Kilka lat temu mialam depresje, powiedzialam to swojej rodzinie i od tego czasu jestem osoba uznawaną za chora psychicznie, nawet po kilku latach jest mi to wypominane ze jestem dnem i psycholką i nikim wiecej.
Takze lepiej nigdy nikomu nie mowcie o takich sprawach jak nie chcecie byc nienormalni.
Temat: Przestroga...
Zobacz podobne tematy :
2 2018-12-29 08:40:47 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2018-12-29 08:41:41)
Odp: Przestroga...
Współczuję takiej rodziny.
Mam zaburzenia osobowości i nigdy w życiu nikt z bliskich mi nawet nie zasugerował czegoś takiego.
- rossanka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: Przestroga...
Cyngli napisał/a:
Współczuję takiej rodziny.
Mam zaburzenia osobowości i nigdy w życiu nikt z bliskich mi nawet nie zasugerował czegoś takiego.
Dokładnie. U mnie tak samo. To raczej ja koedys mowialmi, że jestem chora psychicznie, a rodzina ;co ty, maszz tylko nerwice, to się zdarza, każdy coś tam ma ze zdrowiem.
Odp: Przestroga...
jest mi to wypominane ze jestem dnem i psycholką i nikim wiecej.
Zatem wcale się nie dziwię, że miałaś depresję. Ale tacy ludzie, którzy do niej doprowadzą nigdy się do tego nie przyznają... Lepiej zerwij z nimi kontakt, albo ogranicz jak się da żebyś nie wpadła w ten stan po raz kolejny. Każdy z nas ma psychikę. Tak jak nasze ciało szwankuje w nieodpowiednich warunkach, tak samo szwankuje w nieodpowiednich warunkach psychika, najczęściej przez zaniedbania, albo działania najbliższych nam osób często w białych rękawiczkach nawet niedostrzegalne na pierwszy rzut oka.
"Nie krytykuj, nie podskakuj, siedź na d.... i przytakuj."
Odp: Przestroga...
Zgadza sie. Musze przyznac ze nie tylko rodzina a zwlaszcza matka mnie obrazala z tego powodu znajomi takze dziwnie sie na mnie patrzyli. Mieszkam w takim miescie (nie wiem moze inne tez sa takie same) ze złodziej jest lepiej traktowany niz ktos kto mial problemy psychiczne.
Odp: Przestroga...
Wiolka12, niestety wiele osób ma podobne doświadczenia. Wiedza na temat zaburzeń psychicznych jest bardzo niewielka i stereotypowa. Przyznanie się do jakichkolwiek problemów psychicznych, nawet, jeśli nie skutkuje przyklejeniem etykiety "psychola" czy "wariata", powoduje często, że każde zachowanie, którego inni nie rozumieją czy nie akceptują, jest odtąd uważane za objaw choroby i coś, nad czego sensem nawet nie warto się zastanawiać. Robisz coś, co innym się nie podoba lub inaczej niż oni - jesteś chora, mówisz coś niewygodnego - jesteś chora, ktoś nie zrozumie twojego toku myślenia - jesteś chora. Bardzo wygodne, zwalnia z myślenia. Rodziny się nie wybiera, może twoi bliscy kiedyś zrozumieją więcej, ale na razie powinnaś sobie znaleźć jakieś akceptujące towarzystwo, żeby odbić od tego klimatu.
Odp: Przestroga...
Zerwij kontakty z tymi ludźmi. Nie patrz na to, że to twoja rodzina. Najbliżsi potrafią zranić najmocniej.
8 2019-02-07 02:18:44 Ostatnio edytowany przez xEvelynx (2019-02-07 02:19:17)
Odp: Przestroga...
Nie zazdroszcze takiej rodziny swoim podejściem jeszcze bardziej dołują, otaczaj się pozytywnymi ludźmi w których masz wsparcie i akceptację ich słowa rodziny ignoruj nie są warte brania do siebie.
