Była odezwała się po 1tyg. - Netkobiety.pl

Mój problem wiąże się bezpośrednio z poprzednim wątkiem na forum. W skrócie spotykałem się z kobietą tydzień od 18.12-27.12. (mój przyjaciel mi ją przedstawił), był to bardzo szybka relacja szybko zaczęliśmy ze sobą sypiać i zachowywać się jak typowa para, było dużo czułości okazywania uczyć z dwóch stron itp, bawiłem się z jej dwójką dzieci, usypiałem, ponieważ lubię mega dzieciaki. Miałem dobry kontakt z jej rodziną a jej mama doceniła,  że bardzo lubię jej dzieci, można na mnie polegać i jestem niezależny finansowo i jak to określiła dobra partia z którą można ułożyć sobie życie (to akurat powiedziała mi znajoma jak z nią kilka dni później rozmawiała przy kawie). Po okresie jednego tygodnia moją przyjaciółka złapała męża wtedy mojego przyjaciela jak się bzyka z kobietą którą ja się spotykałem.  Wywaliła go z domu itp. Dzisiaj starają się naprawić małżeństwo, ja natomiast wyjechałem za granicę żeby trochę ochłonąć oraz dlatego że pracuje w systemie kontraktowym 2tyg x 2 tyg czasem 3x3.
Chciałbym zaznaczyć że przed moim wyjazdem spotkaliśmy się, ponieważ musiałem zabrać kilka swoich rzeczy. Podczas spotkania kobieta miała wielki problem, żeby spojrzeć mi w oczy i dopiero jak jej powiedziałem spójrz mi w oczy widziałem w jej oczach żal, nie robiłem wyrzutów ani chorych jazd bo to by nic nie zmieniło. Chciałem zakończyć znajomość z klasą w zdrowych relacjach.
Na koniec spotkania powiedziałem jej w sposób obrazowy jakie było moje pierwsze wrażenie jak ją zobaczyłem i opisałem najszczęśliwsza chwilę w naszej krótkiej relacji dodając właśnie taką chcę Ciebie zapamiętać. Obróciłem się na pięcie i poszedłem do samochodu.
Po okresie ok 1tyg ni z gruchy ni z pietruszki odzywa się kobieta na f-b co u mnie słychać, jak się ma mój ukochany siostrzeniec. Pytała się kiedy wracam w Belgii itp.  Rozmowa strasznie sztywna bez emocji na sucho. Chwilę popisaliśmy może 2 min po czym zakończyłem rozmowę, bo aż mnie telepało i miałem lekki szok bo wszystkie wspomnienia wróciły. Spodziewałem się że się odezwie, ale że nie tak szybko liczyłem na 6m-cy może 1 rok. I tak się zastanawiam czy sprawdza grunt lub co ona może kombinować.