Co teraz interesuje kobiety w mężczyznach? - Netkobiety.pl

No niech mnie...

Prawdziwy facet

Plus za naukę, pracę i zainteresowania , reszta fixly.pl

Forum czytać należy dla ustawicznego kształcenia

Jakże więc sprawdzisz dane Ci rady bez podjęcia próby czy konfrontacji z innymi samcami ?

Przenigdy nie należy się poddawać

Różnie bywa, wyczaić należy – intuicją lub węszącym rozpoznaniem

Do wyboru :
a)    Kontemplacja – 5 pkt.
b)    złota rączka – 10 pkt.
c)    rejterada – 0 pkt.

Warto mieć wielu przyjaciół obojga płci

Jasne, wyprost

Bohemian Rhapsody

Ne me quitte pas  ?

Ps. Nie ma to jak dystans

Hej Krystianosik. Zasadniczo nie wiem co interesuje kobiety w mężczyznach, ponieważ nigdy nie byłam szczególnie mainstreamowa. Jednakowoż, czytując forum ostatnio mam wrażenie, że kobiety są zainteresowane głównie stroną materialną w pierwszym rzędzie (a to mieszkanie nie takie, a to fura nie taka, a to przecież odzwierciedlenie tego czy mężczyzna zaradny, bo jak niezaradny to to nie mężczyzna, blabla) a jeżeli coś nie pasuje im w tej powierzchownej warstwie nie zagłębiają się w to jaki człowiek kryje się "pod tym". I choć forum daje obraz jedynie wycinka rzeczywistości (tu spotyka się głównie ten  problematyczny odsetek, nie szczęśliwe związki, a w moim prywatnym otoczeniu ludzie skupiają się na szczęście na innych wartościach) to jednak widzę w tym pewien trend i trochę pokrywa się to z moją smutną teorią, że świat wokół staje się bardzo zdominowany przez konsumpcjonizm i podejście to przenosi się na oczekiwania względem związku i drugiej osoby.
Do czego zmierzam - Twoje pytanie również ma dla mnie trochę smutny wydźwięk. Nie krytykuję faktu, że je sobie stawiasz, nie zrozum mnie źle.  Po prostu odpowiedź wydaje mi się być dość pesymistyczna, a dodatkowo zastanawiałabym się nad tym, czy tak do końca warto dywagować akurat nad tym "czy moje zainteresowania są atrakcyjne dla kobiet". Bo ja nie wiem, badań nie mam, ale gdy pomyślę o całokształcie"dzisiejszych kobiet" i to w Twoim wieku i np. zainteresowaniu francuskim  to nie wydaje mi się, by było to coś, co ścina kogoś z nóg Czy to jest jednak powód do zmiany zainteresowań na bardziej 'chodliwe' ? Albo powód, by czuć się źle, bo nie powyrywasz (większości) lasek na zamiłowania lingwistyczne ? Zależy pewnie jakie ma się priorytety... Moim zdaniem dobrze spędzać swój czas tak jak się lubi, robić to co się lubi, a odwaga by być sobą to najbardziej atrakcyjna cecha. Trzeba jednak wówczas liczyć się z tym, że niekoniecznie odpowiada się na potrzeby tzw 'ogółu', jeżeli to o to pytasz.

A na czym polega warszawski zakres kulturowy? ^^

Warszawski zakres kulturowy to znaczy, że ten na wyższym poziomie. Słyszałem nawet, że mają tam teatr ale to do sprawdzenia jest.

Czyli podsumowując. Drogie panie, nieważne jaki jestem, ważne abyście powiedziały co jest modne bo nie jestem na bieżąco. I jak już będę wiedział, to sobie to pięknie poskładam do kupy i wrzucę jako najlepszą ofertę na rynku na profil na tinderze.

Bardzo ubawił mnie ten temat
40 lat, śląski okręg kulturalny
Myślę, że kobiety zwracają uwagę na inteligencję, poczucie humoru i pewność siebie. W której grupie byś się nie znalazł, dzięki tym przymiotom powinieneś się odnaleźć.

Wiesz, my nie wiemy, jakiej Ty dziewczyny szukasz? Dziewicy, doświadczonej, z jakiej subkultury i innych tam takich.

Czołem

Panowie też tu są

Odpowiedź jest prosta - TO ZALEŻY. Wyobraź sobie, że kobiet masz na świecie około 3 miliardy. Każda ma w głowie jakiś obraz idealnego partnera.
Jednej spodoba się dany facet, a druga nawet na niego nie spojrzy, dla trzeciej będzie nudziarzem, a czwarta stwierdzi, że w sumie taki przeciętny facet.

Są pewne uniwersalne prawidła
- pewnego siebie, towarzyskość, ekstrawertyzm - zawsze masz dużego plusa u kobiet, jeżeli masz dobrych znajomych, ludzie cię lubią, dobrze dogadujesz się z rodziną. Pozytywnie jesteś odbierany również w sytuacji, gdy potrafisz bez skrępowania poznać nowe osoby i szybko nawiązywać kontakty.
- faceci spędzający czas w domu z reguły NIE SĄ atrakcyjni - staraj się jak najwięcej czasu wychodzić.
- zaradność finansowa. Kobiety nie lubią leniwych facetów. W tym aspekcie z kobietami jest różnie. Niektóre będą wymagać, żebyś po prostu był samodzielny tzn zarabiał tyle, aby samemu się utrzymać (nie żerować na rodzicach), nie żyć od 1 do 1, posiadać jakiś samochód. Inne będą wymagać, abyś miał własne mieszkanie. Dla jeszcze innych możesz być tymczasowo gołodupcem, ale masz mieć plan na stanie się bogatym i go konsekwentnie realizować. Niemniej jednak dla większości wystarczy, żebyś studiował jakiś ambitny kierunek studiów/rozkręcał własny biznes, posiadał prawko/samochód i wynajmował jakiś pokój lub kawalerkę.
- atrakcyjność fizyczna - kobiety lubią zadbanych i wysportowanych facetów(zauważ - nie piszę umięśnionych). Nasterydowane byki rzadko działają na kobiety - w pewnym momencie zbyt duża ilość mięśni działa negatywnie. Bardziej liczy się to, żebyś nie był ulany tylko było widać mięśnie - nie muszą być duże. Oprócz tego warto mieć
- ciekawą fryzurę (praktycznie wszystko inne niż "boki dłuższe boki krótko") - polecam odwiedzić dobrego barbera
- dobrze dopasowane ciuchy, buty (nie chodzi o markę/cene tylko o kolor/rozmiar - wiele facetów nosi za długie / za krótkie rzeczy)
- ładnie pachnące perfumy(byle jakich bym nie kupował, dobry zapach robi wrażenie)
- zdrowe, proste, białe zęby - polecam wybielić/naprostować
- zadbana cera (koniecznie wylecz trądzik jeśli masz, odwiedzaj co jakiś kosmetyczkę)
- Higiena całego ciała 2-3 razy dziennie minimum

Oprócz tego musisz mieć jeszcze jakieś swoje zainteresowania i coś ciekawego do powiedzenia. Przydaje się wiedza ogólna o świecie, znajomość intrygujących ciekawostek/historii.

Jeżeli twój przyjaciel należy jakiejś organizacji typu PUA, bracia samcy, red pill i inne to odpuść sobie takie rady. Uwierz mi, że tacy znajomi prędzej ci mogą w głowie namieszać niż pomóc. Większość takich facetów ma problemy sama ze sobą, a kobiety potrafią jedynie krzywdzić.

Zdradzę ci teraz KILKA PROSTYCH TRIKÓW, dzięki którym poderwiesz dziewczyny, które ci się podobają(pod warunkiem, że ty też im się spodobasz)

- nie potrzebujesz instrukcji do zdobycia dziewczyny, ani pomocy facetów. Masz to we krwi, jesteś facet, musisz tylko się obudzić.
- wystarczy podejść i zagadać do dziewczyny, która ci się podoba. Podchodzisz, rozmawiasz, jesteś sobą. Żadne tricki nie są potrzebne
- musisz mieć coś ciekawego do powiedzenia, być interesująca osobą
- nie możesz być nieśmiały i się nad sobą użalać, marudzić, przynudzać - to skreśli cię w oczach wielu kobiet, staraj się być pewny siebie lub dążyć do bycia pewnym siebie. Staraj się rozbawiać poznawane kobiety, ale nie do przesady(nie rób z siebie kabareciarza błazna, po prostu bądź pozytywny, uśmiech, żarty itd)
- poznawaj jak najwięcej kobiet i po prostu z nimi ... przebywaj. To jest największy sekret uwodzenia. Trenerzy mnie znienawidzą, ale tak to działa.
Nie musisz każdej napotkanej kobiety traktować jak potencjalnej partnerki. Po prostu musisz poznawać dużo nowych kobiet - nie w celach seksualnych. Poznaj na początek kilkanaście koleżanek i uderzaj do tej, która wpadnie ci w oko.
- nie bądź chujem i nie oszukuj. Jak spotykasz się z jedną to innym podziękuj, nie próbuj bajerować kilka lasek naraz - to się na tobie zemści. Buduj relacje z jedną kobietą, bądź uczciwy

Posłuchaj mnie: jesteś facet czy nie? Nigdy nie staraj się na sile przypodobać kobietę. Twoje pasje są dla siebie. Twoje wybory są dla ciebie. Nigdy nie zmieniaj się pod kobietę, to nie zadziała. Kobiety lubią facetów mających własne zdanie i takich, którzy nie przejmują się zbytnio opinią otoczenia. Oczywiście, możesz sobie układać życie i pasje pod kobiety, ale ile będziesz w stanie grać. Całe życie będziesz aktorzy i udawał pasjonata np: tańca, bo kobiety lubią tancerzy?

Rób to co kochasz dla siebie. Lubisz jazdę na rowerze? To rób to! 90% kobietom się to nie spodoba, ale co cię to obchodzi? Przecież wystarczy, że spodoba się to tej jednej z pośród 10%. Kobieta bardziej cię doceni, gdy będziesz szczery, niż gdybyś całe życie układał pod to, żeby ją zdobyć. Rób to co kochasz i bądź z tego dumny, nawet jeżeli 99% kobiet cię wyśmieje. W końcu trafi się jedna i jej wystarczysz.

Witold12, ale po co mężczyzna ma spełniać te wszystkie wymagania? Mój ojciec jest przeciwieństwem tych wszystkich cech. Wystarczy, żeby miał pieniądze to poderwie każdą laskę.

Pokazywać siebie i swój charakter. Pewność siebie jest super, wszystko z umiarem i kulturą, ale dobrze pokazać, że ma się swoje zdanie, nie być przesadnie usługującym. Mieć swoje życie, zainteresowania.

Właśnie takich porad autorze unikaj. Kobiety wiedzą lepiej czego oczekują od facetów. Jeżeli jakiś facet twierdzi, że wie lepiej czego kobieta potrzebuje od samej kobiety - to możesz się domyśleć na ile taki facet ma powodzenie u kobiet, a na ile teoretyzuje.

Prawda jest jedynie w tym, że kobieta chce lepszego i trzeba kobiecie imponować. Ale musisz to osiągnąć naturalnie, a nie sztuczkami i kłamstwami. Nie musisz umieć "grać dotykiem" - chyba że chcesz zostać oskarżony o gwałt i molestowanie. Kobiety nie lubią nachalnych mężczyzn, którzy pchają się do nimi z łapami. Szczególnie na etapie poznawania się - warto zachować klasę. Zresztą możesz spytać się kobiet - każda powie ci, że nie ma nic gorszego niż nachalny facet próbujący na siłę dotykać. Jeżeli jesteś normalnym facetem to wszystko wychodzi naturalnie, w odpowiedniej porze i nie musisz uczyć się żadnych sztuczek. Kobiety to przede wszystkim ludzie - też czują, też mają swoje potrzeby, pragnienia. Kobiety to nie są skompilowane przedmioty, do których potrzeba "instrukcji obsługi" i "treningu". Kobiet się nie krzywdzi, ani na nich nie trenuje - to bez sensu. Granie na emocjach działa może na młode, niedoświadczone kobiety. Dorośli ludzie nie mają czasu i nie stosują gierek emocjonalnych przeciwko innym.

Ciekawe życie to też mit. Większość ludzi jest nudna, a jakoś potrafi stworzyć związki. Musisz żyć tak jak tobie się podoba, wyznaczać sobie samemu ścieżkę. Nawet jeśli twoje życie jest nudne, to nie przeszkodzi kobiecie się w tobie zakochać. Te, które pragną ciekawego życia zazwyczaj same niewiele mają do zaoferowania, zresztą ile % ludzi może mieć ciekawe życie? Do prowadzenia ciekawego życia trzeba mieć masę czasu i pieniędzy, a prawda jest taka, że 90% społeczeństwa jest nudna.
Tylko jakoś te nudne osoby tworzą związki i żyją, rozejrzyj się wokół ile znasz nudnych osób w związkach.

Nie daj sobie wejść na głowę z takimi pseudo poradami autorze - zawsze konfrontuj takie rady ze światem zewnętrznym - popatrz na swoich znajomych i ich związki i ja te rady mają się do rzeczywistości.