czego chce. Oczekuje, żebyśmy ich zabawiali, same nie dając od siebie nic. Choćbyśmy nie wiadomo co pisali, to i tak dostaniemy odpowiedź jednym słowem lub wcale. Na palcach jednej ręki mogę policzyć kobiety, z którymi dało się przeprowadzić sensowną konwersację na tinderze spośród tych, z którymi miałem parę.

63

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
jakis_czlowiek napisał/a:

Rozmawiałem z kilkoma facetami na szybkich randkach. Goście serio niektórzy wyglądali świetnie, ale par nie mieli. Niektórzy już ponad 20x chodzą i nic.

I dziewczyny często chodzą tam z nudów i dla zabawy. Opłaca im się to, bo czasem ktoś im postawi jeszcze drinka, a same często mają wstęp za darmo.

A później się okazuje, że  poza ładnym tyłkiem i biustem to te kobiety nic więcej nie mają do zaoferowania podobnie zresztą jak większość kobiet.

64

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach

A później się okazuje, że  poza ładnym tyłkiem i biustem to te kobiety nic więcej nie mają do zaoferowania podobnie zresztą jak większość kobiet.

Skoro większość z nas nic nie ma do zaoferowania takim jak Ty, to po co szukasz atencji na kobiecym forum?

65 Ostatnio edytowany przez blueangel (2023-03-08 19:59:35)

Odp: Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach
RhobarIV napisał/a:

Właściwie to dlaczego jeżeli kobiety mają tyle polubień lub par to wciąż szukają partnera?
A z trzeciej strony ilość par o których tu się wspomina świadczyłaby, że nie istnieją zdesperowane kobiety szukające faceta bo przecież zawsze się ktoś znajdzie prawda?


bho dobre 70% facetow nie ejst nastawionych na bycie partnerem. szukaja seksu, FwB, ogolem czegos luznego. do tego 20 % - cos z nimi nie tak. pozostaje 10, z ktorych ten ktos musi ci sie spodobac, ty jemu, musi zaskoczyc, potem sprawdzanie czy beda pasowac pod wzgledem celow, wartosci, sposobow spedzania czasu np, domator/ekstrawertyk i tu tez nie musi pyknac.

co kobiecie po 3 tysiacach par, skoro tylko 30 jest sensownych,a  a jak sie zdazy zniechecic po iluistam trafiajac na kolejnego niewartego uwagi to i juz pisac jej sie nie chce, przeciez nie ma szklanej kuli, ze ten 171 trafi sie akurat normalny.

do tego jak juz wyzej wspomniane, kobie dzis utrzymuje sama siebie, nie to, co kiedys, wiec nie ma parcia, zeby miec meza/faceta. dobrze jej sie zyje i samej.

do tego, jak juz sie nawet ktoras zaangazuje to popatrz na innych forach: wysyp "czemu przestal sie odzywac?": A kolo poprostu znowu dal w prawo i pisze juz z nastepna.

Posty [ 1 do 65 z 253 ]

Strony 1 2 3 4 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Kontakt urywa się po dwóch wiadomościach

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024