Cześć,
Piszę pierwszy raz na forum ponieważ męczy mnie od jakiegoś czasu pewna sytuacja.
Ostatnio z partnerem chcieliśmy znaleźć jakiś film na wieczór, więc w związku z tym że mój facet jest na jednej z grup na Facebooku o tej tematyce wszedł w zakładke grupy przy mnie żeby odnaleźć ową grupę. Jak się okazało pojawiły mu się proponowane grupy typu: znudzone mężatki, gorące mamuśki, bez zobowiązań, ale uwaga więcej było typu: szukam samotnych pań/panów, samotne dojrzałe kobiety, darmowe randki, randki online itd... oczywiście zapytalam się co to ma znaczyc skąd wogole takie propozycje mu wyskoczyły, na co mój facet wybrnął tekstem że być może kliknął na Facebooku na jakieś strony typu chamsko.pl albo Joe monster i pojawia się teraz coś takiego. No i zaczęłam się zastanawiać weszłam na profil u siebie i mi pojawialy się tematy w propozycjach o których z reguły z kimś rozmawialam na żywo lub włączałam jakieś filmiki na YT lub w historii google i się zaczęłam zastanawiać czy mój partner przypadkiem nie korzysta z takowych portali... I takie pytanie do Was czy orientujecie się może jak to jest z tymi proponowanymi grupami na Facebooku? Od czego to zależy?
nie dało mi to spokoju i kiedyś przejrzałam jego historie w telefonie ale nic nie znalazłam (wiem nie powinnam). Być może jest to chyba zbyt duża zazdrość z mojej strony bo to tylko propozycje grup itd. ale wyszło to przypadkiem i nie daje mi spokoju a chyba coś jest na rzeczy.. albo przesadzam..
(Dodam jeszcze że od dłuższego czasu miałam ograniczone zaufanie do partnera, często sprawdzałam jego FB czy email, pomijając ta zaistniała sytuację, sprawdzałam go(kilka razy coś przeskrobał z reguły na kawalerskich ale nie miałam dowodu, stąd chyba zaczęło się to sprawdzanie telefonu. Mam wrażenie że szukałam szukałam i w końcu znalazlam). Wiem nie powinnam ale już sama nie wiem co o tym myśleć).
Przekierowania nie działają tak samo jak wyszukiwanie przez google. Więc musiałoby go na prawdę przekierowywać z joe monstera z 50 razy w krótkim czasie aby coś takiego algorytm podłapał. 
Jest taka zasada , ze jak ktoś sie sparowal to dodaje post , ze dziękuję itd plus zdjecie z drugą połówka. Po prostu cieszy mnie to i ciekawi i nic poza tym. Z drugiej strony jakby ktoś by mi przeglądnąl fejsa myslalby , że zdradzam narzeczonego. 
zawsze fejs proponował mi grupy zupełnie niezwiązane z tym, co normalnie przeglądam.
