Bunt dwulatka czy jakieś zaburzenie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » WYCHOWANIE, ZDROWIE I EDUKACJA DZIECKA » Bunt dwulatka czy jakieś zaburzenie

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 11 ]

Temat: Bunt dwulatka czy jakieś zaburzenie

Witajcie,

Chciałabym skonsultować z innymi mamami kwestię tzw. buntu dwulatka. Czy można go pomylić z jakimiś zaburzeniami.

Moja córka za 2 tyg skończy 2 lata. Ogólnie to grzeczne dziecko i bardzo dużo rozumie z tego, co się do niej mówi. Jest jednak jedna sprawa, która nie daje mi spokoju. Ma dziwne napady szału... i nie mówię tutaj o takim typowym buncie, kiedy rodzic mówi "NIE" a dziecko wpada w histerię. To się nie dzieje przy słowie 'nie' i zabranianiu czegoś.

Oto przykład:
Potrafi sama się sobą zająć, często bawi się swoimi zabawkami - kocha klocki i zwierzątka. Nagle ni stąd ni zowąd potrafi czymś rzucić, po czym pada na podłogę z wielkim wrzaskiem i dosłownie tarza i turla się w tym szale... Potrafi to trwać dość długo i kompletnie na nic nie reaguje. Nie da się jej doprowadzić do porządku. Kompletnie nie wiem, jak się zachować w takiej sytuacji.
Takie napady są zawsze "znienacka", nic ich nie poprzedza. Po prostu się wścieka i rzuca...

Przy typowym buntowaniu się, kiedy czegoś jej zabronię rzadko się rzuca na podłogę, przeważnie ucieka z krzykiem/płaczem - tu przyjęłam twardą zasadę - nie reagować! I działa, sama się uspokaja po kilku minutach. 

Po 2 urodzinach idziemy na bilans dwulatka, chcę poruszyć tę kwestię z lekarzem... Gnębi mnie, czy to jest zwykły etap - dzieci przecież nie do końca radzą sobie z emocjami, czy może jakieś zaburzenia? Nie daj Boże jakieś ADHD czy coś...

Jak było/jest z Waszymi maluszkami? Jakie są ich zachowania podczas złości? Czy zachowują się podobnie?

Pozdrawiam serdecznie.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Bunt dwulatka czy jakieś zaburzenie

Witaj,
mój młodszy syn ma 2,5 roku - u niego bunt dwulatka trwa w najlepsze smile Wszystko jest na "nie", wciąż się buntuje i próbuje postawić na swoim.
Co do Twojej córeczki, myślę że powinnaś dokładnie zaobserwować co poprzedza te ataki, bo na pewno coś je poprzedza. Czy tylko te ataki Cię martwią? Myślę, że dynamiczny rozwój emocjonalny dzieci w tym wieku powoduje, że córa musi pewne wydarzenia "odreagować" na swój sposób.
Co do schorzeń, mój starszy syn ma 5,5 roku i jest diagnozowany w tym kierunku, a i tak mówią że za wcześnie żeby to ocenić. Żeby Cię pocieszyć powiem Ci, że nie miał takich ataków smile
Pozdrawiam!

3

Odp: Bunt dwulatka czy jakieś zaburzenie
zagubiona_ napisał/a:

Witaj,
mój młodszy syn ma 2,5 roku - u niego bunt dwulatka trwa w najlepsze smile Wszystko jest na "nie", wciąż się buntuje i próbuje postawić na swoim.
Co do Twojej córeczki, myślę że powinnaś dokładnie zaobserwować co poprzedza te ataki, bo na pewno coś je poprzedza. Czy tylko te ataki Cię martwią? Myślę, że dynamiczny rozwój emocjonalny dzieci w tym wieku powoduje, że córa musi pewne wydarzenia "odreagować" na swój sposób.
Co do schorzeń, mój starszy syn ma 5,5 roku i jest diagnozowany w tym kierunku, a i tak mówią że za wcześnie żeby to ocenić. Żeby Cię pocieszyć powiem Ci, że nie miał takich ataków smile
Pozdrawiam!

Bardzo chciałabym być właśnie przekonana, że to przez dynamiczny rozwój i odreagowywanie emocji, z którymi sobie nie radzi. Póki co obserwuję, jestem ciekawa jak takie zachowania oceni pediatra. Ciężko mi ocenić, co poprzedza ataki, bo są tak nagłe, że czasami ja doznaję szoku, jak można popadać z jednej skrajności w drugą...

4

Odp: Bunt dwulatka czy jakieś zaburzenie

moja córeczka ma 2 lata i 4 miesiące  i powiem Ci teraz tez od paru tyg wpada w taki szał , że nagle zaczyna ryczeć , kłaść się na podłogę , tupać nogami a wydaje mi się że robi tak jeśli nie idzie po jej myśli , i poprzez takie sceny wyraża swoje emocje . Ale jak najbardziej możesz o tym powiedzieć lekarzowi , zobaczysz co on o tym sądzi .

5

Odp: Bunt dwulatka czy jakieś zaburzenie
karla90 napisał/a:

moja córeczka ma 2 lata i 4 miesiące  i powiem Ci teraz tez od paru tyg wpada w taki szał , że nagle zaczyna ryczeć , kłaść się na podłogę , tupać nogami a wydaje mi się że robi tak jeśli nie idzie po jej myśli , i poprzez takie sceny wyraża swoje emocje . Ale jak najbardziej możesz o tym powiedzieć lekarzowi , zobaczysz co on o tym sądzi .

No właśnie... dzieci nie radzą sobie z emocjami w tym wieku - tak najczęściej sa tłumaczone takie sytuacje. Dobrze byłoby wiedzieć, jak się prawidłowo zachować podczas takiego ataku... kompletnie nie mam pojęcia...

6

Odp: Bunt dwulatka czy jakieś zaburzenie

Najnormalniejszy w świecie buncik, czyli "czuję coś, ale nie wiem co i dlaczego" smile, czyli, jak już wyżej wspomniano, ogromna burza w maleńkim ciałku i brak umiejętności radzenia sobie z emocjami. My, rodzice, możemy nawet nie widzieć przyczyny "ataku", bo dziecko sobie coś wyobraziło, albo myślało, że klocek da się ustawić tak i tak, a tu klapa... smile

Jak sobie z tym radzić, jak się zachowywać podczas ataku? Musisz obserwować dziecko i wyczuć, kiedy okazuje smutek, kiedy wściekłość, a kiedy najzwyczajniej w świecie Cię testuje i wymusza - i wypracować Wasze własne metody, bo na każde dziecko zadziała co innego. Oczywiście nie wolno pozwalać maluchowi na wymuszanie i agresję, a pozostałe problemy można rozwiązać czułością i poczuciem humoru.

7

Odp: Bunt dwulatka czy jakieś zaburzenie

Black Rainbow, na bilansie dwulatka powiedz o tym pediatrze. Zastanawiam sie, czy moze jej zachowanie nie wynika z np. frustracji, ze cos jej  w tej zabawie nie wychodzi? Poobserwuj ją - moze nie umie czegos zrobic i to ją złosci.

8

Odp: Bunt dwulatka czy jakieś zaburzenie

Ja tam doświadczenia nie mam wielkiego z 2 latkami (brrr, przerażają mnie ten wiek ) ale wg moich obserwacji 3/4 dzieci w tym wieku wlasnie tak się zachowują. Nic nadzwyczajnego, większości 2 laków właśnie ma takie trzaski o wszystko i o nic i bądź tu mądry , no nic .Mp3 włącz na fulla i rób swoje

9

Odp: Bunt dwulatka czy jakieś zaburzenie

Nasza Jula ma 2 i 7 miesięcy i również ma dziwne napady,ale u niej to były w nocy budziła się i okropnie krzyczała i przy tym tak się wiła jak wąż, nie było sposobu żeby podnieść dziecko. Trwa to do dziś aczkolwiek coraz rzadziej,wprawdzie noce są już spokojne ale od czasu do czasu w dzień potrafi się rozpłakać ale tylko przy nakazach i nie ma możliwości aby sprzątnęła np książeczki swoje bo mówi że razem i razem- to ok ale sama nie sprzątnie za skarby świata. Ja myślę że to są nerwy nie jako takie widzimisie ale chyba jak matka w ciąży ma nerwówkę to i dziecko również- w naszym przypadku to tak było.

10

Odp: Bunt dwulatka czy jakieś zaburzenie
mortisha napisał/a:

no nic .Mp3 włącz na fulla i rób swoje

Zdarzyło mi się to kilka razy big_smile

Dziękuję za Wasze opinie smile

Posty [ 11 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » WYCHOWANIE, ZDROWIE I EDUKACJA DZIECKA » Bunt dwulatka czy jakieś zaburzenie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024