Witam, zacznę od tego, że nie za bardzo wierze w przyjaźń damsko- męską. Problem polega na tym iż miałam sąsiada, z ktorym się kolegowałam i dość dużo czasu z nim spędzałam, domyślałam się, że w jakimś stopniu mu się podobałam, ale wiele razy mówiłam, że traktuje go tylko jako kolegę. Z każdym problemem szłam do niego on do mnie prawie przyjaźń gdyby nie jego uczucia, wiele razy zastanawiałam się czy może nie spróbować, ale po prostu nie pociągał mnie jako facet, może był mało stanowczy, było tyle sytuacji gdzie np. mógł mnie pocałować, a on nic. Aż przyszedl moment w lipcu, że przestał z dnia na dzień się odzywać, usunął mnie z fb, ja byłam i jetem nadal z tym samym chłopakiem w związku cały czas ( spodziewam się dziecka) chodzę do jego siostry, bo jest moja przyjaciółka mówi mi cześć i tyle. po 3 miesiącach spotakliśmy się na weselu widziałam, że chciał zagadać, uśmiechał się, ale może zabrakło mu odwagi. Kiedyś była podobna syt. to zrobiłam filmik wysłałam mu i tak jakby przeprośliliśmy się nawzajem i było dobrze. Teraz niby ogarnął sobie znajomych hm... swoich uczniów, bo uczy w Liceum i tak jakby zastąpił mnie nimi. Nie wiem czy coś robić, czy zostawić to ? Chciałam z fikcyjnego konta wysłać mejla coś o przyjaźni, ale nie wiem ...
- manday21
- Dobry Duszek Forum
- Nieaktywny
- josz
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Masz chłopaka/ męża, jesteś w ciąży, więc zajmij się przed wszystkim swoim życiem. Zadajesz dość naiwne pytania; o co mu chodzi i dlaczego on tak się zachowuje?
To raczej oczywiste i Ty z pewnością o tym wiesz. Twój przyjaciel podkochiwał się w Tobie, mimo Twoich zapewnień o "tylko przyjaźni", a to, że nie próbował się zbliżać, całować itp wynikało być może z szacunku do Ciebie, nie chciał też wyjść na desperata. W momencie, gdy zaszłaś w ciążę, dotarło do niego, że sprawa zakończona, szans już żadnych nie ma i odsunął się. Nie szuka kontaktu, żeby uporać się z uczuciem do Ciebie i dobrze byłoby, gdybyś mu w tym nie przeszkadzała. Masz problem, zgłoś się do swojego partnera.
Chyba, że przyczyna jest zupełnie inna; znalazł nowe towarzystwo, pochłonęły go inne sprawy i nie chce mieszać się do Twojego życia.
- j.marcycha
- Do zakochania jeden krok
- Nieaktywny
I teraz już próbuje ułożyć życie po swojemu, może to brutalnie zabrzmi, ale też z dala od Ciebie. Jeśli jemu tak jest lepiej i się z tym pogodził, bądź stara się pogodzić, uszanuj jego decyzję. Spodziewasz się dziecka, masz swojego mężczyznę, a rodzina jest najważniejsza w życiu, więc może warto całą uwagę poświęcić właśnie rodzinie?
