Dziwna sytuacja - Netkobiety.pl

Kilkanaście dni temu poznałam chłopaka na imprezie, był fajny przystojny i fajnie nam się gadało, dodał mnie na fb, i następnego dnia napisałam do niego, bo nie odzywał się a ja nie mogłam wytrzymać, odpisał i zaczeliśmy pisać.. potem okazało się że jade do miasta tam gdzie on mieszka, i potrzebuje noclegu, więc on zaproponował że mnie przenocuje.. na początku nie chciałam się zgodzić ale w końcu uległam. Oglądaliśmy film u niego przy winie, i on zaczął mnie macać i całować, podobało mi się to szczerze ale do niczego nie doszło tylko dlatego że mu nie pozwoliłam.. Nie miałam pojęcia że chciał tylko seksu, bo był bardzo miły i wydawało mi się że poprostu chce mnie poznać, ale widocznie jestem naiwna.. po tym jak wyszłam od niego z domu olewał mnie i nie odpisywał na moje wiadomości aż w końcu napisał że nie jest odpowiednim chłopakiem dla mnie i nie chce mnie skrzywdzić. (Potwierdził że tylko na jednym mu zależało) Tydzień po tej nocy weszłam na jego profil na fb, i miał ustawiony związek ze swoją (wtedy) byłą dziewczyną... nic do niego nie napisałam, ale zaprosiłam do znajomych tą dziewczyne, a ona napisała do mnie żebym przestała pisać do jej chłopaka.. (musiał jej coś nakłamać), napisałam jej tylko że "szkoda że wcześniej nie powiedziaĺ że ma dziewczyne" dla mnie ta cała sytuacja jest chora, myślicie że takie coś jest w porządku? Czuje sie troche zraniona, bo jednak mu zaufałam, ale on też zrobił świństo tej dziewczynie, bo niby ją zdradził (chociaż wtedy nie byli razem) mam nadzieje że coś z tego zrozumiałyście