W najlepszym razie kobiety traktują mnie jak powietrze a w najgorszym no cóż nie napiszę 
Temat: Czuję się samotny z powodu braku akceptacji z powodu mojej urody
Zobacz podobne tematy :
Odp: Czuję się samotny z powodu braku akceptacji z powodu mojej urody
Wiedziałam, że tak będzie
- Gary
- Net-facet
- Nieaktywny
Odp: Czuję się samotny z powodu braku akceptacji z powodu mojej urody
Proponowałem aby zapodał fotkę, ale twierdzi, że nie kupił ubrań.
Odp: Czuję się samotny z powodu braku akceptacji z powodu mojej urody
Z fotką dobry pomysł, a co to za problem z ubraniami?
Odp: Czuję się samotny z powodu braku akceptacji z powodu mojej urody
Nie jeszcze mnie ktoś rozpozna
Odp: Czuję się samotny z powodu braku akceptacji z powodu mojej urody
Miklosza napisał/a:
Nie jeszcze mnie ktoś rozpozna
Tak,bo tutaj wszyscy twoi znajomi siedza i rodzina na tym forum-kto cie niby rozpozna tutaj?. Z drugiej strony zdjecia moga byc wykorzystane przeciwko tobie,wiec dobrze,ze nie pokazujesz swoich zdjec
Odp: Czuję się samotny z powodu braku akceptacji z powodu mojej urody
JuliaUK33 napisał/a:
Miklosza napisał/a:Nie jeszcze mnie ktoś rozpozna
Tak,bo tutaj wszyscy twoi znajomi siedza i rodzina na tym forum-kto cie niby rozpozna tutaj?. Z drugiej strony zdjecia moga byc wykorzystane przeciwko tobie,wiec dobrze,ze nie pokazujesz swoich zdjec
Dlatego nie dam tu zdjęć
8 2023-08-15 01:26:01 Ostatnio edytowany przez Priscilla (2023-08-15 01:58:41)
- Priscilla
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Czuję się samotny z powodu braku akceptacji z powodu mojej urody
Miklosza napisał/a:
W najlepszym razie kobiety traktują mnie jak powietrze a w najgorszym no cóż nie napiszę
I sądzisz, że od użalania się nad sobą, co uskuteczniasz w kolejnych wątkach (nie sądzisz, że już ich wystarczy?) coś się w Twoim życiu zmieni na lepsze?
P.S.
W jakim celu powstał TEN konkretny wątek?
Odp: Czuję się samotny z powodu braku akceptacji z powodu mojej urody
Priscilla napisał/a:
Miklosza napisał/a:W najlepszym razie kobiety traktują mnie jak powietrze a w najgorszym no cóż nie napiszę
I sądzisz, że od użalania się nad sobą, co uskuteczniasz w kolejnych wątkach (nie sądzisz, że już ich wystarczy?) coś się w Twoim życiu zmieni na lepsze?
P.S.
W jakim celu powstał TEN konkretny wątek?
Podejrzewam że będzie ich więcej
W celu wylądowania się
