Witam chciałam zapatać czy może ktoś z Was mógłby mi wytłumaczyć o co chodzi z tym podziałem na grupy na studiach? Jestem na 1 roku filologii polskiej. (znajomych zabardzo nie mam na moim kierunku, więc pytam tutaj). Chodzi mi o to, że przydzielono mnie do grupy 3 a do grupy ćwiczeniowej 4. Jak mam to rozróżnić, co to są te ćwiczenia?...bo już sama nie wiem z którą grupą mam chodzić ;/ a może nas jeszcze o tym jakoś poinformują? Proszę o radę.
Pytaj w dziekanacie Możliwe, że losowo przydzielają do grup. Ćwiczenia to są ćwiczenia- zajęcia, na które chodzisz ze swoją grupą. Coś jak np. matematyka w szkole- przerabiacie np. dany materiał, czasem jesteście z niego odpytywani, piszecie kolokwia itp. Musisz być na nich obecna, bo jeśli nie zaliczysz ćwiczeń, to nie możesz podchodzić do egzaminu z tego przedmiotu.
W szkole średniej wszystkie przedmioty miały tą samą formę - nazywały się "lekcja". Natomiast na studiach z uwagi na formę prowadzenia zajęć przez wykładowcę mamy:
- wykład - czyli wykładowca mówi, Wy możecie zabierać głos sporadycznie lub wcale,
- konwersatorium - wykładowca zachęca studentów do udziału w dyskusji,
- ćwiczenia - jak sama nazwa wskazuje bazują bardziej na wykonywaniu określonych zadań przez studentów.
Zarówno na wykładach, konwersatoriach i ćwiczeniach raczej należy być - ale czasami wykładowca mówi, że obecność jest nieobowiązkowa. Formę zaliczenia też wybiera wykładowca (np. może to być kolokwium, egzamin lub po prostu tzw. "zaliczenie", czyli np. na podstawie frekwencji i aktywności).
U nas zawsze było tak, że albo coś był w grupie 1 albo w 2 albo w 3. Nie znam takiego podziału, że normalnie jest się np. w grupie 3, a na ćwiczenia chodzi się z grupą 4. Idź do dziekanatu i wypytaj, na które zajęcia chodzisz, powinni Ci tam pomóc.
Po paru tygodniach świetnie będziesz się w tym orientować. To wygląda na skomplikowane tylko na pierwszy rzut oka.
Ja też na początku nie wiedziałam o co chodzi, jak zobaczyłam, że z grupie W jestem tutaj, w grupie Ć - tam, a jeszcze jakieś K i S po drodze wchodziły. Ale zawsze na początku ciężko, ważne żeby szybko ogarnąć podstawy poruszania się po uczelni i wiedzieć kogo pytać w razie czego