Jak zacząć rozmowę o pierwszej miesiączce? - Netkobiety.pl

Ja już nie pamiętam, ale dziewczynki teraz wiedzą same. Ja lata świetlne temu też wiedziałam, a mama słówkiem nie pisnęła.

A teraz w dobie internetu, to córka wie lepiej od Ciebie
Ale wypada o tym rozmawiać, żeby chociaż uspokoić, dlatego znacznij od tego pytając co ona wie na ten temat, bo wykładu na pewno nie potrzebuje.

Od koleżanek na pewno wie,  ale tak czy tak rozmawiając z nią się dowiesz.
Nie ma znaczenia od czego zaczniesz rozmowę,  możesz też od tego,  że chcialaś z nią porozmawiać o miesiączce.

Gdy ja byłam mniej więcej w wieku twojej córki to mama podsunęła mi książkę "O dziewczętach dla dziewcząt" Kobyłeckiej. Można tanio kupić na allegro lub drogo w księgarniach.
Z tym, że ja już wcześniej wiedziałam co to jest miesiączka od  koleżanek z klasy, które miały starsze siostry.

Nigdy nie rozmawiałaś z nią / z partnerem przy niej, że mama ma okres?

Dziewczynka 10 lat najprawdopodobniej uzyskala juz podstawową wiedzę w szkole, jak nie na lekcjach, to od kolezanek..:/

Na rozmowy z mamą to moim zdaniem najlepszy czas byl ze 3-4 lata wczesniej..

Żadne książeczki.Przede wszystkim rozmowa,że staje się kobietą.Ma to zalety ale też i wady-na przykląd złe samopoczucie i comiesięczne krwawienie.
Powiedziałam mojej córce co może się dziać w czasie miesiączki i że trzeba zdecydowanie częściej się myć i zmieniać podpaskę bo mogą nastąpić rózne nieprzyjemne sytuacje od pobrudzenia ubrania,brzydkiego zapachu po infekcje.
A moja córka na to: aha,no to ja nie chcę
Książeczki mogą być czymś dodatkowym ale nie podstawą.