Witam,
Jestem juz dojrzala kobieta ale nadal mam wielkie kompleksy, czasami wrecz dostaje ataku paniki ze jestem brzydka, a to ze kiedys ludzie wysmiewali sie ze mnie, moj byl facet rowniez bardzo mi dokuczal wpedzil w kompleksy jeszcze bardziej, wytykal mi niedoskonalosci jakby sie nasmiewal ze mnie 
Nie kazdemu sie podobam, sa mezczyni ktorzy uwazaja mnie ze ladna, inni chyba za brzydka, nie jestem piekna, idealna, ale czasami slysze od mezczyzn ze przeciez jestem atrakcyjna kobieta, ze sa kobiety ktore gojrzej ode mnie wygladaja a sa bardziej pewne siebie, nie tak zakompleksione jak jak, po mnie to bardzo widac, czuc i nie potrafie sobie z tym poradzic.
Czesto czuje sie brzydka, pomimo ze dbam o siebie, czasami mam dni ze nie poznaje sie w lustrze, a czasami sie sobie podobam.
I zdarza sie ze przystojni faceci podrywaja mnie, raz bylysmy z kolezankami w klubie, byly mecze elimniacyjne i przyjechala grupka turystow z Chorwacji
jeden z nich najprzystojniejszy czesto mnie obserwowal, ja go rowniez czasami 
czesto tanczylam, w koncu usiadlam i nagle podchodzi do mnie
pani sprzedajaca kwiaty i mowi ze te kwiaty dla mnie od tego Pana... Przyjelam, spojrzalam sie na niego i ruchem glowy podziekowalam, pozniej ze znajomymi
wychodzilysmy a on podbiegl do mnie i zaczal pytac gdzie ide, ale tyle czasu siedzialam on rowniez, to nie podszedl dopiero jak wychodzilam,
to tylko jeden z przykladow gdy bylam podrywana.
Ale czesto czuje sie brzydka i bardzo to widac po mnie, i bardzo mi to przeszkadza w zyciu, co zrobic by nauczyc sie bycia pewna siebie, moze macie jakies sposoby porady, bede bardzo wdzieczna za wszelkie sugestie porady.
. Wielu stoi i się patrzy - co wówczas ma pomyśleć kobieta?
