Na co dzień spotykam się z głównie z dwiema opiniami; albo ludzie mówią "I dobrze, że wyjechał! Co w tym kraju miałby robić?!" albo "Jak im się socjale pokończą to wrócą i będą z pocałowaniem ręki zapieprzać jak my, za najniższą krajową!"
Jaki macie (Wy, osoby mieszkające w Polsce) stosunek do osób (sąsiadów, znajomych, współpracowników, członków rodziny, osób z forum...) które zdecydowały się wyjechać z Polski w poszukiwaniu "lepszego życia" ?