co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ, MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET » co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 27 ]

Temat: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

poszukuje rady? jestem 2 lata z facetem i chce z nim zamieszkac.jestemy mlodzi ale mysle ze ze po 2 latach mozna by, przynajmniej ja jestem.nie jest to kwestia finansowa.on nie chce bo uwaza ze jest niedojrzały.problem pogłebia jego mama która kategotycznie sie na to nie zgdza.a ja tesknie za nim kazdej nocy, ranka i wieczora.bardzo go kocham ale czuje sie niechciana i ostatnio wciaz sie klocimy.
jak mogę go przekonac??lub zmanipulowac:P

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

O tym co napisałaś na końcu - zapomnij. Przynajmniej ja tak radzę, bo to do niczego dobrego nie prowadzi.
A jeśli można wiedzieć - ile macie lat ?

Słuchaj, ja na Twoim miejscu cieszyłabym się, że chłopak tak do tego podchodzi.
Nie chce żebyś czuła się źle, chciałby aby było jak w bajce.
To normalne u mężczyzn, oni chcą dać nam poczucie bezpieczeństwa.
Dlatego jeśli mówi, że jest niedojrzały to znak, że naprawdę nie czuje się na siłach aby zamieszkać z Tobą.
Nawet jeśli nie chodzi o kwestię finansową - mężczyzna lubi wiedzieć, że może kobiecie zapewnić przede wszystkim spokój ..

Jeśli tęsknisz za nim, to dlaczego nie możecie częściej się widywać ?

Pozdrawiam.

3

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

A po ile macie lat Michalino smile? Wiesz kwesta wieku na pewno gra tu dużą rolę ... Ja zamieszkałam z facetem (drugim - z pierwszym nie mieszkaliśmy razem, tylko w tym samym akademiku) dopiero po studiach, nie mówię ,że to jest najlepszy wiek , ale jednak jeżeli macie np po 18 lat to może jest to jednak za wcześnie ? Może lepiej nie wchodzić od razu w głęboką wodę ? Wierz mi to z pozoru wydaje się fantastyczne - mieszkasz z kimś kogo kochasz , jesteś z nim i ranki i wieczory itd. ,ale znam wiele par które po 2 miesiącach mieszkania razem się rozstały... Dlatego ta decyzja musi być na prawdę przemyślana. I co ważne musicie chcieć tego oboje.

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

widujemy sie czesto.praktycznie codziennie.ale oboje nie mamy zbyt wiele czasu.wiec to niekiedy tylko przelotne spotkania-np.on przychodzi do mnie do pracy i odwozi do domu.mamy po 20 lat ale jestemy bardzo samodzielni- jego mam mieszka za granica.teraz on przeprowadza sie do swojego mieszkania.ja tez studiuje i pracuje.
mamy po 20 lat-i wiem ze pewnie to wszytko głupio brzmi w ustach tak modej osoby ale naprawde oboje nie jestsmy typowymi dwudziestolatkami i bez poczucia odpowiedzialnosci.mamay juz jakis bagaz doswiadzcen.
wiem ze nie mam sie raczej co ludzic ze nagle zmieni zdanie, ale sytuacja jest naprade nie do zniesienia-najgorsze jest to ze sie przez to oddalamy i coraz mniej rozumeimy;/

5

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

Lady29 - masz rację.
Bo na początku wszystko jest piękne, gorzej jeśli później traci swoją wartość przez to, że wszystko stało się za wcześnie.
Jeśli kogoś zmusza się do czegoś, kiedy nie jest do tego przygotowany, skutki mogą być niemiłe.

6

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

A jak było wcześniej ?
Wydaje Ci się, że mieszkanie ze sobą rozwiąże ten problem ?

Nie. Jeśli się oddalacie, to i w jednym łóżku możecie czuć się obco.

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

ale to tez nie jest tak ze sobie nagle wymysllilam o! zamieszkajmy razem.
pomieszkiwalismy juz tak po tydzien po dwa.wspólne wyjazdy, weekendy.i zawsze nam sie układało.

8

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

Ale jeśli on tego nie chce - to coś w tym musi być.
Wyjazdy, weekendy to co innego.

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

wydaje sie jakby to włśnie ta jedna jedyna sprawa nas dzieliła.bo ja sie czuje odzycona a on zmuszany.poza tym naprawde jest nam ze soba dobrze.

10

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

Moze pomieszkajcie na razie z sobą w weekendy ? Potem za jakiś miesiąc dwa po 3 dni w tygodniu, potem po 4 itd ... aż w końcu będziecie mieszkać cały tydzień ze sobą ? On się przyzwyczai do takiej sytuacji bycia z Tobą na co dzień a ty nabierzesz pewności że wszystko jest okay ?

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

no i tak robimy.weekendy spadzam u niego czasem w tyg tez.ale mi chodzi o kwestie zeby usłszec od niego ze on tego chce.bo mi wystarczy tak jak jest.oczekuje tylko poczucia ze on chce byc ze mną.sama nei weim jak to okreslic.ze chce byc ze mną cały czas ze tego chce a nei ze tak ma byc.bo tak na dochodne to moze i wygodnie ale ja sie wtedy czuje jak kochanaka.wiem ze moze to glupie.poza tym jak to moja siostra okresliła:cawaniak- na 2, 3 noce to fajnie ale na stale to nie"i to mi wlasnie sprawia przykrosc;/

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

Lady29 pewnie mazs racje.wiem ze tak by było najlepiej dac mu czas.ale kurcze zebym ja była cierpliwsza:P poza tym on chce sztucznie zatrzymac nas zwiazek na jednym poziomienie chce dorosnąc i pomyslec o przyszłosci.czasem sie smiejemy ze powinnismy sie spotkac 2 lata pózniej i wtedy by było tak akurat:P

13

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

Wiesz, ale ty go nie zmusisz do tego. Zresztą zastanów się czy na prawdę chcesz żeby mieszkał z tobą z musu  ? Na pewno nie ... Myślę ,ze musicie o tym porozmawiać. Szczerze - powiedz mu jakie masz oczekiwania i jak widzisz wasz związek za pół roku czy dwa lata. Dalej obstaje przy tym ,ze dobzre jest pomieszkać po parę dni i stopniowo wydłużać ten okres czasu. Skoro twój facet był sam do tej pory i nie mieszkał z dziewczyną to ja mu się nie dziwię że się boi tego kroku. Na prawdę to nie jest tak ze jak razme zamieszkacie znikną wszystkie wasze problemy. One się wtedy dopiero pogłębia. Pogadaj z nim i dowiedz się jak widzi wasz związek, spytaj go kiedy ewentualnie widziałby wspólne zamieszkanie...Ta rozmowa jest wam potrzebna ! Bycie ze sobą to też trudna sztuka kompromisów Michalina i nie zawsze dostajemy to co chcemy ...  i od razu.

14 Ostatnio edytowany przez Black Angel (2009-02-21 13:57:19)

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

.

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

dobra pointa...
oczywiscie zenie chce zeby był zmuszony to zrobic-zreszta nie jest typem który da sie do tego przymusic.
taka rozmowa byla niestety wykazała ze on nie wie kiedy ewentualnie to mogłoby nastąpic.jemu jest dobrze tak jak jest.zreszta facet zawsze jest w lepszej sytuacji.nie potzrebuje emocjonalnej stabilizacji i poczucia bezpieczenstwa.ale cóz przeczytalam chyba ttylko to co sama wiem.czas wszytko pokaze...

16

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

Nie, to nie jest tak, że facet tego nie potrzebuje.
Facet tylko ma o tyle gorszą sytuację, że musi Tobie zapewnić to bezpieczeństwo.
A więc zrozum to. Szczególnie, że jesteście bardzo młodzi.

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

ja akurat uwazam ze oboje partnerzy buduja to bezpieczenstwo a nie tak ze jeden je daje a drugi bierze.
dzekuje wszytkim za posty.na dzis dobranoc:)

18

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

Ale to nie o to chodzi.
Mężczyzna jest do tego po prostu stworzony - czuje i wie, że musi zapewniać to bezpieczeństwo swojej Kobiecie, a także później Rodzinie. A kobieta postara się o to, żeby był zawsze najedzony wink

19

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

Ja mam podobny problem. Jesteśmy ze soba rok. Tylko ze moj chlopak ma lat 24, a dalej zachowuje sie jak dziecko. Trudno bylo go wygonic do pracy po tym jak skonczyl licencjat, przez rok siedzial przed komputerem. Kiedy wreszcie to sie udalo, K stal sie dla mnie bardzo oschły, prawie zapomina o moim istnieniu. Widujemy sie ale ten czas spedzamy jakby osobno. Juz jakis czas temu podjelismy decyzje wspolnego mieszkania a przynajmniej tak myslalam, ale to bylo jeszcze duzo czasu do tego wuelkiego wydarzenia. Teraz gdy jest to mieszkanie i dziela nas raptem dwa miesiace od wyprowadzenia sie. On wyznal mi ze nie jest pewnien czy jest z tego powodu szczesliwy, ze czuje sie jakbym szla na jego utrzymanie, i ogolnie za kazdym razem kiedy ja zaczynam temat mieszkania spina sie i mowi ze to nie czas na ta rozmowe. nie wiem co mam robic.

20

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

Nie uwazam, zeby niechec 20letniego chlopaka do zamieszkania z dziewczyna byla objawem ogromnej niedojrzalosci. Z psychologicznego punktu widzenia gotowosc do wspolnego zamieszkania w wiekszosci przypadkow wiaze sie z wiekiem i osiagnieciem konkretnego etapu w swoim zyciu.

Uderzylo mnie w Twojej wypowiedzi - tej pierwszej - slowo "zmanipulowac". Mysle, ze milosc oznacza takze akceptacje czyjegos rozwoju oraz niegotowosci na podjecie kolejnych krokow. I tak, jak my wielu dziewczynom, ktore nie czuja sie gotowe - na wspolne mieszkanie/dziecko/malzenstwo - dajemy prawo, by same decydowaly, tak samo powinnysmy dac je mezczyznom.
Dlaczego tak bardzo zalezy Ci na tym, zebyscie spedzali caly czas razem? Zastanow sie nad tym, co naprawde Toba kieruje. Wiele kobiet zyje z ogromna obawa przed odrzuceniem i oczekuje od partnera nadzwyczajnego zainteresowania oraz "dowodu, ze mu zalezy". U niektorych dochodzi do sytuacji, w ktorej mezczyzna niemalze nie moze spedzac wolnego czasu sam, bo jego oddalanie sie, choc calkiem naturalne wywoluje olbrzymi lek "on mnie nie kocha, on mnie zostawi".
W zdrowym zwiazku jest miejsce na spedzanie czasu osobno, wlasne sprawy i pasje. Zdrowy zwiazek pozwala na dojrzewanie partnerow. I w takiej zdrowej relacji nie ma miejsca na chorobliwe "zszycie sie" partnerow, bo to nie sprzyja szczesliwym zakonczeniom.

21

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

co mam zrobić skoro mój facet po dwóch latach razem powiedział mi,ze nie chce ze mną mieszkać ( nie jest nastolatkiem , mieszka już klika lat sam , wiec imprezki  i uciecha z samotności dawno mu minęła) bo  boi się ,ze będę mu grzebać w szafie pod jego nieobecność i może coś znajdę .... Generalne miło by było gdybym za dnia była typową żonka(gotowała obiadki , czasem sprzątała i ...) a na noc szła jednak do domu tzn. do siebie, choć czasem na weekend mogę zostać. Nie chce go stawiać pod ściana bo skończy sie to awanturą ale ja juz mam dość,chce jakiegoś zaangażowania i wspólnego życia, nie ciągnę go przecież do ołtarza, pomocy .....

22

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac
aniołekBMW napisał/a:

co mam zrobić skoro mój facet po dwóch latach razem powiedział mi,ze nie chce ze mną mieszkać ( nie jest nastolatkiem , mieszka już klika lat sam , wiec imprezki  i uciecha z samotności dawno mu minęła) bo  boi się ,ze będę mu grzebać w szafie pod jego nieobecność i może coś znajdę .... Generalne miło by było gdybym za dnia była typową żonka(gotowała obiadki , czasem sprzątała i ...) a na noc szła jednak do domu tzn. do siebie, choć czasem na weekend mogę zostać. Nie chce go stawiać pod ściana bo skończy sie to awanturą ale ja juz mam dość,chce jakiegoś zaangażowania i wspólnego życia, nie ciągnę go przecież do ołtarza, pomocy .....

nie rozumiem dlaczego kobiety skaczą na głęboką wodę... nie możesz go męczyć tym non-stop mówić jak fajnie będzie i stopniowo zaczynać od jednego dnia w tygodniu... dwa... trzy... aż sam się przekona chyba że jest mądry to się nie przekona tongue

23

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

Facet widocznie nie jest jeszcze na to gotowy. Mlody jest. smile  No, ale oczywiscie to nie znaczy, ze nie kocha Cie. Po prostu pewnie boi sie, ze jak zamieszkacie razem, to wszystko spowszednieje. Tzn nie musialoby tak byc, ale przeciez nie musicie sie spieszyc
Zrozum go smile
Pozdrawiam smile

24

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac
truskaweczka19 napisał/a:

Facet widocznie nie jest jeszcze na to gotowy. Mlody jest. smile  No, ale oczywiscie to nie znaczy, ze nie kocha Cie. Po prostu pewnie boi sie, ze jak zamieszkacie razem, to wszystko spowszednieje. Tzn nie musialoby tak byc, ale przeciez nie musicie sie spieszyc
Zrozum go smile
Pozdrawiam smile

a co jeśli nie ma opcji na to by spowszedniało, mieszając razem i tak nie będziemy ze sobą na odzień... on pracuje za granicą i jest w domu raz na dwa lub trzy tygodnie a ja pracuje w innym mieście niż oboje mieszkamy wiec nawet we wspólnym domu widywali byśmy się tylko wieczorami i to tez nie zawsze.... chcąc maksymie wykorzystać ten czas, który mamy dla siebie usłyszałam,ze prawie trzydziestoletni facet nie jest na to gotowy. wiem,z e kobiety szybciej się angażują i dojrzewają ale czy warto czekać ? a co jeśli nie dojrzeje,  znamy sie trochę i wiem ,ze jemu pasuje taki układ wiec może porostu tracę czas ...!?

25

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

hehe mam nadzieje ze przeprowadzi sie kiedys do ciebie albo ty do niego. Ja mam troche inna sytuacje mezczyzna nie chce sie przeprowadzic do mojego mieszkania tylko cche zebym ja u niego mieszkala ;P a ja niestety nie moge zrezygnowac z szkoly i marzen eh...

26

Odp: co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

Faceci się boją, ale jeśli was jest trójka i on nawet nie chce z Tobą o tym rozmawiać i to są powody do kłótni to nie wiem, jak ta sprawa się rozwinie... Zresztą zadaj sobie pytanie, czy chcesz  mieszkać z facetem, który nie chce się angażować i będziesz musiała wokół niego skakać...

Posty [ 27 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ, MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET » co zrobic0on nie chce ze mną mieszkac

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024