Podejrzenia o zdrade mialam juz dawno,jednak potrzebowalam dowodow. Jak raz tutaj pisalam "moj partner spedzi czas we Wloszech ze swoja kolezanka". Zapewnial mnie,ze to tylko przyjazn. Wczoraj weszlam na Facebook mojego partnera,a tam dodana jego kolezanka,weszlam na jej profil i co widze w jej statusie, ze wziela slub z moim partnerem. Dowiedzialam sie tez,ze przeszla na Islam. Jakby tego bylo malo ona sie zgadza na to,zebym ja byla uwaga druga zona mojego partnera(niewiem czy on jej wypral mozg czy co). Moj partner wiedzial o tym,ze nie zgadzam sie na poligamie,a wszystko oboje ukryli przede mna. Dzis zerwalam z nim. Bede razem z corka mieszkac tymczasowo u kumpeli i zaczne starac sie o nowe mieszkanie z housingu. Znow jestem singielka,a myslalam, ze tym razem bedzie inaczej. Jedno jest pewnie juz nie wladuje sie w zwiazek z nie chrzesccijaninem.
1 2023-07-24 12:24:20 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2023-07-24 12:26:29)
Ty nie możesz być prawdziwa.
Ty nie możesz być prawdziwa.
Jestem prawdziwa. Ide teraz sie pakowac, pozniej odpisze na wasze odpowiedzi/pytania
Ty nie możesz być prawdziwa.
Naprawdę potrzebowałaś aż piętnastego jej/jego tematu, aby dojść do tego?
Podejrzenia o zdrade mialam juz dawno,jednak potrzebowalam dowodow. Jak raz tutaj pisalam "moj partner spedzi czas we Wloszech ze swoja kolezanka". Zapewnial mnie,ze to tylko przyjazn. Wczoraj weszlam na Facebook mojego partnera,a tam dodana jego kolezanka,weszlam na jej profil i co widze w jej statusie, ze wziela slub z moim partnerem. Dowiedzialam sie tez,ze przeszla na Islam. Jakby tego bylo malo ona sie zgadza na to,zebym ja byla uwaga druga zona mojego partnera(niewiem czy on jej wypral mozg czy co). Moj partner wiedzial o tym,ze nie zgadzam sie na poligamie,a wszystko oboje ukryli przede mna. Dzis zerwalam z nim. Bede razem z corka mieszkac tymczasowo u kumpeli i zaczne starac sie o nowe mieszkanie z housingu. Znow jestem singielka,a myslalam, ze tym razem bedzie inaczej. Jedno jest pewnie juz nie wladuje sie w zwiazek z nie chrzesccijaninem.
Dziękujemy że się z nami tym podzieliłas... Wszystkiego dobrego
Może gdyby ustalili, że ty jednak pierwsza.
Podejrzenia o zdrade mialam juz dawno,jednak potrzebowalam dowodow. Jak raz tutaj pisalam "moj partner spedzi czas we Wloszech ze swoja kolezanka". Zapewnial mnie,ze to tylko przyjazn. Wczoraj weszlam na Facebook mojego partnera,a tam dodana jego kolezanka,weszlam na jej profil i co widze w jej statusie, ze wziela slub z moim partnerem. Dowiedzialam sie tez,ze przeszla na Islam. Jakby tego bylo malo ona sie zgadza na to,zebym ja byla uwaga druga zona mojego partnera(niewiem czy on jej wypral mozg czy co). Moj partner wiedzial o tym,ze nie zgadzam sie na poligamie,a wszystko oboje ukryli przede mna. Dzis zerwalam z nim. Bede razem z corka mieszkac tymczasowo u kumpeli i zaczne starac sie o nowe mieszkanie z housingu. Znow jestem singielka,a myslalam, ze tym razem bedzie inaczej. Jedno jest pewnie juz nie wladuje sie w zwiazek z nie chrzesccijaninem.
Jak tylko napisałaś, że on wyjeżdża z koleżanką, bo przecież nie może z Tobą czy sam, to samo się narzucało, że to nie jest jego koleżanka.
A Ty jak zaślepiona jeszcze go broniłaś...
Jeszcze ten Twój wątek o zdziwieniu, że kobiety w islamie tolerują więcej partnerek męża, plus inne wątki sugerują, że Ty jednak nie jesteś z naszej planety
Kasssja napisał/a:Ty nie możesz być prawdziwa.
Naprawdę potrzebowałaś aż piętnastego jej/jego tematu, aby dojść do tego?
Nie czytałam ani jednego jej tematu, widuję jej wpisy w innych wątkach.
Kasssja napisał/a:Ty nie możesz być prawdziwa.
Jestem prawdziwa. Ide teraz sie pakowac, pozniej odpisze na wasze odpowiedzi/pytania
Ale do pracy i tak nie pójdziesz co nie ?
NewUser napisał/a:Kasssja napisał/a:Ty nie możesz być prawdziwa.
Naprawdę potrzebowałaś aż piętnastego jej/jego tematu, aby dojść do tego?
Nie czytałam ani jednego jej tematu, widuję jej wpisy w innych wątkach.
ciekawy wpis o jej wegetarianizmie.
Po jego przeczytaniu aż się głodny zrobiłem
Kasssja napisał/a:NewUser napisał/a:Naprawdę potrzebowałaś aż piętnastego jej/jego tematu, aby dojść do tego?
Nie czytałam ani jednego jej tematu, widuję jej wpisy w innych wątkach.
ciekawy wpis o jej wegetarianizmie.
Po jego przeczytaniu aż się głodny zrobiłem
Grill tak z poniedziałku ? hmmm
karkówka,kiełbaski, szaszłyki do tego pomidory,cebulka, sałata jakiś ser feta i sos plus frytki.
Pogubiłam się :-/
Zrywasz z partnerem, czy byłaś jego (bez znacznie którą) żoną?
Bo to jednak różnica :-D
13 2023-07-24 13:22:14 Ostatnio edytowany przez paslawek (2023-07-24 13:23:59)
Pogubiłam się :-/
To prawie tak jak Julka Zwroty akcji "zaskakujące"
a ile radochy i emocji z tego i dyskusji z Jackiem,będzie tęsknił na pewno .
Strasznie namotała z tymi swoimi historiami - przedobrzyła
koniecznym chyba będzie założenie nowego konta i inny nick żeby się rozplątać z tego wszystkiego jeżeli Julka chce tu się aktywnie jeszcze udzielać
ale do roboty to ona i tak się nie weźmie no pasaran
Julka może czas zakręcić się w koło jakiegoś adwentysty dnia siódmego,dość często adwentyści są wegetarianami
rozwody nowych wyznawców i ich przeszłość to nie problem dla nich jakiś wielki, sztuka jest sztuka,poligamii nie uznają jednak.
Grill tak z poniedziałku ? hmmm
karkówka,kiełbaski, szaszłyki do tego pomidory,cebulka, sałata jakiś ser feta i sos plus frytki.
Powinno wystarczyć, żeby na jakiś krótki czas nakarmić tego trolla, tak do czasu następnej jej durnej prowokacji
JuliaUK33 napisał/a:Podejrzenia o zdrade mialam juz dawno,jednak potrzebowalam dowodow. Jak raz tutaj pisalam "moj partner spedzi czas we Wloszech ze swoja kolezanka". Zapewnial mnie,ze to tylko przyjazn. Wczoraj weszlam na Facebook mojego partnera,a tam dodana jego kolezanka,weszlam na jej profil i co widze w jej statusie, ze wziela slub z moim partnerem. Dowiedzialam sie tez,ze przeszla na Islam. Jakby tego bylo malo ona sie zgadza na to,zebym ja byla uwaga druga zona mojego partnera(niewiem czy on jej wypral mozg czy co). Moj partner wiedzial o tym,ze nie zgadzam sie na poligamie,a wszystko oboje ukryli przede mna. Dzis zerwalam z nim. Bede razem z corka mieszkac tymczasowo u kumpeli i zaczne starac sie o nowe mieszkanie z housingu. Znow jestem singielka,a myslalam, ze tym razem bedzie inaczej. Jedno jest pewnie juz nie wladuje sie w zwiazek z nie chrzesccijaninem.
Dziękujemy że się z nami tym podzieliłas... Wszystkiego dobrego
Dziekuje. Jestem.juz prawie spakowana, pozniej jade z corka do kumpeli. Mam nadzieje,ze dosc szybko dostane mieszkanie z housingu
paslawek napisał/a:Grill tak z poniedziałku ? hmmm
karkówka,kiełbaski, szaszłyki do tego pomidory,cebulka, sałata jakiś ser feta i sos plus frytki.Powinno wystarczyć, żeby na jakiś krótki czas nakarmić tego trolla, tak do czasu następnej jej durnej prowokacji
Nie jestem trollem
MagdaLena1111 napisał/a:Pogubiłam się :-/
To prawie tak jak Julka Zwroty akcji "zaskakujące"
a ile radochy i emocji z tego i dyskusji z Jackiem,będzie tęsknił na pewno .
Strasznie namotała z tymi swoimi historiami - przedobrzyła
koniecznym chyba będzie założenie nowego konta i inny nick żeby się rozplątać z tego wszystkiego jeżeli Julka chce tu się aktywnie jeszcze udzielać
ale do roboty to ona i tak się nie weźmie no pasaran
Julka może czas zakręcić się w koło jakiegoś adwentysty dnia siódmego,dość często adwentyści są wegetarianami
rozwody nowych wyznawców i ich przeszłość to nie problem dla nich jakiś wielki, sztuka jest sztuka,poligamii nie uznają jednak.
Narazie to chce przerwy od zwiazkow. Pozniej jezeli sie zwiaze to tylko z Chrzescijaninem
JuliaUK33 napisał/a:Kasssja napisał/a:Ty nie możesz być prawdziwa.
Jestem prawdziwa. Ide teraz sie pakowac, pozniej odpisze na wasze odpowiedzi/pytania
Ale do pracy i tak nie pójdziesz co nie ?
Narazie nie,bo nie musze. Mam zasilki ,a teraz po zerwaniu bede miec placone wiecej. Musze tylko to zglosic
JuliaUK33 napisał/a:Podejrzenia o zdrade mialam juz dawno,jednak potrzebowalam dowodow. Jak raz tutaj pisalam "moj partner spedzi czas we Wloszech ze swoja kolezanka". Zapewnial mnie,ze to tylko przyjazn. Wczoraj weszlam na Facebook mojego partnera,a tam dodana jego kolezanka,weszlam na jej profil i co widze w jej statusie, ze wziela slub z moim partnerem. Dowiedzialam sie tez,ze przeszla na Islam. Jakby tego bylo malo ona sie zgadza na to,zebym ja byla uwaga druga zona mojego partnera(niewiem czy on jej wypral mozg czy co). Moj partner wiedzial o tym,ze nie zgadzam sie na poligamie,a wszystko oboje ukryli przede mna. Dzis zerwalam z nim. Bede razem z corka mieszkac tymczasowo u kumpeli i zaczne starac sie o nowe mieszkanie z housingu. Znow jestem singielka,a myslalam, ze tym razem bedzie inaczej. Jedno jest pewnie juz nie wladuje sie w zwiazek z nie chrzesccijaninem.
Jak tylko napisałaś, że on wyjeżdża z koleżanką, bo przecież nie może z Tobą czy sam, to samo się narzucało, że to nie jest jego koleżanka.
A Ty jak zaślepiona jeszcze go broniłaś...Jeszcze ten Twój wątek o zdziwieniu, że kobiety w islamie tolerują więcej partnerek męża, plus inne wątki sugerują, że Ty jednak nie jesteś z naszej planety
Przyznaje mialas racje co do tego wyjazdu
20 2023-07-24 14:09:51 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2023-07-24 14:10:21)
Może gdyby ustalili, że ty jednak pierwsza.
Chyba bylo by jeszcze gorzej, bo wtedy jako zona bym nie dostala tak latwo rozwod gdyby chcial miec druga zone. Ciesze sie,ze jednak cos mnie natknelo wczoraj ,zeby zajrzec na facebook, bo ogolnie wyznaje zasade zaufania w zwiazku,ale wczoraj jakos cos mnie natknelo, zeby go sprawdzic,gdyby nie to nadal by mnie oklamywali
21 2023-07-24 14:13:29 Ostatnio edytowany przez blueangel (2023-07-24 14:40:12)
skoro to UK to jaka niby druga zona?
a poza tym kto normalny sie wiaza z islamami?
Legat napisał/a:Może gdyby ustalili, że ty jednak pierwsza.
Chyba bylo by jeszcze gorzej, bo wtedy jako zona bym nie dostala tak latwo rozwod gdyby chcial miec druga zone. Ciesze sie,ze jednak cos mnie natknelo wczoraj ,zeby zajrzec na facebook, bo ogolnie wyznaje zasade zaufania w zwiazku,ale wczoraj jakos cos mnie natknelo, zeby go sprawdzic,gdyby nie to nadal by mnie oklamywali
Tak się nie gorączkuj... To, że on obraca was dwie, to pewne, ale z tym ślubem to może być ściema z jej strony, żebyś wyniosła się z jego życia... przewidziała Twoją reakcję.
Przekalkuluj sobie, teraz mieszkasz w jego mieszkaniu, czyli masz profity, jakim numerem jesteś 1 czy 2 nie ma znaczenia, powinnaś się z tym liczyć, dobrze Ci z nim było jak pisałaś.
Poczekaj aż wróci, porozmawiaj, jak nie chcesz z nim być, to zamiast wchodzić z dzieckiem na głowę koleżance, mieszkaj tu i staraj się o lokum, chyba, że tak się nie da.
23 2023-07-24 15:29:16 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2023-07-24 15:29:55)
JuliaUK33 napisał/a:Legat napisał/a:Może gdyby ustalili, że ty jednak pierwsza.
Chyba bylo by jeszcze gorzej, bo wtedy jako zona bym nie dostala tak latwo rozwod gdyby chcial miec druga zone. Ciesze sie,ze jednak cos mnie natknelo wczoraj ,zeby zajrzec na facebook, bo ogolnie wyznaje zasade zaufania w zwiazku,ale wczoraj jakos cos mnie natknelo, zeby go sprawdzic,gdyby nie to nadal by mnie oklamywali
Tak się nie gorączkuj... To, że on obraca was dwie, to pewne, ale z tym ślubem to może być ściema z jej strony, żebyś wyniosła się z jego życia... przewidziała Twoją reakcję.
Przekalkuluj sobie, teraz mieszkasz w jego mieszkaniu, czyli masz profity, jakim numerem jesteś 1 czy 2 nie ma znaczenia, powinnaś się z tym liczyć, dobrze Ci z nim było jak pisałaś.
Poczekaj aż wróci, porozmawiaj, jak nie chcesz z nim być, to zamiast wchodzić z dzieckiem na głowę koleżance, mieszkaj tu i staraj się o lokum, chyba, że tak się nie da.
Slub to niestety prawda. Na jej profilu ma nie tylko w statusie, ze wziela z nim slub,ale rowniez znalazlam jego drugi profil na Facebooku o ktorym nie widzialam i tam wstawil ich wspolne zdjecie ze slubu. Ona przeszla niestety na Islam mam nadzieje,ze sie opamieta tak jak ja.
skoro to UK to jaka niby druga zona?
a poza tym kto normalny sie wiaza z islamami?
Mozna wziasc slub islamski poligamiczny tyle,ze nie jest liczony w swietle prawa,wiec w razie rozwodu ona nie bedzie miec zadnych praw takich jakie by miala biorac slub cywilny. Jest to religijny slub bardzo wazny dla muzulmanow
Ty nie możesz być prawdziwa.
Może być. Tak samo jak jej "problemy" i potrzeba dzielenia się nimi. Ofiara nadmiaru wolnego czasu .
26 2023-07-24 16:01:50 Ostatnio edytowany przez Kasssja (2023-07-24 16:02:22)
Narazie nie,bo nie musze. Mam zasilki ,a teraz po zerwaniu bede miec placone wiecej. Musze tylko to zglosic
Wiesz, na tej samej zasadzie to nikt nie musi pracować, bo są zasiłki i każdy może obniżyć do tego poziomu swoje warunki bytowania. Nie wolałabyś zarabiać własnych pieniędzy a nie czekać na datki jak żebrak? A teraz jeszcze zwaliłaś się na głowę koleżance na tak długo, aż ktoś łaskawie przyzna ci mieszkanie "komunalne". Nie wstyd ci tak żyć, jak jacyś Romowie?
Kekłem srogo.....
Kekłem srogo.....
Co to znaczy?
29 2023-07-24 18:49:31 Ostatnio edytowany przez JuliaUK33 (2023-07-24 18:50:33)
JuliaUK33 napisał/a:Narazie nie,bo nie musze. Mam zasilki ,a teraz po zerwaniu bede miec placone wiecej. Musze tylko to zglosic
Wiesz, na tej samej zasadzie to nikt nie musi pracować, bo są zasiłki i każdy może obniżyć do tego poziomu swoje warunki bytowania. Nie wolałabyś zarabiać własnych pieniędzy a nie czekać na datki jak żebrak? A teraz jeszcze zwaliłaś się na głowę koleżance na tak długo, aż ktoś łaskawie przyzna ci mieszkanie "komunalne". Nie wstyd ci tak żyć, jak jacyś Romowie?
Nie zwalilam sie jej na glowe, sama mi zaproponowala. Ma dosc duzy dom i jeden pokoj stal wolny bede sie dokladac do rachunkow. Juz u niej jestem z corka,a mieszkac mamy tymczasowo tylko. Dzis wypelnilam aplikacje na housing kumpela zna sie na tym,wiec powinnam dostac mieszkanie dosc szybko mam nadzieje. Po za tym co mam zrobic? Przeciez nie bede mieszkala z ex. Ta sytuacja jest przejsciowa poki czegos nie dostane
Chwilka, bo nie zrozumiałam. Powiedziałaś mu, że z nim zrywasz czy dopiero postanowiłaś?
Chwilka, bo nie zrozumiałam. Powiedziałaś mu, że z nim zrywasz czy dopiero postanowiłaś?
Powiedzialam mu dzis rano,zadzwilam do niego i mu powiedzialam ze wiem o wszystkim postawilam go przed faktem dokonanym takze byl na tyle zaskoczony, ze nawet sie nie wypieral. Szkoda troche,bo fajny byl ma sporo zalet, jego syn juz sie przyzwyczail do mnie,ale poligamii napewno nie zaakceptuje.
To znaczy, że leżę i kwiczę ze śmiechu. Jak ci tu tłumaczyliśmy, że nie ma czegoś takiego jak niepraktykujący muzułmanin i że się obudzisz z ręką w nocniku, to pod niebiosa wychwalałaś islamską kulturę i mężczyzn. Jak ci tu tłumaczyliśmy, że dzieciata, niepracująca kobieta po 30stce to żadne trofeum i trzeba sobą reprezentować coś więcej niż "dej socjala", to wielkie oburzenie, bo co my możemy wiedzieć. Muzułmanie są wspaniali, szczepionki złe, KK jeszcze gorszy i tylko ty masz monopol na prawdę biblijną, choć popełniasz notorycznie grzech lenistwa.
I jeszcze nawet nie masz na tyle godności i dumy osobistej, aby zerwać mówiąc to komuś w twarz.
Żenada.
a czy Julka nie pisała w paru watkach ze jest jej dobrze bo ona mieszka sama a partner sam?
Tak się tylko pytam bo sledze te watki pobieżnie.
Oczywiście ze mogłaby pójść do pracy i mało tego nawet by benefitow nie straciła, tylko by trochę mniej wypłacali. Miałaby i na jakieś male mieszkanie/ pokój i na wszystko inne by tez starczyło. A tak własnie się dzieje z nadmiarem czasu ....
Zakładam tez ze ten twój wybranek to Bangladesz bo oni wszyscy przez Włochy do UK się dostają :)Strzał w dziesiątkę hehe
a czy Julka nie pisała w paru watkach ze jest jej dobrze bo ona mieszka sama a partner sam?
Tak się tylko pytam bo sledze te watki pobieżnie.
Oczywiście ze mogłaby pójść do pracy i mało tego nawet by benefitow nie straciła, tylko by trochę mniej wypłacali. Miałaby i na jakieś male mieszkanie/ pokój i na wszystko inne by tez starczyło. A tak własnie się dzieje z nadmiarem czasu ....
Zakładam tez ze ten twój wybranek to Bangladesz bo oni wszyscy przez Włochy do UK się dostają :)Strzał w dziesiątkę hehe
Nie moj ex nie jest z Bangladeszu-oni wogole mnie sie NIE podobaja z wygladu grubi albo wychudzeni i karlowaci. Co do pracy to nie oplaca mnie sie pracowac, bo bym musiala placic za wynajem u prywatnego landlorda a te hieny co chwile podwyzszaja za wynajem. Skoro mam.okazje za przyslowiowe grosze mieszkac u kumpeli poki nie dostane mieszkania z housingu to po kija mam zapieprzac, by placic landlordowi po £200 tygodniowo za wynajem. Biorac pod uwage,ze pracowala bym na pol etatu to gowno bym przy tym odlozyla
To znaczy, że leżę i kwiczę ze śmiechu. Jak ci tu tłumaczyliśmy, że nie ma czegoś takiego jak niepraktykujący muzułmanin i że się obudzisz z ręką w nocniku, to pod niebiosa wychwalałaś islamską kulturę i mężczyzn. Jak ci tu tłumaczyliśmy, że dzieciata, niepracująca kobieta po 30stce to żadne trofeum i trzeba sobą reprezentować coś więcej niż "dej socjala", to wielkie oburzenie, bo co my możemy wiedzieć. Muzułmanie są wspaniali, szczepionki złe, KK jeszcze gorszy i tylko ty masz monopol na prawdę biblijną, choć popełniasz notorycznie grzech lenistwa.
I jeszcze nawet nie masz na tyle godności i dumy osobistej, aby zerwać mówiąc to komuś w twarz.
Żenada.
Bo on nie praktykuje wszystkiego z Islamu, ale teraz widze,ze sam sobie wybieral co mu wygodnie praktykowac. Wiadomo on nie zyje w kraju islamskim.to ma wiecej wolnosci w koncu w Anglii nikt go nie ukamieniuje,nie obetnie reki itp jak zlamie jakas zasade koranu... a scepionki na srovid oczywiscie,ze sa zle ,ale to osoby temat... co do zerwania to owszem zadzwinilam do niego i zerwalam, przeciez on jeszcze we Wloszech jest z jego nowa zona co mialam robic czekac tydzien az wroci, zeby z nim zerwac? Bez sensu lepiej od razu, po za tym on tez ukrywal slub razem z jego kolezanka. Wogole sam przyznal,ze jego plan byl taki "ze on nas dwie kocha i chcial zebym wziela z nim slub I dopiero po slubie by.mi powiedzial, ze wzial slub ze swoja kolezanka". Ona juz calkiem ma mozg wyprany,bo wypisuje do mnie "ze by mnie akceptowala jako druga zone,ze to robi dla allaha i take pierdoly plus namawia mnie do powrotu na Islam-wyslala mi juz z 10 artykulow o Islamie, ze to prawdziwa religia-ale ja sie kolejny raz nie dam nabrac... no i mieliscie racje z Islamem to mam teraz nauczke dobrze,ze dosc szybko sie obudzilam.
Julcia, ale przecież Ty z nim wzięłaś wyznaniowy ślub a potem nawracałaś go na swoją wersję chrześcijaństwa. To jednak nawrócenie się nie udało?
dobrze,ze dosc szybko sie obudzilam.
Szybko? Obudziłaś się dopiero jak się twój facet ożenił.
Nie marudź, tylko zapitalaj do roboty, bo latka lecą i na samotną, niepracującą mamę ze zmarszczkami to niewielu poleci.
JuliaUK33 napisał/a:dobrze,ze dosc szybko sie obudzilam.
Szybko? Obudziłaś się dopiero jak się twój facet ożenił.
Nie marudź, tylko zapitalaj do roboty, bo latka lecą i na samotną, niepracującą mamę ze zmarszczkami to niewielu poleci.
Bo wczesniej nie mialam powodow by zrywac. Co do pracy to nie musze pracowac a do zmarszczek i starosci mi jeszcze daleko,ale planuje wlasny biznes jak dostane mieszkanie-narazie jeszcze nie bede pracowac
Jasne, jasne. Najpierw temat o szoku spowodowanym przez podejście kobiet do poligamii, a teraz nagle, 1,5 miesiąca później, partner Julii chciał jej zafundować coś takiego. Co najmniej podejrzany zbieg okoliczności. Do tego rzesza prowokacyjno-naiwnych wątków, wyglądających na przemyślenia trzynastolatki. No nijak nie spina się to z dorosłą zdrową na umyśle kobietą, matką itd.
Jasne, jasne. Najpierw temat o szoku spowodowanym przez podejście kobiet do poligamii, a teraz nagle, 1,5 miesiąca później, partner Julii chciał jej zafundować coś takiego. Co najmniej podejrzany zbieg okoliczności. Do tego rzesza prowokacyjno-naiwnych wątków, wyglądających na przemyślenia trzynastolatki. No nijak nie spina się to z dorosłą zdrową na umyśle kobietą, matką itd.
Oj tam, oj tam.
JuliaUK33 napisał/a:dobrze,ze dosc szybko sie obudzilam.
Szybko? Obudziłaś się dopiero jak się twój facet ożenił.
Nie marudź, tylko zapitalaj do roboty, bo latka lecą i na samotną, niepracującą mamę ze zmarszczkami to niewielu poleci.
Tylko co tu robić, jak się nic nie umie
a czy Julka nie pisała w paru watkach ze jest jej dobrze bo ona mieszka sama a partner sam?
To nie Julka, to znany nam wszystkim stały troll forumowy, ten od muzułmańskich klimatów.
Jack Sparrow napisał/a:JuliaUK33 napisał/a:dobrze,ze dosc szybko sie obudzilam.
Szybko? Obudziłaś się dopiero jak się twój facet ożenił.
Nie marudź, tylko zapitalaj do roboty, bo latka lecą i na samotną, niepracującą mamę ze zmarszczkami to niewielu poleci.
Tylko co tu robić, jak się nic nie umie
Potrafie wiele rzeczy.
wieka napisał/a:Jack Sparrow napisał/a:Szybko? Obudziłaś się dopiero jak się twój facet ożenił.
Nie marudź, tylko zapitalaj do roboty, bo latka lecą i na samotną, niepracującą mamę ze zmarszczkami to niewielu poleci.
Tylko co tu robić, jak się nic nie umie
Potrafie wiele rzeczy.
Co na przykład?
Co na przykład?
prawo socjalne w UK
Kasssja napisał/a:Co na przykład?
prawo socjalne w UK
Nie tylko
Smutna prawda jest to ze takie dziewczyny jak Julka naprawdę istnieją i żyją tak jak ona. Nie wiem czy Julka jest trolem czy nie i w sumie wisi mi to ale problem jest realny. I to nie tylko Polki ale inne narodowości tez. Nawet nie chce mi sie dyskutować z Julka na temat tego ze mogłaby zarabiać i dostawać benefity i miała by więcej niż samych benefitów. Ten dziwny pociąg do muslimow którzy doskonale wiemy jak traktują kobiety. Oczywiście ze w Angli maja większa wolność ale nie można zapominać skąd pochodzą i co zostało im wpojone w tych wszystkich islamskich szkółkach do których uczęszczają.
Anyway Julka pięknie powiela stereotyp Polki beneficiary. Jestem pewna ze na paznokcie zawsze ma:)
Julka a w jakim mieście ty mieszkasz ze zaraz ci mieszkanie z council dadzą ? Bo ja znam angoli czekających lata na takie mieszkania i to bez skutecznie. Pewnie wpisałaś zes bezdomna, bezrobotna i z dzieckiem wiec pójdziesz w górę na liscie.
Smutna prawda jest to ze takie dziewczyny jak Julka naprawdę istnieją i żyją tak jak ona. Nie wiem czy Julka jest trolem czy nie i w sumie wisi mi to ale problem jest realny. I to nie tylko Polki ale inne narodowości tez. Nawet nie chce mi sie dyskutować z Julka na temat tego ze mogłaby zarabiać i dostawać benefity i miała by więcej niż samych benefitów. Ten dziwny pociąg do muslimow którzy doskonale wiemy jak traktują kobiety. Oczywiście ze w Angli maja większa wolność ale nie można zapominać skąd pochodzą i co zostało im wpojone w tych wszystkich islamskich szkółkach do których uczęszczają.
Anyway Julka pięknie powiela stereotyp Polki beneficiary. Jestem pewna ze na paznokcie zawsze ma:)
Julka a w jakim mieście ty mieszkasz ze zaraz ci mieszkanie z council dadzą ? Bo ja znam angoli czekających lata na takie mieszkania i to bez skutecznie. Pewnie wpisałaś zes bezdomna, bezrobotna i z dzieckiem wiec pójdziesz w górę na liscie.
Dopoki nie dostane mieszkania nie pojde do pracy,bo by moglo to zawazyc nad moja aplikacja o mieszkanie. Juz wczesniej napisalam jak dostane mieszkanie to chce zaczac swoja dzialalnosc. Co do mieszkania zalezy, gdzie sie mieszka. Znam osoby co dostaly mieszkanie od 4 miesiecy do roku czekania to zalezy od wielu czynnikow. Aplikacje juz wyslalam za tydzien bede miec odpowiedz czy mnie akceptuja na liste do housingu
I co ty bedziesz robiła na tej swojej własnej działalności ? Jaki biznes chcesz ukręcić ?
Czyli za tydzień się dowiesz ze bedziesz musiała iść do pracy i wynajmować coś prywatnie czy dalej bedziesz mogła robić nic tylko tym razem z koleżanka.
I co ty bedziesz robiła na tej swojej własnej działalności ? Jaki biznes chcesz ukręcić ?
Czyli za tydzień się dowiesz ze bedziesz musiała iść do pracy i wynajmować coś prywatnie czy dalej bedziesz mogła robić nic tylko tym razem z koleżanka.
A co może Polka w UK, bez wykształcenia, z dzieckiem. Będzie sprzątać u Anglików albo robić pazury innym Polkom.
Bbaselle napisał/a:I co ty bedziesz robiła na tej swojej własnej działalności ? Jaki biznes chcesz ukręcić ?
Czyli za tydzień się dowiesz ze bedziesz musiała iść do pracy i wynajmować coś prywatnie czy dalej bedziesz mogła robić nic tylko tym razem z koleżanka.A co może Polka w UK, bez wykształcenia, z dzieckiem. Będzie sprzątać u Anglików albo robić pazury innym Polkom.
Szczerze jak ma głowę na karku to może sporo. Poza tym monopol na paznokcie maja tutaj faceci z Wietnamu i Tajwanu etc. I robią to bardzo dobrze. Sprzątanie to chyba teraz przejęło dużo Rumunek. Obrotniejsze Polki to maja swoje firmy sprzątające.
Tak wiec tak się zastanawiam jaki jest jej pomysł.
Kasssja napisał/a:Bbaselle napisał/a:I co ty bedziesz robiła na tej swojej własnej działalności ? Jaki biznes chcesz ukręcić ?
Czyli za tydzień się dowiesz ze bedziesz musiała iść do pracy i wynajmować coś prywatnie czy dalej bedziesz mogła robić nic tylko tym razem z koleżanka.A co może Polka w UK, bez wykształcenia, z dzieckiem. Będzie sprzątać u Anglików albo robić pazury innym Polkom.
Szczerze jak ma głowę na karku to może sporo. Poza tym monopol na paznokcie maja tutaj faceci z Wietnamu i Tajwanu etc. I robią to bardzo dobrze. Sprzątanie to chyba teraz przejęło dużo Rumunek. Obrotniejsze Polki to maja swoje firmy sprzątające.
Tak wiec tak się zastanawiam jaki jest jej pomysł.
Mam dwa pomysly. Pierwszy to pilnowanie zwierzat w domu za oplata tzw pet sitting a drugi to robienie tortow na zamowienie. Narazie musze czekac na mieszkanie. Jedno jest pewnie to zwyklej pracy nie pojde wole miec swoja dzialalnosc niz pracowac u kogos
I co ty bedziesz robiła na tej swojej własnej działalności ? Jaki biznes chcesz ukręcić ?
Czyli za tydzień się dowiesz ze bedziesz musiała iść do pracy i wynajmować coś prywatnie czy dalej bedziesz mogła robić nic tylko tym razem z koleżanka.
A dlaczego miala bym isc do pracy? To wlasnie osoby na zasilkach sa brane w pierwszej kolejnosci na housing. Ci co pracuja to urzad uznaje, ze stac ich wynajac prywatnie
Do pet sittingu potrzeba wykształcenia - nawet w pl jak nie jesteś po weterynarii, albo nie masz pierdyliona szkoleń z behawiorystyki itp to nie zarobisz nawet stawki minimalnej.
Cukiernictwo - to samo. Albo masz zajebistą pasje i robisz dosłownie arcydzieła, albo musisz mieć wyksztalcenie kierunkowe, bo inaczej zabijesz kogoś z alergią pokarmową albo jakiegos cukrzyka jak źle wyliczysz makro.
Pracować w danym zawodzie, a robić coś na własną rękę w domu, to dwie zupełnie inne sprawy.
55 2023-07-25 15:28:15 Ostatnio edytowany przez Kasssja (2023-07-25 15:30:06)
Do pet sittingu potrzeba wykształcenia - nawet w pl jak nie jesteś po weterynarii, albo nie masz pierdyliona szkoleń z behawiorystyki itp to nie zarobisz nawet stawki minimalnej.
Cukiernictwo - to samo. Albo masz zajebistą pasje i robisz dosłownie arcydzieła, albo musisz mieć wyksztalcenie kierunkowe, bo inaczej zabijesz kogoś z alergią pokarmową albo jakiegos cukrzyka jak źle wyliczysz makro.
Pracować w danym zawodzie, a robić coś na własną rękę w domu, to dwie zupełnie inne sprawy.
No nie, żaden weterynarz nie bawi się w petsittingowanie, do tego trzeba mieć całe dni wolne. Już prędzej technicy wet, ktorzy się zderzyli ze ścianą i odkryli, że zarobki w tym zawodzie to pensja minimalna.
Szkolenia z behawio może teraz zrobić każdy i za półdarmo, albo i darmo - kursików jest od groma, a jak klient ma sprawdzić, czy twoje pokończone kursy są coś warte? Jestem pewna, że masa behawio nie skończyła zresztą żadnego, poczytała ksiązki, obejrzała jutuby i wio szukać klientów. Julka też sobie wpisze coś z dudy do oferty i wyjdzie na to samo. W Krakowie zapotrzebowanie na psie hotele jest ogromne, te najlepsze (pod względem lokalowym, czyli ogród + domowe warunki bez klatek) mają pełne obłożenie i jest ich całkiem sporo naokoło miasta. Te w zwykłych mieszkaniach raczej słabo przędą. A Julka chce te psy trzymać w komunalnym?
Torty - był szał na torty artystyczne i robiły je osoby bez wykształcenia. Tu liczy się wygląd i smak, nikt babie z fejsa w CV nie zagląda. A cukrzycy i alergicy musza się sami pilnować a nie liczyć, że jakiś random z netu upiecze im coś pod dietę. Wystarczy, że nie bedzie brała takich zleceń. Ale skilla musi mieć w ręku, konkurencja jest ogromna.
Ja już widzę jak na ubogie Council estate przychodzą bogaci żeby zostawić swojego pisaka czy tam kotka czy kanarka. A uwierzcie mi na niektóre to aż strach chodzić, Nie wiem czy ktoś oglądał serial 'Top Boy' na netflixie bo tam pięknie ukazana jest proza życia w takim własnie miejscu.
Dwa jeśli chcesz robić torty i założysz do tego firmę to jestem pewna ze będziesz miała odwiedziny z Health and safety i food hygine którzy sprawdzają czy kuchnia spełnia wymogi do wykonywania tortów, babeczek czy tam innych ceregieli.
Julka prawda jest taka ze straciłaś darmowe lokum razem ze swoim ciapatym i musisz się wziasc do roboty, koleżanka potrzyma cie trochę ale tez nie będzie robić tego w nieskończoność chyba ze zaczniesz jej normalnie płacić jak za wynajem.
doskonale tez wiesz ze możesz iść robić na tak zwany hajs do reki co ci nie naruszy ani benefitow ani żadnego housingu.
tylko trzeba chcieć a ty julka masz takiego lenia w dupsku ze to głowa mała, pali ci się grunt pod nogami a ty w zaparte ze do pracy nie pójdziesz
Ja już widzę jak na ubogie Council estate przychodzą bogaci żeby zostawić swojego pisaka czy tam kotka czy kanarka. A uwierzcie mi na niektóre to aż strach chodzić, Nie wiem czy ktoś oglądał serial 'Top Boy' na netflixie bo tam pięknie ukazana jest proza życia w takim własnie miejscu.
Dwa jeśli chcesz robić torty i założysz do tego firmę to jestem pewna ze będziesz miała odwiedziny z Health and safety i food hygine którzy sprawdzają czy kuchnia spełnia wymogi do wykonywania tortów, babeczek czy tam innych ceregieli.
Julka prawda jest taka ze straciłaś darmowe lokum razem ze swoim ciapatym i musisz się wziasc do roboty, koleżanka potrzyma cie trochę ale tez nie będzie robić tego w nieskończoność chyba ze zaczniesz jej normalnie płacić jak za wynajem.
doskonale tez wiesz ze możesz iść robić na tak zwany hajs do reki co ci nie naruszy ani benefitow ani żadnego housingu.
tylko trzeba chcieć a ty julka masz takiego lenia w dupsku ze to głowa mała, pali ci się grunt pod nogami a ty w zaparte ze do pracy nie pójdziesz
Nic mnie sie nie pali wrecz przeciwnie dzis z job centre dostalam wiadomosc ,ze bede miec placone wiecej zasilkow jako osoba bez partnera.
Do pet sittingu potrzeba wykształcenia - nawet w pl jak nie jesteś po weterynarii, albo nie masz pierdyliona szkoleń z behawiorystyki itp to nie zarobisz nawet stawki minimalnej.
Cukiernictwo - to samo. Albo masz zajebistą pasje i robisz dosłownie arcydzieła, albo musisz mieć wyksztalcenie kierunkowe, bo inaczej zabijesz kogoś z alergią pokarmową albo jakiegos cukrzyka jak źle wyliczysz makro.
Pracować w danym zawodzie, a robić coś na własną rękę w domu, to dwie zupełnie inne sprawy.
Sprobuje jak sie nie uda to trudno wymysle cos innego albo bede na zasilkach
Nic mnie sie nie pali wrecz przeciwnie dzis z job centre dostalam wiadomosc ,ze bede miec placone wiecej zasilkow jako osoba bez partnera.
Wczoraj zerwałaś z chłopem, a dziś urząd to odnotował i podniósł zasiłek? Polski MOPS powinien do brytyjskiego pojechać na korepetycje z zawrotnego tempa działania
JuliaUK33 napisał/a:Nic mnie sie nie pali wrecz przeciwnie dzis z job centre dostalam wiadomosc ,ze bede miec placone wiecej zasilkow jako osoba bez partnera.
Wczoraj zerwałaś z chłopem, a dziś urząd to odnotował i podniósł zasiłek? Polski MOPS powinien do brytyjskiego pojechać na korepetycje z zawrotnego tempa działania
Nie mam jeszcze zasilku zwiekszonego,tylko informacje o tym
JuliaUK33 napisał/a:Nic mnie sie nie pali wrecz przeciwnie dzis z job centre dostalam wiadomosc ,ze bede miec placone wiecej zasilkow jako osoba bez partnera.
Wczoraj zerwałaś z chłopem, a dziś urząd to odnotował i podniósł zasiłek? Polski MOPS powinien do brytyjskiego pojechać na korepetycje z zawrotnego tempa działania
Tez jestem w szoku ze job center któremu nic do tego czy jesteś z chłopem czy nie od razu przysłał ci taka wiadomość. Bo Universal credit który się tym faktycznie zajmuje daje sobie termin od 4 do 6 tygodni.
Ta mentalność jest straszna.
Dlatego uważam, że zasiłki, i inne pomoce socjalne, powinny być tylko i wyłącznie, dla osób niezdolnych do pracy, lub opiekunów osób niesamodzielnych.
Bo osoby, które faktycznie potrzebują pomocy, dostają jakieś ochłapy, które jedyne co, to nie pozwalają umrzeć.
Tylko dlatego, bo, państwo rozdaje pieniądze osoba, którym po prostu pracować się nie chce.
W podobnym temacie, syn podzielił sie historią
U sąsiadów, dwójka braci.
Jeden, praktycznie cały lipiec chodził na jagody, aby w sierpniu pojechać na swoje wymarzone wakacje nad morzem z kolegami.
Drugi stwierdził, że komary i kleszcze, to nie jest cos co lubi.
I teraz uwaga, ten co chodził na jagody, nie dostanie kieszonkowego, tak mu rodzice powiedzieli, bo muszą oszczędzać, a on sobie zarobił.
Natomiast ten co sobie siedział wygodnie w domku, pieniądze dostanie, "no bo przecież nie ma"
Ludzie ci, chyba wystartowali w konkursie "najlepszy sposób, na poróżnienie braci"
Ta mentalność jest straszna.
Dlatego uważam, że zasiłki, i inne pomoce socjalne, powinny być tylko i wyłącznie, dla osób niezdolnych do pracy, lub opiekunów osób niesamodzielnych.
Bo osoby, które faktycznie potrzebują pomocy, dostają jakieś ochłapy, które jedyne co, to nie pozwalają umrzeć.
Tylko dlatego, bo, państwo rozdaje pieniądze osoba, którym po prostu pracować się nie chce.W podobnym temacie, syn podzielił sie historią
U sąsiadów, dwójka braci.
Jeden, praktycznie cały lipiec chodził na jagody, aby w sierpniu pojechać na swoje wymarzone wakacje nad morzem z kolegami.
Drugi stwierdził, że komary i kleszcze, to nie jest cos co lubi.
I teraz uwaga, ten co chodził na jagody, nie dostanie kieszonkowego, tak mu rodzice powiedzieli, bo muszą oszczędzać, a on sobie zarobił.
Natomiast ten co sobie siedział wygodnie w domku, pieniądze dostanie, "no bo przecież nie ma"
Ludzie ci, chyba wystartowali w konkursie "najlepszy sposób, na poróżnienie braci"
A ja uwazam, ze gdyby tak ograniczyli zasilki, a ci co dra jadaczki "zeby zabrac te zasilki " to pierwsi by zaczeli panikowac, ze stracili prace a tu zamiast dostawac zasilek trzeba jak najszybciej znalezc nowa prace,bo kasa sie konczy,a panstwo juz nie praktykuje rozdawnictwa. Prawda jest taka,ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia i dra sie o zatrzymanie zasilkow osoby, ktorym sie on nie nalezy,gdyby nagle stali sie bezrobotni to pierwsi by stali w kolejce po zasilki. Przyklady mozna bylo obserwowac w czasie lockdownu. Przed srovidem"koniec pincet,zayrzymajcie nierobom zasilki",ale jak firmy poupadaly to te paniusie co sie darly "koniec zasilkow" pierwsze aplikowaly o pomoc do panstwa. Moim zdaniem zasilki powinny zostac nigdy niewiadomo co sie w zyciu wydarzy, a znalezc prace szybko po utracie poprzedniej latwe nie jest. Ja juz napisalam narazie nie chce pracowac, bo mnie sie to nie oplaca przy aplikacji do housingu jak dostane mieszkanie to pomysle nad wlasnym biznesem. Nie chce isc do zwyklej pracy, bo nienawidze pracowac dla kogos i u kogos, nie znosze zakazow i nakazow ani durnych regulaminow pracy
Kasssja napisał/a:JuliaUK33 napisał/a:Nic mnie sie nie pali wrecz przeciwnie dzis z job centre dostalam wiadomosc ,ze bede miec placone wiecej zasilkow jako osoba bez partnera.
Wczoraj zerwałaś z chłopem, a dziś urząd to odnotował i podniósł zasiłek? Polski MOPS powinien do brytyjskiego pojechać na korepetycje z zawrotnego tempa działania
Tez jestem w szoku ze job center któremu nic do tego czy jesteś z chłopem czy nie od razu przysłał ci taka wiadomość. Bo Universal credit który się tym faktycznie zajmuje daje sobie termin od 4 do 6 tygodni.
To jezeli zaklada sie aplikacje po raz pierwszy to trwa 5 tygodni. Ja juz dostaje dawno zasilek tylko musialam im zglosic, ze jestem singielka bez zwiazku
JuliaUK33 napisał/a:Nic mnie sie nie pali wrecz przeciwnie dzis z job centre dostalam wiadomosc ,ze bede miec placone wiecej zasilkow jako osoba bez partnera.
Wczoraj zerwałaś z chłopem, a dziś urząd to odnotował i podniósł zasiłek? Polski MOPS powinien do brytyjskiego pojechać na korepetycje z zawrotnego tempa działania
Ale co się dziwisz?
Tam kobieta samotna z dzieckiem dostaje sporo kasy nie to co w Polsce