Ten watek to moja forma wyzalenia sie, bo wiem ze nikt mi nie zasponsoruje operacji...
Jestem naprawde brzydka dziewczyna, nie ma we mnie doslownie nic ladnego. Jest mi naprawde przykro z tego powodu, szczegolnie jak pomysle ze cale zycie bede sama. Bo kto by wybral taka paskude jak wokol tyle slicznych lasek? Ja przy nich wygladam jak gowno
Łał! Ale pojechałaś ostro. No to jak nie urodą, to seksapil popraw i będzie w dechę.
Naucz się gotować .
A poważnie: mało jest kobiet na prawdę brzydkich, tak samo jak każda kobieta ma w sobie coś nieurodziwego (ale mnie zaraz dziewczyny opieprzą ).
Ważne byś eksponowała to, co jest ładne, a przynajmniej niebrzydkie.
Dawaj zestaw fot, to może coś wymyślimy.
Żeby zwrócić uwagę mężczyzny musisz, go czymś przyciągnąć.
Może masz przynajmniej seksowny głos?
Kiedyś graliśmy w karty i ten, kto wygrał pojechał do klientki z superseksownym głosem .
Trafiło na mnie . Na miejscu okazało się, że... dziewczyna umie dobrze gotować i z przyjemnością jeździłem do niej z serwisem .
Ej laska nie wierzę że nie jesteś sexi w żadnym stopniu:)Napewno masz w sobie coś extra.Uwydatnij to i tamto i będzie bardzo dobrze:)Nie widzimy Cię ale myślę że jesteś ok.
5 2013-08-08 21:23:21 Ostatnio edytowany przez Asterka10 (2013-08-08 22:07:27)
Łał! Ale pojechałaś ostro. No to jak nie urodą, to seksapil popraw i będzie w dechę.
Jak Ty sobie Kenobi wyobrażasz seksapil u osoby, która czuje się jak g...Czy wszyscy faceci uważają, że każda kobieta się z seksapilem rodzi i potrafi nim manipulować?
25.aniow głupoty gadasz - mam super cycki i noszę dekolty.Mam piękne ręce, cudowną skórę i wiele ładnych elementów.I co i pstro.facet to stworyenie wzbredne + moe go zniechci wszystko od zeza do ksztaltu warg sromowych wlcznie
mam super cycki i noszę dekolty.
To ja się pisze na te cycki
A ...to chyba kenobi pisal, a nie remi ? Chyba ze to jedna osoba jest
moe go zniechci wszystko od zeza do ksztaltu warg sromowych wlcznie
Fakt : kształt tych warg również ma znaczenie .
Chociaż myślę, że najmniejsze .
8 2013-08-08 22:20:15 Ostatnio edytowany przez cloyzy.p (2013-08-08 22:21:55)
Ten watek to moja forma wyzalenia sie, bo wiem ze nikt mi nie zasponsoruje operacji...
Jestem naprawde brzydka dziewczyna, nie ma we mnie doslownie nic ladnego. Jest mi naprawde przykro z tego powodu, szczegolnie jak pomysle ze cale zycie bede sama. Bo kto by wybral taka paskude jak wokol tyle slicznych lasek? Ja przy nich wygladam jak gowno
A Ty dziewczyno nie myśl tak o sobie, bo skoro się nie szanujesz i przyrownujesz do gowna, to jak mają odbierać Cię inni ? Jak mają Cię szanować ? I coś ja bede pisał skoro koledzy z forum zrobili to w powyższych postach.
Robilas cos, zeby cokolwiek zmienić ...?
9 2013-08-08 22:51:05 Ostatnio edytowany przez NinaLafairy (2013-08-08 22:52:28)
Wiele kobiet to kwestia stylu , makijazu i uczasania i pewnosci siebie, a nie brzydoty.
Nie powinnas tak myslec o sobie.
Zmien swoje myslenie.,
Nie jestes lalka dziewczyno. Twoje cialo jest domem dla Twojej osobowosci, nogi sa tym co pozwala Ci isc gdzie chcesz i kiedy chcesz. Zacznij doceniac to cialo chocby dlatego, ze nie jestes cholerna lalka na wystawie. I jesli jestes w miare zdrowa i sprawna to ciesz sie, ze to cialo w takim stanie masz i miej szacunek do tego ciala.
Nie uwazam, ze w takim wypadku powinno sie mowic 'pokaz biust' 'uzywaj seksapilu' . Nie w tym rzecz i malo kto takiej rady poslucha tylko powie 'nie da sie'. Tu nie chodzi o to, zeby pomyslec jak sprzedac produkt, ani zrobic z siebie lepszy lep na muchy. Tu chodzi do szacunek do siebie i wdziecznosc za to cialo jakie sie ma, ono nie istnieje tylko po to zeby przyciagnac durnych samcow i nie jest bez wartosci jesli tych durnych samcow nie przyciaga.
A co do milosci, prosze nie wciskajmy sobie kitu, ze milosc dostaja tacy co to sa wystarczajaco dobrzy i ladni zeby na nia zasluzyc.
Ladna laska, moi kochani moze dostac faceta co leci na jej zgrabny tylek i tak ja bedzie wlasnie 'kochal'.
Nina, jeśli ja stara baba mam zerowe poczucie atrakcyjności, mimo tego, że jestem silna, dojrzała i madra to jak się ma czuć młoda, delikatna kobieta.
NIE DA SIĘ SOBIE WMÓWIĆ POCZUCIA WARTOŚCI.Żadna atrakcyjna kobieta, której setki razy wmawiano, że jest piękna, ładna i pociągająca tego nie zrozumie.Uroda jest głownym czynnikem męskich wyborów.Nie jedynym, ale najważniejszym.Jeśli nie masz tego wyglądu, seksapilu, uroku, feromonów jesteś NIKIM.
Możesz być najlepszym człowiekiem świata przypadnie ci jedynie rola psychoterapeuty, siostry, przyjaciółki.Ale nie kobiety, porządanej, poszukiwanej i akceptowanej jako kobieta.Nie tylko jako człowiek.
No nie wiem.... może trafisz na niewidomego?
12 2013-08-08 23:51:06 Ostatnio edytowany przez Asterka10 (2013-08-08 23:59:38)
To zobacz żonę Andrei Bocellego, Steviego Wondera.
Cloyzy, nie żartuj sobie ze starej kobiety.
No słońce, jak tobie się marzy od razu ktoś pokroju Bocellego lub Wondera...
Nie marzy.Tylko podważam fakt,że niewidomi lubią brzydkie kobiety.
kenobi napisał/a:Łał! Ale pojechałaś ostro. No to jak nie urodą, to seksapil popraw i będzie w dechę.
Jak Ty sobie Kenobi wyobrażasz seksapil u osoby, która czuje się jak g...Czy wszyscy faceci uważają, że każda kobieta się z seksapilem rodzi i potrafi nim manipulować?
25.aniow głupoty gadasz - mam super cycki i noszę dekolty.Mam piękne ręce, cudowną skórę i wiele ładnych elementów.I co i pstro.facet to stworyenie wzbredne + moe go zniechci wszystko od zeza do ksztaltu warg sromowych wlcznie
Asterka10: Facetów zniechęca przede wszystkim wieczne narzekanie!
Ps. Pytasz jak osoba która czuje się jak g... może mieć seksapil? Ano nie może. Dlatego zacznijcie pracować nad swoim nastawieniem do siebie, do świata i do ludzi. Zacznijcie się szczerze uśmiechać (zwłaszcza do facetów). To działa i przyciąga ludzi (w tym również facetów).
Ja nie chcę tu zgrywać mędrca, bo sama też jestem po trudnym rozstaniu i jestem właśnie na etapie takiej pracy nad sobą, ale widzę że powoli pojawiają się pierwsze efekty.
Za Was też trzymam kciuki.
fakt faceci to wzrokowcy, ale każdemu podoba się coś innego jestem pewna, że jakbyś była moją kumpelą to wystarczyłby mi jeden dzień by zrobić coś z Twoim wyglądem na tyle by faceci zaczęli się za Tobą oglądać. To na prawdę kwestia do poprawienia tylko potrzebujesz kogoś kto spojrzy na to z boku, kto się trochę zna na trendach i kto chętnie Ci pomoże. Trzeba tylko chcieć! No ale do tego jeszcze dojdziesz, na razie widzę, że potrzebowałaś tylko się wyżalić jak coś to służę pomocą ale nie w słuchaniu żali a w pomocy nad zmianą wyglądu. Pozdrawiam
Masz 2 wyjścia: usiąść w kącie i wyć, tudzież dać sobie dokopać przez podobnie nastawione panie (ciekawe dokąd Cię to zaprowadzi)
BĄDŹ zrobić COŚ. COKOLWIEK.
W wątku o kompleksach napisałaś, że masz wyjątkowo "nieciekawy" charakterek. Może od TEGO by tak zacząć? OD czegoś trzeba. Kto nie robi NIC tkwi w tym samym g... w którym tak mu niewygodnie...
albo szkoda naszego tu zużywania klawiatury.
Anhedonio przy całym szacunku do Ciebie jako osoby, nie wpadnij nigdy na pomysł pomagania innym w realu.Np. telefonie zaufania.Bo ilość samobójstw po Twoich "radach" wzniosłaby się pod niebiosa.
Z punktu widzenia mojego i pewnie wielu osób tak potrząsać człowiekiem jak Ty ma prawo ktoś na prawdę bliski,
albo terapeuta po długiej terapii.Oczywiście innymi słowami.
To co teraz robisz TYLKO rani.Z moich obsrwacji i rozmów z innymi osobami nikomu z nich Twoje rady również by nie pomogły.Ktoś , kto jest w stanie autorki tego wątku po Twojej poradzie, albo będzie miał ochotę się zabić, albo zostawi wątek i pójdzie płakać w kąciku.
Ludzie są różni i mają prawo przeżywać swoje tragedie na swój sposób.
Wiesz miałąm wiele infromacji od ludzi, że to co piszę sprawiło , że poczuli się mniej osamotnieni, mniej beznadziejni i nie tak samotni.To chyba pomogło im bardziej niż róznego rodzaju rady, które słyszą od lat.
Z pewnych sytuacji nie ma prostych wyjśćiaCzasem można się starać i starać i starać, ale nie zmieniają się wrunki zewnętrzne .I klops.
Czasem trzeba doznac trochę wstrząsu, który popcha do przodu. Czasem w końcu otwierają się komuś oczy.
Choc wcale nie zauważyłam, żeby Anhedonia w jakikolwiek sposób chciała "dokopac" autorce.
A jeśli chcemy coś w sobie zmienic, coś osiągnąc, to najważniejszy jest pierwszy krok, zrobic COŚ, COKOLWIEK, od czegoś zacząc.
"Jeśli ktoś chce, znajdzie sposób.
Jeśli ktoś nie chce, znajdzie powód."
Tylko ten wstrząs powinien ktoś kontrolować - by szukający porady nie upadł.Dlatego pisałam o bliskich lub terapeucie.Krzyk i op ... obcej osoby raczej nic nie dadzą.
A jeśli COŚ ZROBISZ I będzie jeszcze gorzej?Jeśli Cię to jeszcze bardziej utwierdzi w tym, że masz rację??????
nie sądzę abyś była aż tak brzydka,... ja mam wprowdziwy problem.. mierzę az 176 wzrostu.....mam mały biust i blond włosy do ramion.. chcialabym zeby byly dluższe niestety nie rosną ponieważ katuję je codziennie prostownicą......mam brzydko profil i zbyt duży nos
ogólnie jestem za duża nie wiem co mam robic :C
22 2013-08-09 15:43:35 Ostatnio edytowany przez YOGI bear (2013-08-09 15:46:54)
nie sądzę abyś była aż tak brzydka,... ja mam wprowdziwy problem.. mierzę az 176 wzrostu.....mam mały biust i blond włosy do ramion.. chcialabym zeby byly dluższe niestety nie rosną ponieważ katuję je codziennie prostownicą......mam brzydko profil i zbyt duży nos
ogólnie jestem za duża nie wiem co mam robic :C
Może odłożyć prostownicę ?
Przesadzasz z tym wzrostem. Na pewnym portalu uwielbiałem zaglądać na zdjęcia dziewczyny: 188cm/110kg. Niestety była dla mnie za młoda i mieszkała zbyt daleko .
Moja przyjaciółka ma 182cm, dość szerokie ramiona, nieduży (choć smakowity ) biust, jest po 50-siątce, a jeszcze w zeszłym roku musiałem przegonić facia, który zgłupiał na jej punkcie i ciągle za nią jeździł swoją wypasioną terenówką.
Anhedonio przy całym szacunku do Ciebie jako osoby, nie wpadnij nigdy na pomysł pomagania innym w realu.Np. telefonie zaufania.Bo ilość samobójstw po Twoich "radach" wzniosłaby się pod niebiosa.
(...)
Ludzie są różni i mają prawo przeżywać swoje tragedie na swój sposób.
DZIĘKUJĘ Ci za bardzo wnikliwą ocenę mojej osoby i rady co do mojego udzielania się lub nie... choć NIKT o to nie prosił i nie jest to przedmiotem tego wątku. Bądź spokojna - rzadko kto przez 9 miesięcy wisi na telefonie zaufania ze swoim problemem - prędzej już poszuka jakiejś pomocy w realu
BYŁOBY miło, gdybyś pozwoliła komukolwiek z autorów kiedykolwiek się WYPOWIEDZIEĆ PRZED swoja perorą i przekierowaniem wątku na temat własnej osoby. TWÓJ sposób przeżywania nie jest jedynym TWIERDZENIE: "JA mam gorzej" faktycznie dla wielu musi być budujące
Wg moich obserwacji, moje reakcje i słowa są nie bardziej szkodliwe niż twoje.
A każdy, który jako orzekł jeden z panów : "ma coś między uszami" i TAK zastosuje to, co jemu pasuje i sprawę rozwiązania jego problemu pchnie do przodu. I tak powinno być. To się nazywa WYBÓR
Boze Anhedonio, przecie to walka z wiatrakami... Gdziekolwiek biedna dusza szuka pomocy, Kolezanka Aster przybiega, by pobic kijkiem depresji i uzalactwa, az bidna kobieta zrezygnuje z jakichkolwiek postow, albo sie do Niej dolaczy w mantrze "wszystko jest do d**y". Narysowalabym komiksa ale nie mam odpowiedniego software
Ten watek to moja forma wyzalenia sie, bo wiem ze nikt mi nie zasponsoruje operacji...
Jestem naprawde brzydka dziewczyna, nie ma we mnie doslownie nic ladnego. Jest mi naprawde przykro z tego powodu, szczegolnie jak pomysle ze cale zycie bede sama. Bo kto by wybral taka paskude jak wokol tyle slicznych lasek? Ja przy nich wygladam jak gowno
Ej no nie przesadzajmy...w gownie tez mozna znalezc cos ladnego.
A na powaznie to radze zaczac odkladac miedziaki na operacje plastyczna....
Tyle sie krytyki slyszalo kiedy bylo sie zdziwaczala czternastolatka nastolatka z lekka nadwaga. 'Jestes gruba' 'brzydka' 'dziwna'
Ale mnie juz rodzice nauczyli, ze nie jestem towarem do sprzedazy. Ze nie istnieje po to zeby sie podobac. I z tego i tylko z tego wynika fakt, ze nie czuje sie towarem i nie wygladam ladnie po to zeby sie komus tam podobac bo nie jestem broszka. Inaczej zwariowalabym w zyciu zawodowym gdzie jestem poddawana ciaglej krytyce i wieku lat 20 bylam juz uznawana za za stara, a ludzie wyliczali mi zmarszczki na czole.
Powiedzmy sobie szczerze facet, ktory leci tylko na wyglad i pierwsze co na wyglad nie jest dobry ani dla pieknej ani dla mniej pieknej kobiety. Bo z kimkolwiek bedzie to nie zmieni sie z takiego dla ktorego liczy sie co w glowie.
Ninka, łatwo Ci mówić boś piękna
Artyści zawsze mogą sobie pozwolić na bycie innym.Ludzie dziwią się nawet jak są zupełnie przeciętni, bez narowów, dziwactwa i manii wielkości.
Niestety, nie każdy ma taką osobowość i indywidualizm.
Ten watek to moja forma wyzalenia sie, bo wiem ze nikt mi nie zasponsoruje operacji...
Jestem naprawde brzydka dziewczyna, nie ma we mnie doslownie nic ladnego. Jest mi naprawde przykro z tego powodu, szczegolnie jak pomysle ze cale zycie bede sama. Bo kto by wybral taka paskude jak wokol tyle slicznych lasek? Ja przy nich wygladam jak gowno
Ja rozumiem potrzebę wyżalenia się, choć jako facet nie mogę powstrzymać się przed próbą niesienia "pomocy" lub jak kto woli rzucania grochem o ścianę (to w niektórych przypadkach, oby nie w tym).
Wygląd : masz jaki masz, to czy coś da się z tym zrobić zależy od Twojego charakteru
Charakter: Napisałaś gdzieś, że jesteś leniwa. Jednocześnie jesteś młoda i całe życie przed Tobą. Dziś jest dużo więcej możliwości niż 30 lat temu i wstyd i hańba dla ludzkiego intelektu aby ich nie wykorzystać. Na forum możesz znaleźć inny punkt widzenia, to czy z niego skorzystasz z tego wszystkiego zależy od Ciebie? Jesteś całkiem bystra a to oznacza, że możesz znaleźć dużo inteligentnych wymówek aby siedzieć i nic nie robić. Wybór jest Twój.
Jestem piekna, i zawsze bylam piekna wedle mojej rodziny.
Wedle reszty swiata z brzydkiego kaczatka stalam sie piekna.
Ktos mi kiedys powiedzial, ze potrafie sprawic by kazdy poczul sie interesujacy i wazny.
No artysci moga sobie pozwolic na bycie innymi to fakt, a nawet tego sie oczekuje od nich.
Ale nie jak maja 14 lat i mieszkaja w malym miasteczku w Polsce i nikt ich 'talentow' nie traktuje powaznie. Wtedy to sa wstretnymi dziwadlami do spalenia na stosie.
Wiem co to jest odrzucenie wszystkich i chlopakow i dziewczyn.
Z tego wyroslam. I to poznalam zanim ludzie zaczeli sie mna zachwycac.
Moja kolezanka naprawde naprawde strasznie wygladala, bardzo zle rzucali w nia kamieniami, nazywali potworem. Bo ona nie tylko strasznie wygladala, ale i byla niesamowicie dziwaczna, chyba nawet bardziej ode mnie. Watpie by autorka gorzej wygladala. A jednak ta kobieta, pozbierala sie i nabrala pewnosci siebie. I moim zdaniem to ja uratowalo i zmienilo.
Uroda i to co nam się w innych wizualnie podoba jest bardzo względne ! Moim zdaniem na tyle, że nie można powiedzieć, że jedni są nią obdarzeni, a inni zaś nie. Przypisaliśmy urodzie wielką wartość dzięki czemu stała się ona tak ważna dla każdego.
Jestem chuda jak wieszak, płaska jak deska do prasowania i do tego jeszcze ruda. Ktoś mi może powiedzieć, że jestem brzydka dla innej zaś osoby mogę być kwintesencją piękna. Najważniejsze jest to, że ja akceptuje swój wygląd.
Czasamai mam wrazenie ze kobiety ktore maja cycki ,niewiadomo jakie mniemanie maja o sobie..ze niewiadomo jakie to one super ,a inne bebebee.. CYCKI to nie wszystko..poza tym szybko starzeja sie staja sie obwisle oklaple jak u starej baby..
33 2013-09-05 15:44:33 Ostatnio edytowany przez dzikaRoza (2013-09-05 15:46:20)
Uroda i to co nam się w innych wizualnie podoba jest bardzo względne ! Moim zdaniem na tyle, że nie można powiedzieć, że jedni są nią obdarzeni, a inni zaś nie. Przypisaliśmy urodzie wielką wartość dzięki czemu stała się ona tak ważna dla każdego.
Jestem chuda jak wieszak, płaska jak deska do prasowania i do tego jeszcze ruda. Ktoś mi może powiedzieć, że jestem brzydka dla innej zaś osoby mogę być kwintesencją piękna. Najważniejsze jest to, że ja akceptuje swój wygląd.
Zauwazylam ze osoby z nadwaga otyle -puszyste jak kto woli bardzo czetso obrazaja wysmiewaja chude kobiety wyzywajac ich od wieszakow itp...i wmawiaja wszystkim ze sa lepsze od chudych...
Sa rozne gusta dla jednego dziewczyna bedzie ladna ,drugi powie ze brzydka to samo z facetami jeden nam sie spodoba , a drugi wyda nam sie brzydki...
Mam kolezanke ktora nie jest zbyt fajna ,a jakie ma mniemanie o sobie..ze jaka to ona super ..i co i rusz mowi zle na inne laski ,mowi ze ta brzydka ta taka sraka...a sama nie jest idealna piekna i otyla... specjalnie lubi osmieszac ponabijac sie z innych dziewczyn przed facetami...