Facet z portalu randkowego, a praca? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ, MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET » Facet z portalu randkowego, a praca?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 5 ]

Temat: Facet z portalu randkowego, a praca?

To mój pierwszy post tutaj, nie wiem czy umieszczam go w odpowiednim dziale.

Nie mam z kim o tym porozmawiać, zapytać, poradzić się więc pomyślałam, że napiszę tutaj.

Jakiś rok temu poznałam na jednym z portali randkowych pewnego mężczyznę, ja mam 30 lat, on 40 lat. Pisaliśmy ze sobą trochę najpierw na portalu a później na FB. NA początku zapytał mnie gdzie skąd jestem i co robię w tym mieście więc napisałam mu, zapytałam czym zajmuje się on, napisał mi że pracuje w kopro w swoim mieście i jest tam managerem/dyrektorem. Dzieliło nas ok 500 km. Ja miałam kiepską pracę wtedy i on zasugerował mi żebym ją zmieniła, podpowiedział mi nawet w jakim dziale w korpo w którym on pracuje tylko w moim mieście. I tak zaczęliśmy pisać sobie, nie było żadnych podtekstów seksualnych, erotycznych i innych. Jedynie o co mnie zapytał to czy mam męża, dzieci, bo zależało mu żeby kobieta nie miała męża i dzieci. On także nie miał żony i dzieci. Po jakimś czasie zapytał czy może mój facet może mi pomóc w danej sytuacji na co zapytałam jaki facet, a on, że sprawdza czy piszę prawdę. Było to dla mnie dosyć dziwne.
Proponował spotkanie już na samym początku, ale ja nie byłam zainteresowana tak od razu spotkaniem choć nie ukrywam, że jest w moim typie i podoba mi się. Później ja proponowałam spotkanie ale było zero reakcji na nie, ale mimo to nadal się odzywał i pisaliśmy. Nie mamy do siebie numeru tel. Rozmawialiśmy tylko pisząc ze sobą na tym portalu randkowym i na FB. Więc nigdy nie widzieliśmy się na żywo, nigdy się nie spotkaliśmy i nie poznaliśmy. Tylko znamy się wirtualnie. Ale czy to można napisać że się znamy? Myślę że to za duże słowo, ja go nadal nie znam i myślę że on mnie też nie.

Zaproponował że pomoże mi napisać dobre CV jak znajdzie chwilę czasu bo jest bardzo zapracowany. Niestety nie odzywał już miesiąc więc napisałam i zapytałam czy znajdzie chwilę ale nie odpisał. Napisałam raz jeszcze ale nie odpisał i też nie odczytał mojej wiadomości. Nie wiem dlaczego, ani słowa wyjaśnienia. Nic. Zero odzewu. Na konto loguje się kilka razy w tygodniu ale mojej wiadomości nie odczytał do dziś a od jej wysłania już minęło kilka miesięcy.

Kilka miesięcy temu przeprowadziłam się do miasta w którym on mieszka, wcześniej już mieszkałam trochę w tym mieście i trochę w innym. Mam pracę ale też kiepską jak poprzednia i chcę ją zmienić na korpo. Po przeprowadzce musiałam szybko coś znaleźć więc znalazłam i chcę zacząć szukać pracy w korpo w swoim zawodzie. W tym mieście gdzie teraz mieszkam jest wiele korporacji ale z różnych branży. Ja i on mamy takie samo wykształcenie, skończyliśmy takie same kierunki studiów wiele lat temu. Z internetu wiem gdzie on pracuje w jakiej firmie i tak się składa że ja próbowałam się do tej firmy dostać już wiele lat temu, jak jeszcze go nie znałam. Oczywiście szukałam też pracy w innych firmach z podobnej branży z racji wykształcenia jakie mam. Teraz nie pracuję w zawodzie i chciałabym to bardzo zmienić.

I teraz nie wiem co zrobić. Czy szukać pracy też w firmie gdzie on pracuje. To jest duża firma pracuje tam kilka tyś. osób. Z tego co doczytałam to on jest managerem/dyrektorem danego działu w tej firmie. Zawsze chciałam pracować w tym miejscu i nie chcę z tego rezygnować. Chciałabym pracować tam nie ze względu na niego tylko dlatego że to firma gdzie mam szansę pracować w swoim zawodzie i zdobywać nowe doświadczenie. Tak myślę i zastanawiam się nad tym. Z drugiej strony przecież my się nie znamy, nigdy się nie poznaliśmy, kontakt nam się urwał, on się nie odzywa do mnie, ignoruje moje wiadomości. Nic nas nigdy nie łączyło dlaczego miałabym nie próbować i odbierać sobie szanse na dobrą pracę.
Tylko znów się zastanawiam jak to będzie, czy go tam nie spotkam gdybym jednak dostała się tam do to pracy. On z tego co wiem zajmuje się projektami, oraz innymi rzeczami, nie wiem dokładnie czym zajmuje się manager/dyrektor w korpo. Nigdy nie pracowałam w korpo, nie byłam tam nawet nigdy na rozmowie. Nie wiem czy gdybym została zaproszona na rozmowę to mogłabym trafić na niego.

Sama już nie wiem co powinnam zrobić.

Poradzicie coś?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Facet z portalu randkowego, a praca?

Kilka miesięcy temu jakiś mężczyzna poznany w internecie zaproponował Ci pomoc, a potem jej nie udzielił. Znajomość umarła śmiercią naturalną, nie macie wobec siebie żadnych zobowiązań ani długów wdzięczności. Na ten moment każde z Was ma czystą kartę.
Nic nie stoi na przeszkodzie abyś próbowała ubiegać się o pracę jaka Ci odpowiada. Nic tez nie tracisz składając swoje CV w kopro w którym on pracuje a możesz zyskać interesujące Cię stanowisko. Co najwyżej nie dostaniesz tej pracy

3

Odp: Facet z portalu randkowego, a praca?
Agnes76 napisał/a:

Kilka miesięcy temu jakiś mężczyzna poznany w internecie zaproponował Ci pomoc, a potem jej nie udzielił. Znajomość umarła śmiercią naturalną, nie macie wobec siebie żadnych zobowiązań ani długów wdzięczności. Na ten moment każde z Was ma czystą kartę.
Nic nie stoi na przeszkodzie abyś próbowała ubiegać się o pracę jaka Ci odpowiada. Nic tez nie tracisz składając swoje CV w kopro w którym on pracuje a możesz zyskać interesujące Cię stanowisko. Co najwyżej nie dostaniesz tej pracy

Trochę mi wcześniej pomógł zrozumieć dosyć istotny program. Z drugiej zaś strony jak o tym myślę to przecież my się nawet nie poznaliśmy. Znajomość tylko internetowa to żadna znajomość. Jemu chyba nie do końca zależało na tym by mnie poznać. Nie wiem po co ludzie logują się na portale randkowe a później nie zależy im.
Czyli uważasz że nie powinnam się przejmować tym że on tam pracuje? Może masz rację przecież nawet mogę go tam nigdy nie spotkać jakby mnie tam przyjęli.

4

Odp: Facet z portalu randkowego, a praca?

A jest możliwe, że facet jest w związku i mimo to założył konto na portalu?
Może przestraszył się, że będziecie razem pracować i  z tego powodu wycofał się ze znajomości?

W każdym razie nie Ty nie masz się czego wstydzić, nic złego nie zrobiłaś aby teraz rezygnować z aplikowania. Szukanie partnera na portalu randkowym to obecnie zupełnie normalna rzecz.
Jak się spotkacie to najlepiej nie nawiązywać do tego co było, a jeśli on sam coś wspomni to ewentualnie podziękuj za wcześniejszą pomoc i nie staraj  nawiązywać do poprzednich internetowych kontaktów.

5

Odp: Facet z portalu randkowego, a praca?
anetta5 napisał/a:

To mój pierwszy post tutaj, nie wiem czy umieszczam go w odpowiednim dziale.

Nie mam z kim o tym porozmawiać, zapytać, poradzić się więc pomyślałam, że napiszę tutaj.

Jakiś rok temu poznałam na jednym z portali randkowych pewnego mężczyznę, ja mam 30 lat, on 40 lat. Pisaliśmy ze sobą trochę najpierw na portalu a później na FB. NA początku zapytał mnie gdzie skąd jestem i co robię w tym mieście więc napisałam mu, zapytałam czym zajmuje się on, napisał mi że pracuje w kopro w swoim mieście i jest tam managerem/dyrektorem. Dzieliło nas ok 500 km. Ja miałam kiepską pracę wtedy i on zasugerował mi żebym ją zmieniła, podpowiedział mi nawet w jakim dziale w korpo w którym on pracuje tylko w moim mieście. I tak zaczęliśmy pisać sobie, nie było żadnych podtekstów seksualnych, erotycznych i innych. Jedynie o co mnie zapytał to czy mam męża, dzieci, bo zależało mu żeby kobieta nie miała męża i dzieci. On także nie miał żony i dzieci. Po jakimś czasie zapytał czy może mój facet może mi pomóc w danej sytuacji na co zapytałam jaki facet, a on, że sprawdza czy piszę prawdę. Było to dla mnie dosyć dziwne.
Proponował spotkanie już na samym początku, ale ja nie byłam zainteresowana tak od razu spotkaniem choć nie ukrywam, że jest w moim typie i podoba mi się. Później ja proponowałam spotkanie ale było zero reakcji na nie, ale mimo to nadal się odzywał i pisaliśmy. Nie mamy do siebie numeru tel. Rozmawialiśmy tylko pisząc ze sobą na tym portalu randkowym i na FB. Więc nigdy nie widzieliśmy się na żywo, nigdy się nie spotkaliśmy i nie poznaliśmy. Tylko znamy się wirtualnie. Ale czy to można napisać że się znamy? Myślę że to za duże słowo, ja go nadal nie znam i myślę że on mnie też nie.

Zaproponował że pomoże mi napisać dobre CV jak znajdzie chwilę czasu bo jest bardzo zapracowany. Niestety nie odzywał już miesiąc więc napisałam i zapytałam czy znajdzie chwilę ale nie odpisał. Napisałam raz jeszcze ale nie odpisał i też nie odczytał mojej wiadomości. Nie wiem dlaczego, ani słowa wyjaśnienia. Nic. Zero odzewu. Na konto loguje się kilka razy w tygodniu ale mojej wiadomości nie odczytał do dziś a od jej wysłania już minęło kilka miesięcy.

Kilka miesięcy temu przeprowadziłam się do miasta w którym on mieszka, wcześniej już mieszkałam trochę w tym mieście i trochę w innym. Mam pracę ale też kiepską jak poprzednia i chcę ją zmienić na korpo. Po przeprowadzce musiałam szybko coś znaleźć więc znalazłam i chcę zacząć szukać pracy w korpo w swoim zawodzie. W tym mieście gdzie teraz mieszkam jest wiele korporacji ale z różnych branży. Ja i on mamy takie samo wykształcenie, skończyliśmy takie same kierunki studiów wiele lat temu. Z internetu wiem gdzie on pracuje w jakiej firmie i tak się składa że ja próbowałam się do tej firmy dostać już wiele lat temu, jak jeszcze go nie znałam. Oczywiście szukałam też pracy w innych firmach z podobnej branży z racji wykształcenia jakie mam. Teraz nie pracuję w zawodzie i chciałabym to bardzo zmienić.

I teraz nie wiem co zrobić. Czy szukać pracy też w firmie gdzie on pracuje. To jest duża firma pracuje tam kilka tyś. osób. Z tego co doczytałam to on jest managerem/dyrektorem danego działu w tej firmie. Zawsze chciałam pracować w tym miejscu i nie chcę z tego rezygnować. Chciałabym pracować tam nie ze względu na niego tylko dlatego że to firma gdzie mam szansę pracować w swoim zawodzie i zdobywać nowe doświadczenie. Tak myślę i zastanawiam się nad tym. Z drugiej strony przecież my się nie znamy, nigdy się nie poznaliśmy, kontakt nam się urwał, on się nie odzywa do mnie, ignoruje moje wiadomości. Nic nas nigdy nie łączyło dlaczego miałabym nie próbować i odbierać sobie szanse na dobrą pracę.
Tylko znów się zastanawiam jak to będzie, czy go tam nie spotkam gdybym jednak dostała się tam do to pracy. On z tego co wiem zajmuje się projektami, oraz innymi rzeczami, nie wiem dokładnie czym zajmuje się manager/dyrektor w korpo. Nigdy nie pracowałam w korpo, nie byłam tam nawet nigdy na rozmowie. Nie wiem czy gdybym została zaproszona na rozmowę to mogłabym trafić na niego.

Sama już nie wiem co powinnam zrobić.

Poradzicie coś?


Nie kieruj swoim życiem pod kątem człowieka, który już cię prawdopodobnie nawet nie pamięta. Nawet jeśli cię przyjmą do jego firmy i miniecie się na korytarzu, to prawdopodobnie cię nie pozna. Od tamtego czasu miał podobne relacje jak z tobą pewnie z 20 innymi kobietami, był w związkach, poznał setkę ludzi. Rób tak, żeby tobie było dobrze i wygodnie, a nie jakieś obcej, przypadkowej osobie.

Posty [ 5 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ, MIŁOŚĆ PRZEZ INTERNET » Facet z portalu randkowego, a praca?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024