Interesuje mnie praca w biurze. Jednak slyszalam, ze po administracji nie ma pracy, a na Zarzadzaniu jest duzo matematyki.
Żeby pracować w biurze wcale nie musisz mieć skończonych studiów na 'x' kierunku .. Trzeba mieć znajomości lub życiowego farta.
Ja kończę studia na kierunku 'bezpieczeństwo narodowe' a pracuję w firmie w biurze- po znajomości -więc jedno z drugim się nie łączy.
Studia ekonomiczne- też dużo matematyki .. zarządzanie-matma (matme masz prawie wszędzie na takowym kierunku) administracja- może będziesz miała farta i załapiesz jakąś pracę albo akurat gdzieś będą kogoś potrzebowali .. idź tam gdzie będzie Ci łatwiej i nie będziesz czuła 'znudzenia' kierunkiem.. bo nauka na 'siłę' przychodzi ciężej..
Pozdrawiam
&
" Z natury jestem słodka- tak mnie wychowała mama,
lecz ten piepr*ony świat, przerobił anioła na chama."
Żeby pracować w biurze wcale nie musisz mieć skończonych studiów na 'x' kierunku .. Trzeba mieć znajomości lub życiowego farta.
Ja kończę studia na kierunku 'bezpieczeństwo narodowe' a pracuję w firmie w biurze- po znajomości -więc jedno z drugim się nie łączy.
Studia ekonomiczne- też dużo matematyki .. zarządzanie-matma (matme masz prawie wszędzie na takowym kierunku) administracja- może będziesz miała farta i załapiesz jakąś pracę albo akurat gdzieś będą kogoś potrzebowali .. idź tam gdzie będzie Ci łatwiej i nie będziesz czuła 'znudzenia' kierunkiem.. bo nauka na 'siłę' przychodzi ciężej..Pozdrawiam
No wlasnie mam dylemat. Nie wiem na co isc. A tez isc by isc tez chyba nie warto. Najlepiej wybrac taki kierunek, ktory bedzie mnie ciekawil. Ale tak do konca to do niczego mnie nie ciagnie, tak bym byla tym pochlonieta bez reszty. . .
Kariera w biurze jako praca marzeń... Za trudnij się na poczcie tam studiów nie trzeba. A pieczątki będziesz przybijać od 9 do 17.
???? ?? ??
???? ??? ??? ?? ??? ?????
?? ???????? ??????,???? ??? ???? ?...
Kariera w biurze jako praca marzeń... Za trudnij się na poczcie tam studiów nie trzeba. A pieczątki będziesz przybijać od 9 do 17.
No wlasnie nie wiem w czym bym sie dobrze czula. Ale warto wszystkiego sprobowac.
Do kazdego zawodu trzeba miec jakies predyspozycje.
Monisia, nie ma czegoś takiego jak "praca w biurze". Co to jest "biuro"? Biuro podróży, biuro rachunkowe, kancelaria radcy prawnego, administracja osiedla, dziekanat uczelni, biuro magazynu z nabiałem - to wszystko są biura, a różnią się od siebie diametralnie. Inne mają też wymagania w stosunku do swoich pracowników.
Nie ma więc studiów, które przygotowują do ogólnej pracy w biurze Jeśli chcesz podjąć jakąś pracę biurową i nie masz jeszcze sprecyzowanych planów - idź na studia najbliższe Twoim zainteresowaniem. W międzyczasie szlifuj umiejętności uniwersalne - komunikację, znajomość języków obcych.
Nie idź na studia, wyjedź do Anglii!
Nie idź na studia, wyjedź do Anglii!
Czemu tak piszesz?
Teraz raczej nie moge. Chodze na KKZ-technik uslug kosmetycznych. Wiec najlepiej jakbym na miejscu znalazla prace. Tylko mam problem- nie moge zadnej znalezc. Jestem juz zalamana.
A na wyjazd za granice trzeba miec pieniadze.