znowu czuję się olana - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 7 ]

Temat: znowu czuję się olana

Cześć,
tak jak w temacie. Nie wiem czemu tak się dzieje i czemu zawsze MNIE.  Ale może po krótce napiszę o co chodzi..
Poznałam znajomego przez internet ( zabawna historia, ale w szczegóły nie będę wchodzić). Od 2 lat mamy kontakt. On zwykle do mnie pisał- pewnie sprawdzał mój profil na fejsie. Chciał się spotkać, ale ja zawsze odmawiałam ( i to była prawda w 100%, po prostu nie trafiał ). W końcu pojechałam kilka dni temu do jego miasta. On szykował jakiś performance, zapraszał ludzi. Przyjechałam sama z nadzieją na powrót w nocy. Ale w momencie kiedy go poznałam, automatycznie, nie chciałam wracać. Spodobał mi się. I moja wyobraźnia zaczęła pracować, ale się nie wydałam. Bo byłam i tak trochę spięta i zdenerwowana, więc wyszło ok ( tak mi się wydaje). On jest starszy o kilka lat, czerwienił się i czasem peszył na mój widok. I wtedy pomyślałam sobie, że mu się spodobałam i że mnie polubił. Ale później okazało się, że chyba jednak nie podobałam się mu tak bardzo.

Jednak mimo tej obserwacji bardzo fajnie spędziliśmy czas. Podczas performance'u, byli jego znajomi. Poszliśmy z nimi później na piwo. W końcu spałam u niego, ale w innym pokoju. Dużo rozmawialiśmy, śmialiśmy się, fajnie spędziliśmy czas. ( Zastanawiam się czy od razu traktował mnie jak siostrę i nie chciał nic więcej czy po prostu mu się nie spodobałam fizycznie i nie traktował mnie jak kobiety - nie było żadnego kontaktu fizycznego, nawet muśnięcia dłoni). Ale to nie koniec.
Następnego dnia chciałam wracać dość wcześnie. A on kazał mi zostać, zaproponował spacer. Stawiał mi jedzenie, picie. Spędzał ze mną czas. Znowu rozmawialiśmy strasznie długo i te nasze rozmowy się bardzo kleiły. ALE znowu nie było żadnego kontaktu fizycznego.
Za każdym razem kiedy mówiłam, że chcę wrócić i mam o X godzinie autobus, on ciągle wydłużał czas mojego powrotu. Nawet opóźniał swój powrót - mimo, że mówił wcześniej, że mu się spieszy.

Po powrocie napisałam mu sms, że było świetnie i jeszcze raz dziękuję a, on tak samo odpisał, z dopiskiem ' do zobaczenia'.

I nie wiem co myśleć,  bo nie chcę sobie nikogo ZNOWU wkręcać. Ale chłopak mi się podoba i nie wiem naprawdę czy ja już mam omamy i się mu nie spodobałam czy jednak tak. Z 2 strony pewnie traktował mnie jak młodszą siostrę. On widział chyba mnie w najgorszym wydaniu, naturalną, bez perfum ( dobrze, że miałam dezodorant tongue). Poza tym miałam to samo ubranie. Nie wiem czy to wszystko z grzeczności. Może tak. Może ja sobie coś wkręcam i nic prawdopodobnie z tego nie będzie.
Podświadomie chciałabym, żeby do mnie napisał, ale oczywiście nie pisze. I znowu myślę,że mnie olewa.
Ale z 2 strony widzieliśmy się 1 raz w życiu. Szczerze, to jakoś wcześniej nie rozmawialiśmy bardzo długo i od razu sobie 'zaufaliśmy'. On też jakby bardzo dużo mi o sobie i o swoim życiu, pasji i pracy powiedział. Co dla mnie też było dziwne.
Może dla mnie dużo rzeczy jest dziwnych, ponieważ on jest starszy i zachowuje się normalnie, a nie jak moi młodsi koledzy ze studiów. Przebywam z nimi codziennie w środowisku znajomych więc może takie 'dżenteleńskie' zachowanie gdzie ktoś się mną opiekuje a nie ja soba, jest normalne...Sama nie wiem.
Dużo też wypytywał o mnie, o moje plany, życie. Pytał się o wakacje, ale ja niestety jestem do końca lipca uziemniona. I on to wie. ALe z 2 strony po co mu ta wiedza, już sobie nic nie wymyślam.

Chciałabym posłuchać waszych opinii,
pozdrawiam.
xx

PS przepraszam za chaotyczny wpis ...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: znowu czuję się olana

Ale o co chodzi?

Ubolewasz, że na pierwszym spotkaniu nie poszedł z Tobą w ślimaka i Cię nie macał?

3

Odp: znowu czuję się olana
Teo napisał/a:

Ale o co chodzi?

Ubolewasz, że na pierwszym spotkaniu nie poszedł z Tobą w ślimaka i Cię nie macał?

Haha, big_smile genialne podsumowanie tongue

---
Nie ma co, daj sobie troche czasu, powiedz mu jeśli coś poczułaś, nie od razu ale broń boże nie ukrywaj tego niewiadomo ile - lepiej sobie wyjaśnić wszystko na początku niżli później żałować wink

4

Odp: znowu czuję się olana

Za dużo się zastanawiasz i za dużo tych wszystkich stron. Nie twórz sobie na siłę problemów! przestań analizować tylko poczekaj na rozwój zdarzeń, a jak nie masz co robić to popracój nad samooceną, bo widać ze nie najlepiej z tym u ciebie i to przez brak Wiary w siebie tak się niepotrzebnie nakręcasz

5

Odp: znowu czuję się olana
PodPseudonimem napisał/a:

Za dużo się zastanawiasz i za dużo tych wszystkich stron. Nie twórz sobie na siłę problemów! przestań analizować tylko poczekaj na rozwój zdarzeń, a jak nie masz co robić to popracój nad samooceną, bo widać ze nie najlepiej z tym u ciebie i to przez brak Wiary w siebie tak się niepotrzebnie nakręcasz

zgadzam się s tym, tu nie ma zadnego problemu, Ty go chcesz wlasnie stworzyc.
to chyba dobrze ze chlopak nie zaciagnal cie odrazu do lozka?

poczekaj chwilkę i zobaczysz co bedzie dalej, rob swoje a wszystko przyjdzie w swoim czasie.

6

Odp: znowu czuję się olana

Ok dziękuję wszystkim za opinię. Faktycznie mam bardzo niską samoocenę i zawsze dobie coś wkrecam myśląc, że nikt by na mnie nie zwrócił uwagi. Mimo, że jakas straszna nie jestem, ciagle sądzę, że jestem gruba - 170cm i ok 63kg. Macie rację. Muszę zajac sie soba, co ma być to będzie. Od razu chciałam chyba by na mnie zwrócił uwagę. Nie wiem. Wszystko chce zeby sie za szybko działo. Chcac nie chcac chcialabym, żeby on do mnie pisał, był zainteresowany a z drugiej strony powiedziałam mu , że cały lipiec jestem zajęta. Nawet na fejsbuka nic nie wstawiam i nie wchodzę tak często... Sama sobie przeczę- niby chcę a się ukrywam. hmm poza tym sądzę,że go i tak nie obchodzę i znowu nie chciałby się spotlać:/

Posty [ 7 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024