Czasami sobie wyobrażam że mam kobietę - Netkobiety.pl

Urzekające.

Ty potrzebujesz kopa w tyłek a nie pocieszenia.
Ogarnij się, człowieku. Siedzisz na babskim forum, rzucasz co chwilę smetne tematy, na ktore nawet dyakutować się nie da.

A zmieńże to, co Ci w wyglądzie przeszkadza, popracuj nad sobą, zamiast wiecznie smęcić i smęcić jak nastolatek.

Serio myślisz, że ludzie będą takie tematy ciągnąć? Nie będą. Będą mieć z Ciebie ubaw, bo ileż można. Nie da się ciągnąć w nieskończoność tematu o tym, jak bardzo jest Ci źle, skoro nie robisz nic, żsby sytuacja się zmieniła.

W końcu i na forum zaczną Cię wszyscy ignorować. Bo zwyczajnie będą mieli dość egocentryzmu, który z Ciebie bije.

To po co sobie wyobrazasz jak ci pozniej smutno?

A bo najpierw miło się czuje

No tak a co mam robić  ?

Naprzyklad co  ?

W sumie dobra rada 
Ale zawsze bałem się podejść do kobiety nawet do tej sredniej

Postaram się ale nie wiem jak wyjdzie 

Kiedyś się na to "pamięciówa" mówiło.

Naciągactwo. Ze ćwierć wieku temu raz spróbowałem, do zapomnienia.
Znacznie lepiej radziłem sobie w kolejnym roku, bez "wspomagania"
Tak więc to wspomaganie to lipa i bajka.

Miklosza to dobrze ustawiony chad który z nudów, zabawy stawia takie wątki a ludzie przychodzą aby mu radzić xD  ja ciągle jestem przekonana że w życiu widziałam już wszystko ale przychodze na to forum i nie mogę się nadziwić na ta ilość dziwolągów, samozwańczych trend kreatorów, 20 parolatkow którzy twierdzą że wiedzą wszystko i jeszcze więcej. I wątki Mikloszy na które ludzie odpowiadają. Boże.

Nie robię sobie żartów akurat tak wyszło   

A co Ty myślisz, że sama do Ciebie przyjdzie? Wyjdź do ludzi, zagadaj do kobiety na ulicy, popracuj nad sobą (wygląd, hobby, pasje). Samo się nic nie zrobi.

Zawsze da się coś zrobić. Ubrać się stylowo, zrobić fajną fryzurę, iść na siłownię. Na pewno dobre umiejętności socjalne dużo dają. Więc ćwicz

Zająć się czymś np iść na spacer, na rower, film obejrzeć.