Hej, otóż dodałem dzisiaj dziewczynę na FB, która mi się bardzo spodobała (tego samego dnia zaakceptowała zaproszenie :D). Sprawdziłem jej profil i okazało się, że mieszka ode mnie 4 km, lecz nie chce jeszcze tak daleko wybiegać ;) A więc, jak mam do niej zagadać przez messengera? Pytam, bo ostatnio spie***liłem sprawę pisząc "po mojemu" (nie pytać jak) i się zawiodłem i teraz nie potrafię już pisać do dziewczyn. (Poza tematem to poprzedni temat już nieaktualny, jednej osobie wyjaśniłem dlaczego). Pozdrawiam
2 2023-03-31 22:05:12 Ostatnio edytowany przez Paliwoda (2023-03-31 22:14:42)
Jak będziesz umieć domyśleć się, czego ona może chcieć w danym momencie, to klucz do jej serca już jest w twoich rękach. Spróbuj zacząć od rozeznania czy wogóle macie jakieś wspólne zainteresowania? I od takiego kierunku rozpoczynać z nią rozmowę.
Jak będziesz umieć domyśleć się, czego ona może chcieć w danym momencie, to klucz do jej serca już jest w twoich rękach. Spróbuj zacząć od rozeznania czy wogóle macie jakieś wspólne zainteresowania? I od takiego kierunku rozpoczynać z nią rozmowę.
Jeszcze jakby kobiety chciały rozmawiać o wspólnych zainteresowaniach, to byłoby świetnie xd
No to właśnie mówię, że najważniejsze to umieć domyśleć się, czego ona może chcieć w danym momencie, bo może akurat jej się nie chce rozmawiać o wspólnych zainteresowaniach? Też tak może być
No to właśnie mówię, że najważniejsze to umieć domyśleć się, czego ona może chcieć w danym momencie, bo może akurat jej się nie chce rozmawiać o wspólnych zainteresowaniach? Też tak może być
Zależy, czy chodzi o kogoś z naszego otoczenia czy o nieznajomą dziewczynę z tindera. W tym pierwszym przypadku może być trochę łatwiej, zwłaszcza jeśli już choć trochę ją znamy.
6 2023-03-31 22:32:40 Ostatnio edytowany przez Paliwoda (2023-03-31 22:33:54)
Paliwoda napisał/a:No to właśnie mówię, że najważniejsze to umieć domyśleć się, czego ona może chcieć w danym momencie, bo może akurat jej się nie chce rozmawiać o wspólnych zainteresowaniach? Też tak może być
Zależy, czy chodzi o kogoś z naszego otoczenia czy o nieznajomą dziewczynę z tindera. W tym pierwszym przypadku może być trochę łatwiej, zwłaszcza jeśli już choć trochę ją znamy.
Ja mówię o normalnym poznawaniu się, jak ludzie poznawali się przez tysiąclecia. A tinder to jakieś odchody.
rakastankielia napisał/a:Paliwoda napisał/a:No to właśnie mówię, że najważniejsze to umieć domyśleć się, czego ona może chcieć w danym momencie, bo może akurat jej się nie chce rozmawiać o wspólnych zainteresowaniach? Też tak może być
Zależy, czy chodzi o kogoś z naszego otoczenia czy o nieznajomą dziewczynę z tindera. W tym pierwszym przypadku może być trochę łatwiej, zwłaszcza jeśli już choć trochę ją znamy.
Tam liczy się tylko wygląd. Ja mówię o normalnym poznawaniu się, jak ludzie się poznawali przez tysiąclecia. A tinder to jakieś odchody.
To prawda, portale randkowe to dno i nie da się tam znaleźć nikogo sensownego. Przy normalnym poznawaniu się jest jednak niewiele lepiej.
A może zamiast wchrzaniać się ze swoimi problemami w nie swój temat, poczekaj aż on się rozwinie, a może się czegoś nauczysz?
No to właśnie mówię, że najważniejsze to umieć domyśleć się, czego ona może chcieć w danym momencie, bo może akurat jej się nie chce rozmawiać o wspólnych zainteresowaniach? Też tak może być
Ta... umieć się domyślić...
Pożyczyć któremu kryształową kulę?
O jedzeniu porozmawiajcie.
Gdzie by chciała pójść na coś dobrego
Paliwoda napisał/a:No to właśnie mówię, że najważniejsze to umieć domyśleć się, czego ona może chcieć w danym momencie, bo może akurat jej się nie chce rozmawiać o wspólnych zainteresowaniach? Też tak może być
Ta... umieć się domyślić...
Pożyczyć któremu kryształową kulę?O jedzeniu porozmawiajcie.
Gdzie by chciała pójść na coś dobrego
Jedzenie to zawsze fajny temat gorzej, jeśli jej to obojętne, byle było drogo i ekskluzywnie
Jeszcze od siebie dodam, że jak z nią gdzieś wyjdziesz, to musisz o nią dbać, jak o ludzika w simsach, żeby jej paski potrzeb były zawsze na zielono. Czyli żeby właśnie nie była głodna, i żeby miała zapewnioną rozrywkę, a jak zachce jej się spać, to odprowadzić ją do domu.

Hej, otóż dodałem dzisiaj dziewczynę na FB, która mi się bardzo spodobała (tego samego dnia zaakceptowała zaproszenie
). Sprawdziłem jej profil i okazało się, że mieszka ode mnie 4 km, lecz nie chce jeszcze tak daleko wybiegać
A więc, jak mam do niej zagadać przez messengera? Pytam, bo ostatnio spie***liłem sprawę pisząc "po mojemu" (nie pytać jak) i się zawiodłem i teraz nie potrafię już pisać do dziewczyn. (Poza tematem to poprzedni temat już nieaktualny, jednej osobie wyjaśniłem dlaczego). Pozdrawiam
Zagadaj tak:
Hej, dodałem Cię dzisiaj na FB, bo mi się bardzo spodobałaś, a w profilu masz, że mieszkasz ode mnie 4 km. Spotkamy się w realu? Chodźmy xxxxxxx
A zamiast xxx wstaw miejse gdzie chodzisz..
Na upartego możesz nawet wpisać "do maczka"
Randall :) napisał/a:Hej, otóż dodałem dzisiaj dziewczynę na FB, która mi się bardzo spodobała (tego samego dnia zaakceptowała zaproszenie :D). Sprawdziłem jej profil i okazało się, że mieszka ode mnie 4 km, lecz nie chce jeszcze tak daleko wybiegać ;) A więc, jak mam do niej zagadać przez messengera? Pytam, bo ostatnio spie***liłem sprawę pisząc "po mojemu" (nie pytać jak) i się zawiodłem i teraz nie potrafię już pisać do dziewczyn. (Poza tematem to poprzedni temat już nieaktualny, jednej osobie wyjaśniłem dlaczego). Pozdrawiam
Zagadaj tak:
Hej, dodałem Cię dzisiaj na FB, bo mi się bardzo spodobałaś, a w profilu masz, że mieszkasz ode mnie 4 km. Spotkamy się w realu? Chodźmy xxxxxxx
A zamiast xxx wstaw miejse gdzie chodzisz..
Na upartego możesz nawet wpisać "do maczka" :)
Tylko problem w tym, że mieszkam na wsi, gdzie nie ma żadnych restauracji (oprócz pizzeri) XD
14 2023-04-01 12:13:59 Ostatnio edytowany przez Farmer (2023-04-01 12:14:56)
Napisz:
Podobasz mi się bardzo i chciałbym zaprosić Ciebie do pizzerii.
Kiedy masz czas?
A później na spotkaniu możesz już razem z nią wybierać imiona waszych przyszłych dzieci
Napisz:
Podobasz mi się bardzo i chciałbym zaprosić Ciebie do pizzerii.
Kiedy masz czas?
A później na spotkaniu możesz już razem z nią wybierać imiona waszych przyszłych dzieci
Umawianie na spotkanie to zbyt wcześnie. Teraz trzeba wyznać, że wyłowił ją z tysiąca gwiazd, bo taka ona dla niego błyskotliwa. Potem coś się dowiedzieć bliżej i czy panna reflektuje. A potem spotkanie, gdzieś w różanym ogrodzie dla zakochanych.

Gary napisał/a:Randallnapisał/a:
Hej, otóż dodałem dzisiaj dziewczynę na FB, która mi się bardzo spodobała (tego samego dnia zaakceptowała zaproszenie
). Sprawdziłem jej profil i okazało się, że mieszka ode mnie 4 km, lecz nie chce jeszcze tak daleko wybiegać
A więc, jak mam do niej zagadać przez messengera? Pytam, bo ostatnio spie***liłem sprawę pisząc "po mojemu" (nie pytać jak) i się zawiodłem i teraz nie potrafię już pisać do dziewczyn. (Poza tematem to poprzedni temat już nieaktualny, jednej osobie wyjaśniłem dlaczego). Pozdrawiam
Zagadaj tak:
Hej, dodałem Cię dzisiaj na FB, bo mi się bardzo spodobałaś, a w profilu masz, że mieszkasz ode mnie 4 km. Spotkamy się w realu? Chodźmy xxxxxxx
A zamiast xxx wstaw miejse gdzie chodzisz..
Na upartego możesz nawet wpisać "do maczka"Tylko problem w tym, że mieszkam na wsi, gdzie nie ma żadnych restauracji (oprócz pizzeri) XD
Ty zawsze masz problem.
Dziewczyna pójdzie z takim, co nie ma problemu.
Ty zawsze masz problem.
Dziewczyna pójdzie z takim, co nie ma problemu.
Lepiej nie da się tego ująć.
Moment, dodałeś do znajomych osobę, której w ogóle nie znasz? LOL