Witam jestem w związku 3 lata z facetem który ma dziecko chore z inną partnerka ona ma 3 latka dziewczynka o imieniu Marysia jest chora ma cukrzycę bierze insulinę itp.
Chciałabym się doradzić was ponieważ mi na początku odpowiadało to że mają kontakt ze sobą ale teraz jak urodziłam dziecko swoje właśnie i żyje razem z partnerem za bardzo już mnie to wkurza jestem zazdrosna że tamto dziecko z była mojego partnera dostaje więcej od mojego narzeczonego a nasze narodzone które ma 4 miesiace nic nie dostaje że story mojego partnera jestem zła płakać mi się chce nie wiem co mam już robić może podpowiecie jak życ z facetem który .ma dziecko i płaci alimenty 900 złotych miesięcznie na hore dziecko a na tę nie loży nic a nic:( ja sama kupuje wszystko nie wiem co robić mam
- Nirvanka87
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
pogadać z nim, skoro mieszkacie razem, jak wygląda wasza sytuacja finansowa, kto za co płaci. A tamtemu dziecku się alimenty należą jak psu zupa. i tak uważam, że sa za małe w kontekście braku ojca i rozbitej rodziny.
3 2018-04-21 19:47:25 Ostatnio edytowany przez Summertime (2018-04-21 19:48:31)
- Summertime
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Przecież on tego dziecka nie ukrywał.Teraz się obudziłaś.Gdzie byłaś wcześniej....zabrakło Ci wyobrazni?Do niego nie możesz mieć pretensji on był szczery od początku.Dziwi mnie Twoja postawa..I nie rozumiem jak to Twoje dziecko nic nie dostaje?To wy nie żyjecie razem?
- santapietruszka
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Ale co myślałaś wcześniej? Że jak się urodzi Wasze dziecko, to się alimenty na to starsze zmniejszą czy co? A zanim się dziecko urodziło, to facet nic nie dawał na wspólne życie? To po co mu rodziłaś dziecko?
Możesz wystąpić o alimenty na swoje dziecko również. Tylko gość zapewne wtedy zacznie szukać następnej naiwnej, która go będzie utrzymywać, bo on przecież ma alimenty...
- josz
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Jeżeli jesteście razem od 3 lat, a jego córka ma 3 lata, tzn, że odszedl od poprzedniej partnerki tuż po porodzie, ewentualnie gdy była w ciąży. Nie świadczy to o nim najlepiej, więc jakby nie było jesteś w lepszej sytuacji, skoro Ciebie jeszcze nie porzucił. Nie pozostaje Ci nic innego, jak dogadać się z nim w kwestii łożenia na Wasze dziecko, lub odejść i zarządać od niego alimentów.
- Gary
- Net-facet
- Nieaktywny
900zł na alimenty? A ile on zarabia? 900zł? Trzeba sprawiedliwie pieniądze dzielić, czyli na twoje dziecko też powinien dawać pieniądze.
Załóżmy, że zarabiał 1800zł. 900zł alimenty, 900zł dla siebie. -- bo miał siebie i dziecko.
Teraz ma Ciebie, wasze dziecko, chore dziecko, i siebie. Czyli 1800/4 = po 450zł na głowę. Tamto dziecko jest chore, to powinno dostać powiedzmy 600zł, a dla Was zostaje 1200zł. Sąd to powinien rozstrzygnąć.
Jeśli on daje tamtemu 900zł, a za resztę kupuje piwo, albo remontuje motor to jest źle.
Jeśli on tamtemu daje 900zł, płaci czynsz za Wasze mieszkanie, kupuje chleb i masło dla Was, to jest okej, a ty strzelasz fochy, że nie macie dużo kasy.
