Spotkałem na siłowni bardzo ładną 17 letnią dziewczynę. Ćwiczyła razem z mamą. Wiem, że wpadłem jej w oko, słyszałem jak wielokrotnie rozmawia o tym z mamą. Mama mówiła jej żeby zagadała, ale ona się wstydziła, że może kogoś mam itp. Kilka dni później znowu ją spotkałem. Podszedłem, pogadaliśmy koło 10 minut okazało się, że mamy wspólnych znajomych, ogólnie różne mało znaczące tematy. Widziałem po niej, że była zestresowana i nieśmiała, głównie ja musiałem dawać jakieś tematy do rozmowy. Zaczęliśmy pisać na fb. Na początku wszystko było ok, w internecie była bardziej wygadana, pisaliśmy do późnej nocy. Prawdopodobnie od naszej wspólnej koleżanki dowiedziała się, że lubie imprezować i gdy temat zszedł na jakąś tam imprezę dawła mi znać, że np imprezy są spoko, ale ceni sobie ludzi, którzy mało piją, czy nie imprezują co weekend. Następnego dnia zaczęła odpisywać wolniej np po 10-15 minutach mimo, że była dostępna, jednak zawsze jak odpisywała starała się zadawać jakieś pytanie albo chciała znać moją opinię żeby rozmowa trwała dalej. Od naszej wspólnej koleżanki dowiedziałem się, że od 4 miesięcy piszę z jakimś facetem, który mieszka 500 km dalej poznali się przez internet. Znalazłem ją na ig i zacząłem obserwować nic więcej, rzadnych lików, komentarzy. Ona polubiła moje zdjęcie dostałem powiadomienie po czy natychmiast go odlajkowała. Żeby nie zostać jej internetowym przyjacielem postanowiłem zaprosić ją na kawę, chciałem zrobić to na żywo, ale nie spotkałem jej na siłowni. Napisałem czy ma czas jutro odpowiedziała, że nie bardzo, sama też nie proponowała innego terminu więce odpisałem tylko OK i rozmowa się urwała. Prawdopodobnie jutro spotkam ją na siłowni i co w takim wypadku robić? Próbować na żywo jeszcze raz czy może dać jej czas? Bo w sumie nie wiem czy ona jest aż tak nie śmiała, że się boi czy chodzi o tamtego faceta z internetu? Może wogóle z nią nie rozmawiać tylko cześć i tyle?
1 2016-11-23 00:54:06 Ostatnio edytowany przez realek (2016-11-23 00:56:38)
2 2016-11-23 08:05:12 Ostatnio edytowany przez verdad (2016-11-23 08:08:06)
- verdad
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Ona nie jest niesmiala.
Ona nie jest zainteresowana.
Zapros ja moze nie na kawe, ale na cos oryginalnego.Moze na jakis koncert, wystawe, na jakas wycieczke niedaleko Waszego miejsca zamieszkania ?
Do jakiejs nowo otwartej silowni, gdzie maja super sprzet ?
Moze jak sie zdecyduje z Toba spotkac, bedziesz mial okazje sie dobrze zaprezentowac i zainteresowac swoja osoba.
Raczej dam sobie spokój. Na początku znajomości w sumie też trochę głupio wyszło bo to wyglądało tak, że ona się starała, ja ją trochę olewałem, bo miałem drugą opcję.
- verdad
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
A wspolna kolezanka tez chyba nie opisala Cie w samych superlatywach.
Powiedziala, ze imprezowiczi bawidamek...
Już wiem o co chodzi od naszej wspólnej znajomej. Ona była i jest nadal zainteresowana i nie chodzi o to, że jest zauroczona tym facetem z internetu. Tutaj pojawia się problem mojego charakteru. Pracuje jako trener personalny i początkujący fitness model. Powiedzmy, że wyglądam lepiej niż przeciętny Kowalski. Od kilku lat z tego korzystałem, moje związki były bardzo, krótkie i kończyły się na "zaliczeniu". Przez ostatnie 2-3 lata karmiłem swoje ego tym, że dziewczyny na mnie leciały, bo jestem przystojny i dobrze wyglądam bez koszulki (wiem to, że to pisze to narcyzm). Powiedzmy, że naprawdę chcę się zmienić. Z tego co się dowiedziałem to Ona nadal jest zainteresowana. Jak dać jej do zrozumienia, że staram się zmienić i nie myśleć tylko o sobie? Przeprowadzić z nią jakąś szczerą rozmowę, że staram się nad tym pracować itd czy może jakoś powoli w nie dosłowny sposób dawać jej do zrozumienia, że chciałbym się zmienić?
Nie ma takiej możliwości, żeby zmienić charakter z dnia na dzień. Dziewczyna nie ma ochoty skończyć jako materac, więc słusznie się od Ciebie dystansuje - mądra jest. Dawanie do zrozumienia, że chcesz się zmienić to oszustwo. Ona wie jaki jesteś, więc wszelkie historie jakie jej będziesz opowiadał o zmianach to dla niej będzie "bla bla bla". Najpierw popracuj nad sobą, przemyśl sobie na czym Ci tak naprawdę zależy, a jak uznasz, że chcesz poważnego i trwałego związku, zmień się i możesz do niej podbijać. Ta relacja w ogóle nie rokuje dobrze, zazwyczaj w przypadkach takich jak Ty łowców magicznie działa niedostępność kobiety, a jak to znika to się nagle nudzi i dziewczyna odchodzi w odstawkę.
