przyjaźń damsko-męska- same problemy - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » przyjaźń damsko-męska- same problemy

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 29 ]

Temat: przyjaźń damsko-męska- same problemy

Witajcie kochane czytelniczki(czy też czytelnicy).

Na początku nie chciałam się rozpisywać, jednak chyba inaczej nie umiem. Otóż tak jak w temacie chodzi o mojego przyjaciela. Temat, sytuacja banalna, ciągle to słyszymy, ciagle się zastanawiamy czy taka relacja w ogóle istnieje.... Jednak pomimo tego, że wiemy o takich stosukach wszystko, ja osobiście jestem już bezradna w swojej sytuacji.  Postanowiła tutaj napisać, ponieważ czuję, że lata lecą, zycie mi ucieka, a ja stoję w miejscu. Otóż mam kolegę, przyjaciela, z którym może nie znamy się bardzo długo ale już jakieś 7-8 lat jest. Bardzo dobrze nam się rozmawia, mamy podobne poglądy, wspólny humor, lubimy razem spędzać czas, bardzo lubimy oboje jeżdzić na długie wycieczki rowerowe, ciągle jakieś kawki, piwka także ciągle coś się dzieje. 4-5 lat temu oboje chyba zauważyliśmy, że nasza znajomość zaczyna isć w inną stronę... ja... no przyznam zakochałam się, rozmawialiśy trochę inaczej, wszystko nabierało jakiegoś innego kształtu, ale do nieczego między nami nigdy nie doszło, nawet nigdy się nie dotknęliśmy.... nawet doszło między nami do rozmowy na ten temat, że coś iskrzy, ale on doszedł  wówczas do wniosku, że na tamten dzięń nie chce z nikim się wiązać i lepiej żeby wszystko zostało między nami po staremu.... zdziwiła mnie reakcja, ale chyba zwyczajnie wystraszył się kiedy podjęłam pierwsza ten temat. Nie wiem dlaczego tak się stało....
Mimo wszytsko kontakt ze sobą dalej mieliśmy i dalej mamy, na prawdę dużo rozmawiamy i o wszystkim i  jest super. Jak się nie widzimy to zawsze jest telefon, sms, co wieczór dobranoc, ale to NADAL ZA MAŁO...niestety nie ma tej bliskości której bym chciała i której brakuje mi z jego strony... oboje nikogo nie mamy, w sumie on tez przez całą nasza znajomosć nikogo nie miał... zrobiłabym wszystko, żeby coś zmienić...
Wiem, że jeśli podejmę jeszcze raz ten temat to nasza przyjaźń już nie wróci na dobrą drogę, chyba się tak już wówczas nie da. Boję się , że znowu mnie odrzuci, a tym samym już nie będę umiała z nim spędzać wspólnych chwil. Chciałabym, żeby to wyszło z jego strony... Czuję, że stoję przez tą sytuację w miejscu, nie idę dalej tylko czekam sama nie wiem na co i na kogo i czy w ogóle jest na co czekać ;/
Może za bardzo weszłam w rolę koleżanki, przyjaciółki, kumpeli?
I po co ta przyjaźń damsko- męska jak z tego zawsze rodzą się jakieś problemy....

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy

Przyjaźn damsko-męska nie istnieje, chyba że obie strony nie czują do siebie żadnego pożądania i traktuję siebie tak jak osobników tej samej płci.

A Ciebie panno pociąga to, że Ci odmawia, będziesz lecieć jak ćma do światła.

3

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy

Nie ma czegoś takiego, jak damsko-męska przyjaźń!!!

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy

Skoro nie ma przyjaźni damsko męskiej to co zrobić, żeby się z niej uwolnić i zmienić te relację ?

5 Ostatnio edytowany przez Krejzolka82 (2016-07-24 00:38:12)

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy
alicja.maria.1995 napisał/a:

Skoro nie ma przyjaźni damsko męskiej to co zrobić, żeby się z niej uwolnić i zmienić te relację ?

Jak możesz się uwolnić z czegoś czego nie było?


W ogóle wydaje mi się, że dużo ludzi używa słowo "przyjaciel", nie znając do końca znaczenia tego słowa.

6

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy

Jestem po tej drugiej stronie i naświetlę Ci temat...

Mam dobrą znajomą, koleżankę. Świetnie spędzamy czas, kino, kolacje, rozmowy - ostatnio wysmarowałem jej plecy i brzuch kremem bo się spiekła na słońcu....

Między nami do tej pory nic nie zaszło i nie zajdzie.

Wiesz dlaczego?

Bo nie pożądam jej.

Jeśli facetowi podoba się kobieta to "nie lepi" farmazonów typu "nie jestem jeszcze gotów".

Ja dla czystości relacji  byłem z nią szczery i delikatnie jej zaznaczyłem, że nie czuję do niej chemii.


Z drugiej strony. Czy to jedyny facet z którym możesz spędzać czas? 

Jeśli tak, to czas poszukać sobie okazji do poznania kogoś...

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy
chwytajzycie napisał/a:

Jestem po tej drugiej stronie i naświetlę Ci temat...

Mam dobrą znajomą, koleżankę. Świetnie spędzamy czas, kino, kolacje, rozmowy - ostatnio wysmarowałem jej plecy i brzuch kremem bo się spiekła na słońcu....

Między nami do tej pory nic nie zaszło i nie zajdzie.

Wiesz dlaczego?

Bo nie pożądam jej.

Jeśli facetowi podoba się kobieta to "nie lepi" farmazonów typu "nie jestem jeszcze gotów".

Ja dla czystości relacji  byłem z nią szczery i delikatnie jej zaznaczyłem, że nie czuję do niej chemii.


Z drugiej strony. Czy to jedyny facet z którym możesz spędzać czas? 

Jeśli tak, to czas poszukać sobie okazji do poznania kogoś...

Owszem, masz rację to  nie jest jedyny facet, ale przy nim czuję, że to jest to. Nie potrafię na nikogo innego spojrzeć inaczej niż na niego... U nas chemia była, ale wszystko się rozeszło i chyba każdy boi się zrobić ten krok dalej...

8

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy

Jakby chciał być z Tobą, to sam by ku temu dążył, a nie pieprzył Ci jakieś głupoty.

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy
Krejzolka82 napisał/a:
alicja.maria.1995 napisał/a:

Skoro nie ma przyjaźni damsko męskiej to co zrobić, żeby się z niej uwolnić i zmienić te relację ?

Jak możesz się uwolnić z czegoś czego nie było?


W ogóle wydaje mi się, że dużo ludzi używa słowo "przyjaciel", nie znając do końca znaczenia tego słowa.

Uwolnić się od czegoś, czego nie było? Było ! Chociażby relacja, która nas łączy.... ciągle myślisz o jednej osobie przez taki kawał czasu...
Słowo przyjaźn jest mi bardzo dobrze znane i wiem co oznacza, tylko tutaj chodzi o to, że etap przyjaźni dla mnie bynajmniej już dawno się zatarł

10

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy
alicja.maria.1995 napisał/a:

etap przyjaźni dla mnie bynajmniej już dawno się zatarł

Właśnie. Dla Ciebie. Resztę już Ci wyjaśnili przedmówcy smile

11

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy
alicja.maria.1995 napisał/a:
Krejzolka82 napisał/a:
alicja.maria.1995 napisał/a:

Skoro nie ma przyjaźni damsko męskiej to co zrobić, żeby się z niej uwolnić i zmienić te relację ?

Jak możesz się uwolnić z czegoś czego nie było?


W ogóle wydaje mi się, że dużo ludzi używa słowo "przyjaciel", nie znając do końca znaczenia tego słowa.

Uwolnić się od czegoś, czego nie było? Było ! Chociażby relacja, która nas łączy.... ciągle myślisz o jednej osobie przez taki kawał czasu...
Słowo przyjaźn jest mi bardzo dobrze znane i wiem co oznacza, tylko tutaj chodzi o to, że etap przyjaźni dla mnie bynajmniej już dawno się zatarł

To nie była przyjaźń i te Twoje słowa o tym świadczą: "ciągle myślisz o jednej osobie przez taki kawał czasu..." .
A po za tym przyjaźń ot tak nie znika, albo nie zmienia się w inną relacje.
Przyjaźń to przyjaźń.

12 Ostatnio edytowany przez flowerbykenzo (2016-07-24 01:10:22)

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy
alicja.maria.1995 napisał/a:

I po co ta przyjaźń damsko- męska jak z tego zawsze rodzą się jakieś problemy....


Mam przyjaciela od stu lat albo i dluzej
I bardzo się kochamy od zawsze
I żadne problemy tego typu nam sie nie rodzą
Nie mówcie ze nie ma takiej przyjaźni

13 Ostatnio edytowany przez zabpth (2016-07-24 01:24:10)

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy

Alee, oczywiście że istnieje taka przyjaźń.
Sam kiedyś miałem taka jebitnie zajebistą przyjaciółkę, przyjaźń zakończyła się z hukiem, ale była.
Czyli przyjaźń damsko męska istnieje np. jakiś czas, a co męskie przyjaźnie się nie kończą, może nie wyrem ale też się kończą.
Pani przyjaciółko, kiedyś jak młodszy byłem miałem taka zgraną paczkę, koedukacyjną. Była taka jedna koleżanka, dobra kumpela ale nic więcej. Pamiętam poszliśmy kiedyś do klubu, ona odpicowana należycie, wzrok sam podążał tam gdzie nie ładnie :], no i jak poszła wywijać, to generalnie wszyscy oniemieli. Później każdy podbijał do niej, przestała wyglądać jak koleżanka, a zaczęła jak ktoś kto ma cycki i inne takie, i że może przydać się nie tylko do rozmowy :].
Zatem zacznij nęcić jak kobieta, ustrój się raz na jakiś czas żeby kawałek cycka nogi pokazać. No i nęcić.
Kiedyś już pisałem:
Ból jąder to najprostsza droga do serca mężczyzny
Pozdrawiam

ps. jak ci zależy na nim jak na facecie to musisz na niego działać jak kobieta, nie przyjaciółka, uważam że warto poświrować najwyżej nie pyknie i co z tego trudno zdarza się, a jak pyknie to będzie i facet i przyjaciel. Wasza wieloletnia przyjaźń to za mało, podobnie jak jakieś deklaracje, co mu po tych deklaracjach czy innych wynurzeniach, bo jako przyjaciele myślisz że to wystarczy otóż nie e.
Pomyśl o nim jak o chłopaku który Ci się podoba, hipotetycznie jak jakiś fagas Ci się spodoba to co? tez zamierzasz się z nim najpierw przyjaźnić 8 lat? czy raczej spróbujesz zainteresować zachęcić, skusić. Zmień taktykę, z facetami prościej niż na odwrót.
Sija

14 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2016-07-24 01:13:12)

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy

Masz 50% szans, że z tego coś będzie.
I co z tego, że się boisz?

15 Ostatnio edytowany przez diana-1971 (2016-07-24 01:19:52)

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy
alicja.maria.1995 napisał/a:

Skoro nie ma przyjaźni damsko męskiej to co zrobić, żeby się z niej uwolnić i zmienić te relację ?

alicja.maria.1995 napisał/a:

Uwolnić się od czegoś, czego nie było? Było ! Chociażby relacja, która nas łączy.... ciągle myślisz o jednej osobie przez taki kawał czasu...
Słowo przyjaźn jest mi bardzo dobrze znane i wiem co oznacza, tylko tutaj chodzi o to, że etap przyjaźni dla mnie bynajmniej już dawno się zatarł

Nie musisz się uwalniać z przyjaźni której, nie ma. Dla niego jesteś koleżanką, a On dla Ciebie, materiałem na chłopaka. Sama stwierdzasz, że się w Nim podkochujesz.
Gdzie tutaj przyjaźń? Nie zmusisz też nikogo do miłości.
Lepiej poszukaj innego chłopaka i nie goń za mrzonkami.
Z resztą, na moje oko, miałaś 14 l jak się poznaliście, dopadło Cię, nastoletnie zauroczenie.

16

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy

Moim zdaniem on jest gejem.
Tyle lat i nie miał ŻADNEJ kobiety? I Tobie też odmówił?

17

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy

A może jest aseksualny to jakby całkiem osobna orientacja.

18

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy

Aseksualny? Może on się z nią chce przyjaźnić i nie chce tej przyjaźni marnować
Bo może się boi ze nie będzie powrotu do przyjaźni jesli związek nie wypali

19

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy

dobrze, że wierzycie w przyjaźń, przyjaźń jest ważna w życiu, to nie ma znaczenia czy damsko-damska czy męsko-damska, ja miałam trzech kolegów z czego dwóch to prawdziwi przyjaciele a jeden przyjaciel podejrzewam, że miał nieczyste zamiary zaliczenia mnie, ciągle mówił o seksie, ruchaniu itd. Jakbym chciała mieć przyjaciela, którego bym była na 100% pewna, że jest przyjacielem to bym musiała poszukać geja lub aseksualnego. Ja zawsze miałam czyste zamiary, przyjaźń powinna być czysta i nieskazitelna.

20 Ostatnio edytowany przez lilly25 (2016-07-24 07:19:35)

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy

Błędem jest zakładać że jeśli istnieje pociąg pomiędzy obiema stronami (mężczyzna-kobieta), to nie można mówić o przyjaźni. Można, jak najbardziej. Tak samo odwrotnie - są przecież ludzie tworzący oficjalne pary którzy siebie wzajemnie jakos nieszczególnie pociągają.

21

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy
lilly25 napisał/a:

Błędem jest zakładać że jeśli istnieje pociąg pomiędzy obiema stronami (mężczyzna-kobieta), to nie można mówić o przyjaźni. Można, jak najbardziej. Tak samo odwrotnie - są przecież ludzie tworzący oficjalne pary którzy siebie wzajemnie jakos nieszczególnie pociągają.

Nie mogłam przejśc obok tej odpowiedzi, aż się zalogowałam wink

Głupoty piszesz ,,Droga koleżanko ''

Wlasnie TYLKO oficjalne pary sad ktore TYLKO są oficjalnymi parami !!!!!

Młoda jesteś jeszcze,więc wybaczam wink
Pozdrawiam !!!!

22 Ostatnio edytowany przez Gary (2016-07-24 12:47:57)

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy

Albo będziecie razem jako mąż i żona, albo musicie mieć innych partnerów. W obu przypadkach przyjaźń w tej postaci jak jest teraz jest nie do utrzymania.

Tylko czekać, aż któreś z Was się w kimś zakocha. Skoro on nie chce się wiązać, to zacznij poznawać facetów, szukać męża. Pomaleńku wychładzaj kontakty z przyjacielem.

Domyślam się, że nie możesz z nim rozmawiać o innych facetach? To nawet nie jest przyjaźń w takim razie....
Tylko tracicie razem czas i młodość. Będzisz potem płakać.


alika40+ napisał/a:
lilly25 napisał/a:

Błędem jest zakładać że jeśli istnieje pociąg pomiędzy obiema stronami (mężczyzna-kobieta), to nie można mówić o przyjaźni. Można, jak najbardziej.

Głupoty piszesz ,,Droga koleżanko ''
....
Młoda jesteś jeszcze,więc wybaczam wink
Pozdrawiam !!!!

Miałem przyjaciółkę, niesamowicie nas do siebie erotycznie ciągnęło przez pewien okres znajomości, mega pożądanie, ona o tym wiedziała, ja wiedziałem o tym co ona czuje, ale byliśmy tylko przyjaciółmi.

23

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy
Gary napisał/a:

Albo będziecie razem jako mąż i żona, albo musicie mieć innych partnerów. W obu przypadkach przyjaźń w tej postaci jak jest teraz jest nie do utrzymania.

Tylko czekać, aż któreś z Was się w kimś zakocha. Skoro on nie chce się wiązać, to zacznij poznawać facetów, szukać męża. Pomaleńku wychładzaj kontakty z przyjacielem.

Domyślam się, że nie możesz z nim rozmawiać o innych facetach? To nawet nie jest przyjaźń w takim razie....
Tylko tracicie razem czas i młodość. Będzisz potem płakać.


alika40+ napisał/a:
lilly25 napisał/a:

Błędem jest zakładać że jeśli istnieje pociąg pomiędzy obiema stronami (mężczyzna-kobieta), to nie można mówić o przyjaźni. Można, jak najbardziej.

Głupoty piszesz ,,Droga koleżanko ''
....
Młoda jesteś jeszcze,więc wybaczam wink
Pozdrawiam !!!!

Miałem przyjaciółkę, niesamowicie nas do siebie erotycznie ciągnęło przez pewien okres znajomości, mega pożądanie, ona o tym wiedziała, ja wiedziałem o tym co ona czuje, ale byliśmy tylko przyjaciółmi.

Zapytam tylko, czy nadal jesteście tylko przyjaciółmi ????
domyślam się, że nie wink prawda ??

24

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy
alika40+ napisał/a:

Zapytam tylko, czy nadal jesteście tylko przyjaciółmi ????
domyślam się, że nie wink prawda ??

NIe jesteśmy -- nasze drogi się rozeszły... taka historia co ma początek, środek i koniec. Fajnie było. smile

25

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy
santapietruszka napisał/a:
alicja.maria.1995 napisał/a:

etap przyjaźni dla mnie bynajmniej już dawno się zatarł

Właśnie. Dla Ciebie. Resztę już Ci wyjaśnili przedmówcy smile

Alicjo Mario... Nie ekscytuj się, bo z tego wszystkiego popelnilas błąd językowy. Bynajmniej podkreśla przeczenie. Miałaś oczywiście na myśli "przynajmniej". Skoro już się wymadrzylam, to przejdę do sedna;-) Koledzy i Koleżanki powyżej dobrze Ci radza- z chłopcami jest tak, że jak im zależy na dziewczynie, to niebo i ziemię porusza. A jak nie, to cóż... Nadużywaja tych mialkich nieodpowiedzen, typu to nie czas, nie jestem gotów... On chce mieć w Tobie koleżankę, dlatego nie powie Ci wprost, źe nie jesteś w jego typie. Daj sobie spokój proszę, bo narazasz sie na stratę kolegi i upokorzenie z jego strony. Ty sobie roisz jakieś dziwne scenariusze z nim w roli głównej. Nie masz się z czego odkochiwac, bo do niczego nie doszło. To jak miłość do członka zagranicznego boysbendu, którego nigdy nie zobaczysz na żywo. Dobrze Ci radzimy - do miłości nikogo nie zmusisz. On miał już czas, by się w Tobie zakochać. Nie pyknelo

26

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy
aannaa napisał/a:
santapietruszka napisał/a:
alicja.maria.1995 napisał/a:

etap przyjaźni dla mnie bynajmniej już dawno się zatarł

Właśnie. Dla Ciebie. Resztę już Ci wyjaśnili przedmówcy smile

Alicjo Mario... Nie ekscytuj się, bo z tego wszystkiego popelnilas błąd językowy. Bynajmniej podkreśla przeczenie. Miałaś oczywiście na myśli "przynajmniej". Skoro już się wymadrzylam, to przejdę do sedna;-) Koledzy i Koleżanki powyżej dobrze Ci radza- z chłopcami jest tak, że jak im zależy na dziewczynie, to niebo i ziemię porusza. A jak nie, to cóż... Nadużywaja tych mialkich nieodpowiedzen, typu to nie czas, nie jestem gotów... On chce mieć w Tobie koleżankę, dlatego nie powie Ci wprost, źe nie jesteś w jego typie. Daj sobie spokój proszę, bo narazasz sie na stratę kolegi i upokorzenie z jego strony. Ty sobie roisz jakieś dziwne scenariusze z nim w roli głównej. Nie masz się z czego odkochiwac, bo do niczego nie doszło. To jak miłość do członka zagranicznego boysbendu, którego nigdy nie zobaczysz na żywo. Dobrze Ci radzimy - do miłości nikogo nie zmusisz. On miał już czas, by się w Tobie zakochać. Nie pyknelo

Tak jakby to kobiety nie mówiły: sama nie wiem czego chce, nie jestem gotowa etc.

27

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy
Jacenty89 napisał/a:
aannaa napisał/a:
santapietruszka napisał/a:

Właśnie. Dla Ciebie. Resztę już Ci wyjaśnili przedmówcy smile

Alicjo Mario... Nie ekscytuj się, bo z tego wszystkiego popelnilas błąd językowy. Bynajmniej podkreśla przeczenie. Miałaś oczywiście na myśli "przynajmniej". Skoro już się wymadrzylam, to przejdę do sedna;-) Koledzy i Koleżanki powyżej dobrze Ci radza- z chłopcami jest tak, że jak im zależy na dziewczynie, to niebo i ziemię porusza. A jak nie, to cóż... Nadużywaja tych mialkich nieodpowiedzen, typu to nie czas, nie jestem gotów... On chce mieć w Tobie koleżankę, dlatego nie powie Ci wprost, źe nie jesteś w jego typie. Daj sobie spokój proszę, bo narazasz sie na stratę kolegi i upokorzenie z jego strony. Ty sobie roisz jakieś dziwne scenariusze z nim w roli głównej. Nie masz się z czego odkochiwac, bo do niczego nie doszło. To jak miłość do członka zagranicznego boysbendu, którego nigdy nie zobaczysz na żywo. Dobrze Ci radzimy - do miłości nikogo nie zmusisz. On miał już czas, by się w Tobie zakochać. Nie pyknelo

Tak jakby to kobiety nie mówiły: sama nie wiem czego chce, nie jestem gotowa etc.

Wybacz, Jacenty, ale facet miał 7-8 lat czasu czy jakoś "4 lata temu" big_smile jakby odczuł gotowość, to by się wypowiedział, a przynajmniej ja tak uważam tongue

@ aannaa - widziałam to "bynajmniej" smile ale nie chciałam się czepiać. To taka uwaga, tak dla mnie, żeby się lepiej poczuć smile

28

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy
santapietruszka napisał/a:
Jacenty89 napisał/a:
aannaa napisał/a:

Alicjo Mario... Nie ekscytuj się, bo z tego wszystkiego popelnilas błąd językowy. Bynajmniej podkreśla przeczenie. Miałaś oczywiście na myśli "przynajmniej". Skoro już się wymadrzylam, to przejdę do sedna;-) Koledzy i Koleżanki powyżej dobrze Ci radza- z chłopcami jest tak, że jak im zależy na dziewczynie, to niebo i ziemię porusza. A jak nie, to cóż... Nadużywaja tych mialkich nieodpowiedzen, typu to nie czas, nie jestem gotów... On chce mieć w Tobie koleżankę, dlatego nie powie Ci wprost, źe nie jesteś w jego typie. Daj sobie spokój proszę, bo narazasz sie na stratę kolegi i upokorzenie z jego strony. Ty sobie roisz jakieś dziwne scenariusze z nim w roli głównej. Nie masz się z czego odkochiwac, bo do niczego nie doszło. To jak miłość do członka zagranicznego boysbendu, którego nigdy nie zobaczysz na żywo. Dobrze Ci radzimy - do miłości nikogo nie zmusisz. On miał już czas, by się w Tobie zakochać. Nie pyknelo

Tak jakby to kobiety nie mówiły: sama nie wiem czego chce, nie jestem gotowa etc.

Wybacz, Jacenty, ale facet miał 7-8 lat czasu czy jakoś "4 lata temu" big_smile jakby odczuł gotowość, to by się wypowiedział, a przynajmniej ja tak uważam tongue

@ aannaa - widziałam to "bynajmniej" smile ale nie chciałam się czepiać. To taka uwaga, tak dla mnie, żeby się lepiej poczuć smile

Ależ ja się z Tobą zgadzam, tylko zabolało mnie to, że twierdzisz iż tylko faceci posługują się taką durną retoryką w tym celu jak u autorki.

29

Odp: przyjaźń damsko-męska- same problemy
Jacenty89 napisał/a:
santapietruszka napisał/a:
Jacenty89 napisał/a:

Tak jakby to kobiety nie mówiły: sama nie wiem czego chce, nie jestem gotowa etc.

Wybacz, Jacenty, ale facet miał 7-8 lat czasu czy jakoś "4 lata temu" big_smile jakby odczuł gotowość, to by się wypowiedział, a przynajmniej ja tak uważam tongue

@ aannaa - widziałam to "bynajmniej" smile ale nie chciałam się czepiać. To taka uwaga, tak dla mnie, żeby się lepiej poczuć smile

Ależ ja się z Tobą zgadzam, tylko zabolało mnie to, że twierdzisz iż tylko faceci posługują się taką durną retoryką w tym celu jak u autorki.

Jacenty, bo w opisanym przypadku, to chłopak używa takich określeń. Jak trafię na wątek z odwróceniem płci, to skomentuje w podobnym tonie.

Posty [ 29 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » przyjaźń damsko-męska- same problemy

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024