witam! mam taki problem mam córcie obecnie ma 10 miesięcy i wazy 17 kilo a wzrostu ma 88 cm.Jest karmiona piersią no i zupki które sama gotuje .Martwie się wiem że to dużo .Mała poza tym jest zdrowa nie była jeszcze na antybiotyku .Chodzi w chodaku ,nie raczkuje bo jest pewnie za ciężka .nie wygląda ze tyle waży a jednak nie wiem co mam dalej robić proszę o poradę.Mam nadzieję że gdy zacznie chodzić sama zgubi trochę.pozdrawiam
1 2014-03-02 18:31:35 Ostatnio edytowany przez renata 38 (2014-03-02 18:32:50)
Może warto wybrać się do pediatry ? Lekarz powinien doradzić czy potrzebna jest jakaś dieta, czy dziecko może jeśś tak jak do tej pory. Możesz również sama wykonywać z dzieckiem jakieś ćwiczenia w formie zabawy. W internecie powinno coś być na ten temat.
Faktycznie duzo wazy,moj 3 latek wazy raptem 15 kg
Napisz ile wazyla przy urodzeniu,co ile je piers,ile zupki ? Czy cos oprocz tego je?
4 2014-03-02 19:59:37 Ostatnio edytowany przez renata 38 (2014-03-02 20:04:41)
Pediatra zawiele nie powiedział.Wybiore się do innego ,dodam że gdy miała pół roku robiłam jej badania na tarczyce i na cukier ,na cholesterol i inne wszystko wyszło dobrze wtedy ważyła 12,5 kilo..waga urodzeniowa to 3.450.ona jest już taka mądra że sama sięga po cyca ,zupke je raz dziennie.Do tego mandarynke i danonka ,jabłko.pozdrawiam
Twoje dziecko jest duże,wyszło ponad siatki centylowe
może powinnaś jej ograniczyć trochę tego cyca,i zamiast do chodzika ,posadzić na podłodze aby sama się ruszała jak najwięcej
bo w chodziku wiadomo zmęczy się to klapnie sobie
Na pewno dziecku należy zapewnić jak najwięcej ruchu dlatego zrezygnowała bym z chodzika niech samo próbuje chodzi, przewracać się z boku na bok itp. Możliwe, że twój pokarm jest bardzo tłusty. Po za tym dzieciom w tym wieku cytrusów nie należy dawać, ponieważ mogą uczulać. Dziecku należy wyznaczyć konkretne godziny karmienia i się ich trzymać. Tak małe dziecko powinno jeść posiłki wystarczająco syte co 3 godziny. Syte to takie kiedy dziecko nie chce już np. zupki. Nie wpychaj jej na siłę. Pamiętaj również, że płacz u tak małego dziecka nie oznacza zawsze głodu. Nie pozwalaj aby samo się karmiło pokarmem z twojej piersi. Również zgłosiła bym się do dietetyka. Sądzę, że coś więcej pomoże niż pediatra.
Nie podawaj Danonków,to sam cukier/syrop glukozowo fruktozowy +jakieś zagęszczacze.To mit,że te kupne jogurciki są zdrowe i wzmacniają kości.Lepiej kup jogurt naturalny,jakieś owoce zmiksuj i jej podawaj.Do chodzika nie wkładaj,to rozleniwia dziecko i nie będzie miało motywacji by stanąć na nóżki samodzielnie.Dużo lepszym pomysłem jest pchacz.