Jak zaufac? - Netkobiety.pl

Poznałam mężczyznę którego pokochałam Znamy się obecnie 7 miesięcy ..Jest niby wszystko ok ale ja mam wątpliwości po pewnym incydencie. Na początku jak poznałam go i dużo ze sobą pisaliśmy i rozmawialiśmy wydawał się godny zaufania.Też swoje przeszedł i wydawało mi się że jest ze mną szczery że się rozumiemy.Mówił mi  o wszystkim tak mi się wydawało i sądziłam   że mogę mu zaufać i zaufałam.Jednak pewnego dnia przyłapałam jego telefon.Był to sylwester,spędzaliśmy go u mnie.Było fajnie ,miło i przesiedzieliśmy tak do samego rana.Trochę popiliśmy w końcu to sylwester.Nad ranem on usną a ja wzięłam koc i chciałam go nakryć a wtedy wypadł mu tel,chciałam mu wsunąć go do kieszeni ale coś mnie skusiło i.......znalazłam tam kontakty do innych kobiet i dwa esemesy które zwaliły mnie z nóg.Treść brzmiał...kocham Cie...jeden do jakiejś Pauliny a drugi do jakiejś Beaty.Myślałam że to żart ale nie namyślając się  wzięłam ten tel i zrobiłam mu raban.Każda kobieta by tak pewnie zrobiłam. Zaczął się tłumaczyć ze upił się że to był żart że nie wiedział co pisze itd.Zadałam mu pytanie,po co mu kontakty z innymi kobietami ?po co mi mówi że mnie kocha a pisze innym dokładnie to samo?.Stwierdził że się mylę że on mnie naprawdę kocha że tamte kobiety nic dla niego nie znaczą że same do niego pisały że dawno chciał z tym skończyć ale nie wiedział jak.Złamał kartę ,zmienił nr niby dla mnie i może bym mu znowu próbowała zaufać ale znowu wpadł z telefonem.Kocham go ale nie chcę być jedną z wielu.Nie umiem mu zaufać tym bardziej że dzieli nas odległość.Chciała bym być z nim ale jak być z kimś kto tak naprawdę chyba nie wie czego tak  chce do końca....