Jak pracuje internetowy troll? - Netkobiety.pl

By trzeba właśnie się zmówić, żeby ignorować wątki Julki. Tylko jak? Zawsze ktoś się wykruszy

Tamiraa napisał/a:

paslawek napisał/a:

Nie nie pomyliłem przypadkiem
Julka jest całkowicie nieszkodliwa i ma dobre serce,czasem nawet ma poczucie humoru.
"Groźne " to jest robienie na Julkę nagonki.

Zrobiliście nagonkę na mnie, ponieważ wypowiedziałam się, że nie wierzę w to, co napisała   

Nie przesadzasz aby trochę  ?

Tamiraa napisał/a:

paslawek napisał/a:

Nie przesadzasz aby trochę  ?

Ja nie przypinam nikomu łatek i nie bombarduję epitetami.

Nie wiem dokładnie o co chodzi, że czułaś się obrażona, bo wszystkiego nie czytam i przez kogo?

KoralinaJones napisał/a:

wieka napisał/a:

Nikt tu Julce krzywdy nie robi, a piszemy dla jej dobra, żeby się ogarnęła, wyciągała wnioski, ale do niej i tak nic nie dociera.

Najwyraźniej Julka, kimkolwiek jest wie lepiej, co jest dla niej dobre .

Koralina, przyznaj się, ty coś wiesz 

Gosiawie napisał/a:

Lucy to Koralina ona akurat w obu postaciach broni Julki, podejrzewam, ze jest jeszcze pod ksywka ktorejs z was.

Głupio to wymyśliłaś. Koralina ma tu inne nicki, czego nigdy nie ukrywała, a sam fakt, że broni Julki o niczym nie świadczy.

paslawek napisał/a:

Tamiraa napisał/a:

Nie pomyliłeś tematów przypadkiem?

Nie nie pomyliłem przypadkiem
Julka jest całkowicie nieszkodliwa i ma dobre serce,czasem nawet ma poczucie humoru.
"Groźne " to jest robienie na Julkę nagonki.

Zrobiliście nagonkę na mnie, ponieważ wypowiedziałam się, że nie wierzę w to, co napisała   

Gosiawie napisał/a:

Lucy to Koralina ona akurat w obu postaciach broni Julki, podejrzewam, ze jest jeszcze pod ksywka ktorejs z was.

Droga Gosiu, która wiesz wszystko. Twoich postów zasadniczo również nie czytam. Generalnie słabo rozpoznaję Twój nick i z tego, co przeczytałam odnośnie tego, co masz do powiedzenia w konsekwencji omijam Cię szerokim łukiem. Jeśli jednak uważasz, że kogokolwiek tu bronię, to oznacza, że ten ktoś jest atakowany. Zastanów się zatem dlaczego to komuś robisz. Żyj, i daj żyć innym. Pisz, i daj pisać innym.

Salomonka napisał/a:

Gosiawie napisał/a:

Moje przeczucia jednak nie myla, uwazajcie co piszecie i jak, bo was tez zdemaskuje.

Nie ma to jak się obudzić i nieźle ubawić od rana przy kawie

Gwarantowany humor na cały dzień 

Tamiraa napisał/a:

Salomonka napisał/a:

Nie ma to jak się obudzić i nieźle ubawić od rana przy kawie

Gwarantowany humor na cały dzień 

ciesze sie, ze poprawilam wam nastroj

Gosiawie napisał/a:

Tamiraa napisał/a:

Gwarantowany humor na cały dzień 

ciesze sie, ze poprawilam wam nastroj

Mnie sie tez z rana nastroj poprawil jak przeczytalam co komisja sledcza ds trollingu ma do powiedzenia:D

Gosiawie napisał/a:

a to w porzadku, ze ona ma dwa? Stad ta zmowa, bo takie mile i subtelne komentarze do niej piszecie, a moze to tez Julka albo ja.. jestes pewna?

Haha, Ty i te Twoje wydumane spiskowe teorie!
Jeśli o mnie chodzi, to ja naprawdę mam głęboko gdzieś czy Ty to Julka, czy Julka jest tylko jedna, czy jest ich pięć, czy może obydwie jesteście w kilku postaciach, najbardziej tym tematem emocjonujecie się Wy same i Wy same najbardziej go podsycacie.

JuliaUK33 napisał/a:

Gosiawie napisał/a:

ciesze sie, ze poprawilam wam nastroj

Mnie sie tez z rana nastroj poprawil jak przeczytalam co komisja sledcza ds trollingu ma do powiedzenia:D

Zaczyna się nagonka. Nie interesują mnie twoje wypowiedzi, więc nie będę już ich komentować. Wszystko masz wyjaśnione. Idź gdzie indziej.

Priscilla napisał/a:

Gosiawie napisał/a:

a to w porzadku, ze ona ma dwa? Stad ta zmowa, bo takie mile i subtelne komentarze do niej piszecie, a moze to tez Julka albo ja.. jestes pewna?

Haha, Ty i te Twoje wydumane spiskowe teorie!
Jeśli o mnie chodzi, to ja naprawdę mam głęboko gdzieś czy Ty to Julka, czy Julka jest tylko jedna, czy jest ich pięć, czy może obydwie jesteście w kilku postaciach, najbardziej tym tematem emocjonujecie się Wy same i Wy same najbardziej go podsycacie.

czyli jedni moga miec wiecej nickow i nie sa trollami, a inni pomimo, ze nie maja innych nickow sa trollami

Wam ten trolling juz mozg rozpierd...l (pisze wiersze )

JuliaUK33 napisał/a:

Gosiawie napisał/a:

czyli jedni moga miec wiecej nickow i nie sa trollami, a inni pomimo, ze nie maja innych nickow sa trollami

Wam ten trolling juz mozg rozpierd...l (pisze wiersze )

Bo to jest ich logika pokretna

Juz im sie wszystko placze, tamira miala sie juz stad zwolnic, ale jednak cos ja tu trzyma

Ale zobacz, ze juz powatpiewaja, ze ty to ja, a ja to ty. Obie mieszkamy za granica- Anglia - Niemcy, to juz jakis trop

Ciesze sie, ze zabijam czas w pracy

Salomonka napisał/a:

Wiem, że to nie ten temat, ale nie chcę zakładać osobnego wątku, mam tylko jedno pytanie.

Od jakiegoś czasu nie mogę wejść na forum, żeby mój program antywirusowy nie alarmował, że strona na którą chcę wejść jest niebezpieczna i mogę na nią wejść ale na swoją odpowiedzialność.  Muszę "poklikać" że zgadzam się i biorę odpowiedzialnośc na siebie i dopiero mnie wpuszcza. To mega wkurzające, bo nigdy nie wiem czy wszystko będzie dobrze czy nie.

Też tak ktoś ma? A może ktoś orientuje się, co to za "straszydło"?

Też tak mam. Niestety.
Chyba po prostu wygasł certyfikat bezpieczeństwa i dopóki nie zostanie odnowiony trzeba się będzie uzbroić się w anielską cierpliwość. Albo irytować

Czyli kilka słów o nowym zawodzie z artykułu Anny Durand o tym samym tytule.
Co o tym sądzicie?

Była już 50-latkiem z Gdańska, który ma psa i właśnie kupił nową pralkę u wiodącego sprzedawcy sprzętu AGD, innym razem 30-latką niezadowoloną z umowy abonamentowej z jedną z sieci telefonii komórkowej.

— Ludzie są śmieszni — mówi Karolina. — Kochają "g***oburze", uwielbiają dyskutować, denerwować się, komentować... Ja tylko wkładam kij w mrowisko, oni natychmiast reagują, skaczą mi do gardła. Albo się ze mną zgadzają. Każdą taką dyskusję trzeba odpowiednio poprowadzić, produkt konkurencyjnej firmy nie może zostać wprowadzony nachalnie, ale powinien pojawić się naturalnie, po co najmniej kilkunastu minutach "rozmowy". Nauczyłam się tego dopiero po kilku miesiącach. Zanim Karolina zaczęła pracę, przeszła kilkugodzinne szkolenie online. Pokazano na nim między innymi, jak powinny wyglądać wpisy, gdzie je umieszczać i jak prowadzić internetową dyskusję.
Karolina zaznacza jeszcze, że w pracy musi bardzo uważać na język, którego używa, pisząc swoje komentarze. Są pewne granice, których stara się nie przekraczać, nie stosuje na przykład wulgaryzmów.

— Ale dostosowuję się do innych komentujących. Nie mogę pisać skomplikowanych zdań, muszą być proste i konkretne, czasem z pewną dawką emocji. Trzeba wyczuć, kiedy można pozwolić sobie na emocjonalny wpis, na pokazanie oburzenia, rozczarowania. Bywa, że specjalnie robię błędy ortograficzne, ale z tym też nie można przesadzić. Przekaz też ma być prosty, żeby każdy mógł go zrozumieć. A jednocześnie musi wyglądać naturalnie: zwykły użytkownik dzieli się swoją opinią.
— Zdarza mi się, że ludzie wyzywają mnie publicznie, że dostaję wiadomości, w których ktoś życzy mi, żebym "zdechła" albo zachorowała na raka. Ale nie dotyka mnie to. Zawsze sobie mówię, że to są słowa kierowane do postaci, które stworzyłam, a nie do mnie. Przecież nikt nie wie, kim naprawdę jestem, jak się nazywam i czy w ogóle w życiu używałam produktów, o których piszę. Więc bezpośrednio mnie to nie obchodzi.
Najwięcej zarabiają trolle polityczni.
Przypominam, że śledztwo Newsweeka doprowadziło w 2019 roku do odkrycia polskiej farmy trolli, uprawiających prorządową propagandę za państwowe pieniądze. To nie był jedyny taki przypadek. Partie polityczne przy okazji wyborów do Parlamentu Europejskiego miały wykupić ok. 2,5 milionów polubień swoich postów w sieci, o czym donosiła swego czasu Wirtualna : Radio Swoboda

Gosiawie napisał/a:

Ja dzis tak mialam, juz sie wystraszylam, ze pracodawca zablokowal mi ta strone
Syna (on studiuje cyber security )spytalam, to mowi, ze mam wejsc na swoja odpowiedzialnosc, nic sie nie stanie.

To mówisz, że do tego trzeba co najmniej studenta cyber security?
No patrz, a mi wystarczyło zerknąć w pasek adresu i przeczytać, co zostało napisane w wyświetlanym komunikacie

Priscilla napisał/a:

Gosiawie napisał/a:

Ja dzis tak mialam, juz sie wystraszylam, ze pracodawca zablokowal mi ta strone
Syna (on studiuje cyber security )spytalam, to mowi, ze mam wejsc na swoja odpowiedzialnosc, nic sie nie stanie.

To mówisz, że do tego trzeba co najmniej studenta cyber security?
No patrz, a mi wystarczyło zerknąć w pasek adresu i przeczytać, co zostało napisane w wyświetlanym komunikacie

Ok.. ja nie czytalam tego dokladnie, od razu pomyslam sobie, ze to sprawka szefa, nie raz mnie nakryli, jak szperam incognito po internecie zrobilam fotke, wyslalam synowi i odpowiedz pewna, i od razu

Ty kochana po polsku, ja niestety po niemiecku, tego nie kumam

Gosiawie napisał/a:

Priscilla napisał/a:

To mówisz, że do tego trzeba co najmniej studenta cyber security?
No patrz, a mi wystarczyło zerknąć w pasek adresu i przeczytać, co zostało napisane w wyświetlanym komunikacie

Ok.. ja nie czytalam tego dokladnie, od razu pomyslam sobie, ze to sprawka szefa, nie raz mnie nakryli, jak szperam incognito po internecie zrobilam fotke, wyslalam synowi i odpowiedz pewna, i od razu

Ty kochana po polsku, ja niestety po niemiecku, tego nie kumam

Jakby nie było translatora. Wyśmiewać się i obrażać się nauczyłaś nawet bez pomocy syna studenta cyber security, a podstaw nie ogarniasz. Na dodatek nie szanujesz swojej pracy, bo wysiadujesz na forum zamiast pracować. 19 lat pracować w Niemczech i nie nauczyć się niemieckiego?

KoralinaJones napisał/a:

Gosiawie napisał/a:

Lucy to Koralina ona akurat w obu postaciach broni Julki, podejrzewam, ze jest jeszcze pod ksywka ktorejs z was.

Droga Gosiu, która wiesz wszystko. Twoich postów zasadniczo również nie czytam. Generalnie słabo rozpoznaję Twój nick i z tego, co przeczytałam odnośnie tego, co masz do powiedzenia w konsekwencji omijam Cię szerokim łukiem. Jeśli jednak uważasz, że kogokolwiek tu bronię, to oznacza, że ten ktoś jest atakowany. Zastanów się zatem dlaczego to komuś robisz. Żyj, i daj żyć innym. Pisz, i daj pisać innym.

Powinnas podsumowac tak swoje kolezani, to one naskakuja na Julke, ja jej bronie, czy czytasz to co napisze czy nie (zreszta zauwazylam, ze omijasz moje komentarze) mi to nie przeszkadza.
Pokazuje to tylko jaka jestes "lojalna" wobec nich. To jakiego jeszcze nicka uzywasz?

Gosiawie napisał/a:

KoralinaJones napisał/a:

Droga Gosiu, która wiesz wszystko. Twoich postów zasadniczo również nie czytam. Generalnie słabo rozpoznaję Twój nick i z tego, co przeczytałam odnośnie tego, co masz do powiedzenia w konsekwencji omijam Cię szerokim łukiem. Jeśli jednak uważasz, że kogokolwiek tu bronię, to oznacza, że ten ktoś jest atakowany. Zastanów się zatem dlaczego to komuś robisz. Żyj, i daj żyć innym. Pisz, i daj pisać innym.

Powinnas podsumowac tak swoje kolezani, to one naskakuja na Julke, ja jej bronie, czy czytasz to co napisze czy nie (zreszta zauwazylam, ze omijasz moje komentarze) mi to nie przeszkadza.
Pokazuje to tylko jaka jestes "lojalna" wobec nich. To jakiego jeszcze nicka uzywasz?

Gosiu, ja tu nie mam żadnych koleżanek. Gram solo. Pod każdym moim nickiem .

Gosiawie napisał/a:

KoralinaJones napisał/a:

Gosiu, ja tu nie mam żadnych koleżanek. Gram solo. Pod każdym moim nickiem .

Bardzo mozliwe, wspierasz sama siebie, mnie nikt nie wspiera

Niestety, nie rozmawiam tutaj sama z sobą pod swoimi wszystkimi nickami . Od kiedy odkryłam Koralinę Jones zakończyłam poszukiwanie nicku idealnego. Także rozczarowanko.

KoralinaJones napisał/a:

Gosiawie napisał/a:

Bardzo mozliwe, wspierasz sama siebie, mnie nikt nie wspiera

Niestety, nie rozmawiam tutaj sama z sobą pod swoimi wszystkimi nickami . Od kiedy odkryłam Koralinę Jones zakończyłam poszukiwanie nicku idealnego. Także rozczarowanko.

a niby dlaczego  mam ci wierzyc? Wrecz przciwnie, nie jest to takie glupie siebie wspierac Przyznanie sie do innych nickow, to juz wielki wyczyn z twojej strony. Chetnie poznam ich nazwy

Tamiraa napisał/a:

paslawek napisał/a:

Nie przesadzasz aby trochę  ?

Ja nie przypinam nikomu łatek i nie bombarduję epitetami.

Nie wiem dokładnie o co chodzi, że czułaś się obrażona, bo wszystkiego nie czytam i przez kogo?

Tamiraa, pozwolisz, że zapytam jaki kupiłaś sobie telefon i czy jesteś zadowolona?

Tamiraa napisał/a:

wieka napisał/a:

Tamiraa, pozwolisz, że zapytam jaki kupiłaś sobie telefon i czy jesteś zadowolona?

W końcu nie kupiłam iPhona. Ten, który mam był z promocji, spełnia podstawowe funkcje i ma dobrą baterię (motorola), ale chyba nabędę jeszcze iPhone oprócz tego.

Teraz to coraz cięższe te telefony, mnie to w sumie iphone niepotrzebny, ale nowszy smartfon z większą pamięcią, dużo trzymam w ręku, bo piszę i głównie wszystko zalatwiam przez telefon, więc taki 150g bym chciała, iphone to mogę dostać w "spadku" ale on waży 190, czuć różnicę.
Mnie by interesowało jakiej marki kupiłaś i ile waży? Czy w ogóle są lżejsze, wchodzą nowe technologie, a telefony coraz większe i cięższe

Gosiawie napisał/a:

Lucy to Koralina ona akurat w obu postaciach broni Julki, podejrzewam, ze jest jeszcze pod ksywka ktorejs z was.

Dziwna z ciebie postać, Gosiawie, i chyba dość paskudna.