Merredithhh napisał/a:Co robić? Może schudnąć ?
a może to nie jest takie proste?
jak mnie wnerwiają tego typu komentarze ludzi, którzy nie mają zielonego pojęcia o problemie...
n_k_89, przede wszystkim nie załamuj się, bo to najgorsze, co możesz teraz zrobić... Na twoim miejscu, upewniłabym się, na czym stoisz, bo jeżeli ten związek wygląda tak jak go opisałaś, to nie wiem, czy jest sens go reanimować...
To 20 kilo to jak się pojawiło? Tak nagle, czy zawsze miałaś problemy z nadwagą? W ciąży chyba nie byłaś, co? Więcej jesz? (niektórzy zajadają stres, który sam w sobie też sprzyja tyciu). Może to wina hormonów, co? Najlepiej by było gdybyś udała się do endokrynologa, bo przybranie na wadze tak dużo w tak krótkim czasie może świadczyć o kłopotach z tarczycą, albo z nieprzyswajalnością insuliny. Możliwe, że masz problemy z glukozą. Przejście na dietę na pewno by pomogło, aczkolwiek najpierw musisz się dowiedzieć co ci jest. U niektórych wystarczy odstawienie jednego produktu, a niektórzy są zmuszeni przechodzić na dietę z niskim indeksem glikemicznym lub na dietę bezglutenową. I przede wszystkim aktywność fizyczna! To nie muszą być forsowne ćwiczenia. Zobacz, robi się coraz cieplej. Może zacznij biegać, co? Na początek wystarczy truchcik, albo szybki marsz, a stopniowo zwiększaj dystans i szybkość Bieganie jest naprawdę cudowne. Człowiek od razu lepiej się czuje jak pooddycha świeżym powietrzem. Wyzwala przy tym endorfiny, czyli hormony szczęścia. A przede wszystkim bieganie nic nie kosztuje
Ale jak mówiłam na początku, skontaktuj się z endokrynologiem. USG tarczycy powinno już pokazać, aczkolwiek problem może leżeć głębiej i wtedy konieczne będą badania hormonów z krwi.