Hejka, chciałabym się dowiedzieć co myślicie o tej sytuacji bo minęło już pare miesięcy a ja dalej mam to w głowie i jest mi strasznie z tym zle.
Zaczęło się od tego ze zrobiłam spine mojemu chłopakowi za oglądanie porno. W skrócie „zabronilam mu”, powodem było to iż miałam wrażenie ze woli oglądać porno niż robić coś ze mna.Wyjaśniliśmy sobie ta kwestie i teraz jest jak najbardziej wszystko Ok:)
Przechodząc do sedna, gdy wszedł przy mnie na swojego insta w ostatnio wyszukiwanych były dwie dziewczyny. Jedna z okolicy która wstawia typowo rozbierane fotki(której osobiście nie zna i nigdy nie widział) a druga to dziewczyna która spodobała się jego koledze gdy byli razem za granica, gdzie była tez ona. Ja już dawno o niej słyszałam ponieważ ten jego kolega ma dziewczyne a umawia sie z ta wyżej na seks. Mój chłopak mówił mi ze nawet z nią nie gadał. Ona ma również bardzo dużo fotek rozbieranych, ale jednak ma tez normalne. Gdy spytałam czemu wyszukiwał okłamywał mnie ze tak po prostu jednak później się przyznał ze masturbował się do ich zdjęć bo nie chciał żebym zobaczyła ze ogląda porno. Serce mi pękło bo poczułam się w pewnym sensie zdradzona, zapewnia mnie ze dla niego to tylko zdjęcia i nic więcej. Spytałam czemu akurat one a nie jakieś randomowe laski z insta, powiedział ze po prostu wiedział ze one maja takie zdjęcia(ta z okolicy nie raz sami „obgadywaliśmy” i wchodziliśmy na jej profil). Mialam do niego zaufanie bo nigdy nie interesował się w żaden sposób innymi, No po prostu nigdy i teraz takie coś. Czuje się mega zakompleksiona i gorsza od nich. Ciagle wchodzę na instagramy tych dziewczyn i sie porównuje. Jesteśmy razem 5 lat