Czy ja sobie za dużo nie wyobrażam? - Netkobiety.pl

Witam. To mój pierwszy post na takich typu forach, a chce poznać opinię I punkt widzenia w jednej sytuacji. Mieszkam obecnie za granicą i pracuje z obcokrajowcami. Miesiąc temu w pracy jeden chlopak podał mi swój numer telefonu, zaczęliśmy pisać ze sobą, spotykać się. Na początku znajomości spotykaliśmy się sami, jednak wczoraj zdarzyła się sytuacja, że zaprosił mnie do siebie i swoich znajomych, abym poznała trochę innych osób i spędziliśmy bardzo miło czas. Podoba mi się ten chlopak z każdym spotkaniem co raz bardziej. Wczoraj powiedział mi, że następnym razem spędzimy czas sami, nie w kontekście seksualnym. Odprowadza mnie po każdym spotkaniu do domu, zaprosił mnie nawet do siebie.  Nawet mnie chwilowo wczoraj objął a ja miałam motylki w brzuchu. Nie trwało to długo, ale poczułam się bardzo miło. I utrzymujemy kontakt wzrokowy pomimo spotkań z jego znajomymi. Po spotkaniu z nim mam zawsze dobry humor.. Tylko czy ja sobie nie wyobrażam za dużo? Czy ja mogę mu się podobać? Czy po prostu traktuje mnie jako zwykla koleżankę?  A ja zaczynam coś do niego powoli czuć..  Ciężko mi jest go wyczuć, bo to pierwsza sytuacja w życiu gdy spotykam obcokrajowca , a ja nie do końca wiem jak to zachowanie odbierać..  Ktoś pomoże?