Jak zapomnieć miłość z przed ponad 20 lat^ - Netkobiety.pl

WITAM
Nie umiem sobie od jakiegoś czasu poradzić z moim problemem.Może od początku-mając 18 lat zakochałam się wydawało sie wtedy że będzie trwało wiecznie ,szalona miłość -trzymanie się za ręke pocałunki,długie nocne rozmowy.Wakacje się skonczyły ja wyjechałam pisaliśmy do siebie długie listy.Miał przyjechać do mnie (mieszkał w innym mieście)niestety coś wypadło i sie nie pojawił(wyjaśnił dlaczego).Przeżywałam bardzo i wtedy pojawił się On ten drugi.Byłam zakochana lecz kiedy jechałam do mojej rodziny i jak GO widziałam moje serce jakoś dziwnie biło.Mając 21 lat wyszłam za mąz za tego drugiego w końcu mieszkał tu gdzie ja,(przynajmniej tak podpowiadali mi rodzice)Urodziłam 2 synów i córke,niestety moje małżeństwo psólo sie od początku ,mąż zaglądał do kieliszka,bardzo chciałam ratowac to małżeństwo.Przecież Go kochałam,niestety moje prożby nie pomagały.było ponizanie mnie przez męza bicia,wyzwiska itd.Wtedy myślami wracałam do mojej młodzieńczej miłości i jakoś kolejne dni mijały.W końcu za namową dzieci postanowiłam się rozwieżć(już jestem po rozwodzie).Zaczełam spotykac sie z dawnymi znajomymi,i jakoś życie płyneło nie szukałam mężczyzn,jestem sama.Tego lata pojechałam znów do rodziny,było wesele, i On tam tez był(ma żone i 3 dzieci,ożenił się pięć lat po mnie)I znów wszystko wróciło,tańczylismy ,bawiliśmy się razem  i wtedy po tylu latach wiem że On tez ciagle o mnie myśli( jego żona powiedziała mi ze On mówił ze ja jestem jego wielka miłością)Teraz jesteśmy dorosłymi ludzmi kazdy ma swoje życie po tych kilku pocałunkach znów wspomnienia powróciły namawiał mnie abysmy spedzili razem noc(nigdy ze sobą nie uprawialiśmy sexsu),nie zgodziłam się.Teraz mam mętlik w głowie bardzo bym chciała,ale On ma zone.Ja chyba oszaleje od tego myslenia.