Oszust z Tindera zatrzymany :) - Netkobiety.pl

No ale która debilka zaprasza do siebie obcego gościa i wychodzi z mieszkania?

Pomyśleć, że są jeszcze ludzie wierzący w drugiego człowieka....

Powiem tak: mogę wierzyć w drugiego człowieka, ale mimo to nie zostawiłbym takiego obcego, samego w moim mieszkaniu..

No nie, to się kupy nie trzyma, skąd tacy ludzie się biorą? To już nie jest zaślepienie czy zakochanie, ale brak instynktu samozachowawczego..

Jak taka osoba w ogóle funkcjonuje w życiu codziennym?

Zamiast czytać ze zrozumieniem, zaraz debilka itp. Jest jak byk napisane, że na chwile opuściła, może odebrać paczkę od kuriera, a może ten pan miał wspólnika, który pod byle pretekstem zadzwonił do drzwi... Nie - zaraz debilka, albo osoba niepełnosprawna umysłowo... oj widzę, że tu niektórzy w ogóle nie poszerzają horyzontów tylko jadą ciągla tą samą już prawie wytartą ścieżką...

A swoją drogą, jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz. Koleś po prostu był cwany i przebiegły i to jemu należy się słuszny w tym przypadku hejt, ale wolimy krytykować to, czego sami w sobie nie lubimy. Więc jak widać naiwność to niestety cecha sporej większości tu bywalców.

Nie brnijmy w takie banały... Możesz nie wierzyć, ale nie dla każdej wygląd faceta oznacza pierdolca umysłowego... Ale czasem wystarczy ton głosu, spojrzenie, gesty i dobrze wyuczona gadka. Jeśli kobieta nigdy wcześniej takiego pasozyta nie spotkała to da się owinąć, ale to nie znaczy, że jest głupia czy niedorobiona, po prostu mało doświadczona.

I bardzo dobrze.  A tak na marginesie kto się umawia na pierwszą randkę w domu?

Gdzie, ja się pytam gdzie leży ta lampka, która się nie zapala, jeśli pada propozycja PIERWSZEJ randki w czyimś domu? Po drugie: gdzie leży kolejna, która pozwala zostawić kompletnie3 obcą osobę w swoim mieszkaniu?

Mało takich?