Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Kontakt z byłą
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Cześć,
Mój pierwszy wpis na forum, rozstałem się z dziewczyna, ale dzień po zaczęliśmy znwou pisać. Podchodzimy lekko z dystansem do siebie, ale widać ze uczucie przetrwało. Zaczęliśmy pisać jak na początku znajomosci. Od słowa do słowa umówiliśmy się na wyjście na alkohol. Pytanie brzmi czy po napiciu się przystać na to żeby ja pocałować czy jednak pokazać ze zależy mi na niej i poświęcić pocałunek i zwyczajnie ja odprowadzić do domu, żeby uratować związek.
Cześć,
Mój pierwszy wpis na forum, rozstałem się z dziewczyna, ale dzień po zaczęliśmy znwou pisać. Podchodzimy lekko z dystansem do siebie, ale widać ze uczucie przetrwało. Zaczęliśmy pisać jak na początku znajomosci. Od słowa do słowa umówiliśmy się na wyjście na alkohol. Pytanie brzmi czy po napiciu się przystać na to żeby ja pocałować czy jednak pokazać ze zależy mi na niej i poświęcić pocałunek i zwyczajnie ja odprowadzić do domu, żeby uratować związek.
Ani alkoholem, ani pocałunkami, ani odprowadzaniem nie ratuje się związku.
Nie przyszło Ci do głowy, żeby z nią o tym normalnie porozmawiać?
Ehhh, gadałem nie raz. Dawało to mierny efekt
Więc jeśli w rozmowach wielokrotnie powiedziała, że nie chce powrotu, to cudów nie ma.
Ani jak sie upije, ani jak ją pocałujesz, czy odprowadzisz do domu - to się nie zmieni.
To nie jest to ze ona tego nie chce. Powiedziała, że mnie kocha i jest jej ciężko beze mnie. Chciałaby do mnie wrócić, ale na razie ma mętlik w głowie.
Jeśli daje Ci do zrozumienia, że jest szansa i światełko w tunelu - to daj jej czas i bądź cierpliwy.
Zachowaj normalny kontakt, ale nie naciskaj na nią, ani nie nalegaj.
Pokaż jej, że szanujesz jej zdanie i potrzeby.
To nie jest to ze ona tego nie chce. Powiedziała, że mnie kocha i jest jej ciężko beze mnie. Chciałaby do mnie wrócić, ale na razie ma mętlik w głowie.
Haha jajcara. 
To się kolego nazywa, nawijanie makaronu na uszy, żebyś został na jej orbicie.
A jak ma na imię ten mentlik w głowie? Jak partner, czy partnerka mówi, że ma mętlik w głowie to na horyzoncie jest ktoś co ten mętlik czyni.
Ten mętlik nazywa się praca. Nie ma nikogo tego jestem pewny.
Te spotkania to chyba by mogła sobie ulżyć w wyrzutach sumienia i poczuć się lepiej z tym, że nie chce z tobą być, a dodatkowo miło łechce i podnosi jej poczucie własnej wartości facet, który jest na każde zawołanie. Taka "Izabela Łęcka".
Ten mętlik nazywa się praca. Nie ma nikogo tego jestem pewny.
Wiesz ilu tu na forum było ludzi którzy byli tak samo pewni jak Ty i w końcu się zawiedli? Całe tabuny.
99% ludzi w związkach pracuje i jakoś nie wszyscy mają mętlik.
jak ktoś chce znajdzie sposób, jak nie chce to znajdzie powód.
podejrzewam, że jesteście młodzi. ja bym ją na twoim miejscu olała, traktowała z dystansem i trzymała gardę, to najlepiej działa na młode kobiety, które same nie wiedzą czego chcą. jednak generalnie bym się zastanowiła czy chce na twoim miejscu w ogóle wracać do tej relacji, bo jak napisałam na początku -jej ewidentnie coś w tobie nie pasuje, a praca to tylko wymówka.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Kontakt z byłą
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024
