mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 18 ]

1

Temat: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

Moja flustracja wynika z faktow jakie mialy miejsce wczoraj.... od porazki randki w ciemno, po zabawie w klubie gdzie przystawal sie do mnie koles nie powiem jaki... i moje wnioski mozna wlasnie zamiescic w tym jednym prostym dosadnym zdaniu......mam to wszytsko w......

Najwidoczniej jestem wybrykiem natury i nie bede z kims, nie zaloze rodziny a swoje potrzeby sexualne bede zalatwiac sama, przy pomoco cudow techniki.... nie wiem jeszcze czego. I wiecie co, popatrzmy prawdzie w oczy i przestanmy karmic sie jakimis frazesami pod tytulem.... jeszcze nie trafilas na swojego, jest przeznaczenie itp. To jest jak opium dla zdesperowanych kobiet ktore bardzo pragna byc kochane i dac ta milosc. A czasami sie nie da i tyle......

Otworz oczy:)

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

mowisz tak jakby na swiecie byli sami beznadziejni faceci, casem jest tak ze kilka razy pod rzad trafiaja ci sie jakis debil ale z perspektywy czasu przeciz i tak pewnie zawsze sie z tego smiejesz (przynajmniej ja mam zawsze taka reakcje) poza tym nie mozna trkatowac powaznie wszytkich znajomsci i nastawiac sie na niewiadomo jaką znajomość, porostu niektórzy faceci to debile a inni nie.
Moim zdaniem za bardzo sie napinasz, troche luzu nikomu nie zaskodziło

3

Odp: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

aleX, ale to prawda, przechodziłam prze to samo, a teraz mam cudownego faceta, ty też bedziesz go miła ew najbrardziej nie spodziewanej sytuacji

4

Odp: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

Droga alex frustracja i złośc to nie najlepsze sposoby na odnaleźenie szczęścia.Kobiety na siłe szukające szczęccia mające niską samoocene zazwyczaj go nie znajdują. Nie wierze ze jesteś wybrykiem natury tylko starasz się uzyskac coś na siłe a to złe rozwiązanie. Gdy muj ukochany mnie opuścił  na siłe prubowałam znaleźc sobie zastępstwo z opłakanym skutkiem. Dopiero gdy odpuściłam sobie usilne poszukiwania dostrzegłam plusy samotności. Zainwestowałam w fryzjera ciuch solarka i przestałam zwracac uwage na to ze jestem sama. Skutki były szybsze niz mogła bym się spodziewac  odzyskałam miłośc i moje życie ułożyło się nabrałam pewności siebie i tobie też tego zycze . Powodzenia smile

5

Odp: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

Kochane problem polega na tym ze ja nie szukam. Nie jestem w desperacji, nie  zamykam sie w czterech scianach i takie tam....po prostu zaczelam zastanwiac sie nad tym dlaczego kazdy chce byc z kims i ze trezba byc.. i najgorsza kwestia to...karmiimy sie frazesami zeby przetrwac i nie zalamac sie.....

6

Odp: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

Bo my kobiety nie chcemy a może nie potrafimy być same. Chcemy czuć się kochane i pożądane.
Szukamy tego na siłę, za wszelką cenę ale może to dobrze. Nie można żyć biernie, nie po to otrzymaliśmy najcudowniejszy dar-ŻYCIE.

7

Odp: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

własnie chodzi o to żeby znaleźć osobę która będzie nas kochała szanowała i rozumiała a nie wszystkie na takie osoby trafiają i potem maja problem żeby sie wyplatać z toksycznego związku, nie uważam ze trzeba mieć jedna miłość na całe życie można mieć kochający i czułych i dbających o nas mężczyzn kilku w zyciu, przecież czasem jest tak ze niby wszystko jest ok a już sie nic nie czuje do tej osoby wtedy trzeba podjąć radykalne kroki. Każdy człowiek potrzebuje kogoś bliskiego do funkcjonowania i dlatego większość z nas szuka

8

Odp: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

Wiesz jestem facetem normalnym facetem i powiem ci ze zgadzam sie z toba ze wiekszosc facetwo do debile niestety tak sie dzieje ze jak i wam tak i nam odbija przyklad ?? dyskoteka i ku..latki ktore puszczaja sie z kazdym a co na to faceci ?? no coz faceci korzystaja a potem w glowach im sie przewraca ze kazda jest łatwa i sprawiaja bol wam normalnym dziewczyna i tak to w kolo macieju , nie wszyscy faceci sa zli serio , ja bynajmniej jestem wierny i uczciwy w zwiazku nie stety dostalem w dupe ostro po 3 latach zwiazku od kobiety ktora wydawala mi sie normalna i planowalismy przyszlosc razem no ale coz poznala kogos z kim mogla by poszalec podczas trwania zwiazku no i sie stalo zakochala sie w nim heh jak to mawiacie w czasopisach bravo girl ?? "najwazniejsze bys byla szczesliwa" heh no coz moze zasluzylem tym ze bylem jej wierny i kochalem calym sercem i nigdy nie zdradzilem zawsze przyniej bylem no i zonk. dobra ale wracajac do tematu znajdziesz jeszcze normalnego faceta dobra rada - jesli szukasz kogos na dyskotechach to nie tych co szaleja lecz tych co sa cicho bo to oni sa wartosciowi.

9

Odp: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

Po pierwsze dziekuje, po drugie bardzo mi przykro a po trzecie to  ja podbnie jak Ty wychodze z zalozenia ze dyskoteki to nie jest dobry pomysl na znaleznie tego.......

Rozwijajac punkt drugi to nie mozesz sie obwiniac ze zwiazek sie rozpadl. I bron boze nie mysl sobie ze nie warto byc wiernym kochajacym. To sa Twoje atuty a nie przeszkody!!!!!!!!!!!

10

Odp: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

podobnie myślę dyskoteka to nie miejsce na poznanie kogoś normalnego.

11

Odp: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

...a moje zdanie jest takie...im mnie szukasz,im bardziej nie chcesz,tym wieksze prawdopodobienstwo ze znajdziesz...wiec dobra droga moja droga...a wtedy poczytamy twego posta o milosci...

12

Odp: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

Witam.

Mówicie, że dyskoteka to nie miejsce na znalezienie kogoś wartrościowego. W takim razie skoro to miejsce dla ludzi niewartościowych to co wy tam robicie? Myślę, że to duże uproszczenie. I w takim miejscu można spotkać fajnego faceta ( albo kompletnego dupka ) jak wszędzie. Może znalazł się tam z przypadku albo namówili go koledzy albo przyszedł z ciekawości lub z nudów!
Ja również nie lubię dyskotek ( wyrosłam ). Przyznaję, że rzadko ale byłam parę razy i właśnie tam poznałam mojego obecnego męża. Jest zupełnie normalnym, niezepsutym facetem.     smile

13

Odp: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

Masz po części racje nie można generalizować. Ale ja swoje zdanie wyrobiłam sobie na podstawie facetów którzy na dyskotece zachowuja sie na na targu z mięsem. Staja z boku parkiet a dziewczynki ruszają dupami jakby krzyczały... "weź mnie", "jestem zajebista i tania. "  tylko 7 złoty za kilo..":)

14

Odp: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością
anfebia napisał/a:

...a moje zdanie jest takie...im mnie szukasz,im bardziej nie chcesz,tym wieksze prawdopodobienstwo ze znajdziesz...wiec dobra droga moja droga...a wtedy poczytamy twego posta o milosci...

o jakiego posta dokładanie Ci chodzi???

no i w jakim sensie szukam?? to ze sie spotykam z ludźmi to źle???mam sie zamknąć w pokój i czekać na cud???

ja nie stoję na ulicy z ulotkami z moim numerem telefon  i łudzę  sie ze ktoś sie odezwie- to jest dla mnie szukanie.....

15

Odp: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością
aleX napisał/a:
anfebia napisał/a:

...a moje zdanie jest takie...im mnie szukasz,im bardziej nie chcesz,tym wieksze prawdopodobienstwo ze znajdziesz...wiec dobra droga moja droga...a wtedy poczytamy twego posta o milosci...

o jakiego posta dokładanie Ci chodzi???

no i w jakim sensie szukam?? to ze sie spotykam z ludźmi to źle???mam sie zamknąć w pokój i czekać na cud???

ja nie stoję na ulicy z ulotkami z moim numerem telefon  i łudzę  sie ze ktoś sie odezwie- to jest dla mnie szukanie.....

Dlaczego sie tak denerujesz ? Chyba nie zrozumialas intencji anfebia. Chodzlo jej zapewne o to , ze jak nie bedziesz na sile chciala kogos spotkac , pogodzisz sie z sytuacja w jakiej aktualnie sie znajdujesz , wtedy jest duze prawdopodobienstwo , ze ani sie obejrzysz , znajdziesz kogos , kto zasluzy sobie na Twoje uczucie ,a wtedy my bedziemy mogly poczytac o Twoim szczesliwym zwiazku na tym forum smile Czy sie myle ?

16

Odp: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

Chodzi jej o posta, w ktorym kiedys napiszesz, ze znalazlas fajnego faceta i jest wam ze soba bardzo dobrze smile

Ja swoja droga tez juz niejako przyzwyczailem sie do samotnosci i raczej powoli godze sie z faktem, iz nie bedzie mi dane byc z kims, kto mnie pokocha za to jaki jestem hmm

Nie jest mi latwo zyc w samotnosci, nawet jesli sie zyje tak przez wiekszosc zycia.... zwlaszcza, jak sie kogos spotyka i nagle zaczyna sie tobie wydawac, ze moze byc fajnie, co wszystko na to wskazuje, az tu nagle dupa blada...

Ja juz nie mam sily robic cos dla siebie, starac sie dla siebie, to jest dla mnie tak bezcelowe. Tak chcialbym miec kogos, dla kogo moglbym sie starac...

No ale w kazdym spoleczenstwie znajdzie sie jakis maly procent ludzi, ktorym nie jest pisane byc z kims szczesliwym... Przynajmniej jestem oryginalny smile

17

Odp: mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

Jeanne. ja sie nie denerwuje nie wiem po prostu o co chodzi:) i tyle.. a jestem nauczona... kto pyta nie bladzi:)

pozdrawiam

Posty [ 18 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » mam to wszytsko w ..... pogodzona z samotnością

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024