Hej, chciałbym się was poradzić w jednej sprawie, mianowicie na fb piszę z pewną dziewczyną od ok. 3 albo 4 miesięcy, nigdy się jeszcze nie spotkaliśmy i chciałbym w końcu wyjść z jakąś inicjatywa spotkania. Nie mieszkamy w tym samy mieście i dzieli nas trochę kilometrów ale to akurat nie przeszkoda. Ogólnie rozmawia nam się bardzo dobrze, żartujemy, dogadujemy się ale jednak to nadal znajomość wirtualna. Z tego co wiem nie planuje nigdzie i ja póki co sam nie mam planów na sylwestra więc pomyślałem że by zaproponować spotkanie właśnie w ten dzień. Jak myślicie czy sylwester to dobra okazja na takie spontaniczne pierwsze spotkanie? Czy przy takiej pogodzie jak teraz warto zaprosić kobiete na wieczorny spacer? Prócz spaceru nic więcej nie przychodzi mi do głowy, tym bardziej że jak już to ja będę jechał do niej.
1 2016-12-21 23:53:07 Ostatnio edytowany przez ni3znajomy (2016-12-22 00:43:28)
Nikt nic nie podpowie?
- Anet19
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
A ja odpowiem i powiem że warto spróbować zawsze:-)
Tylko czy wieczorny spacer to dobra okazja na pierwsze spotkanie?
- sweil
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Każda okazja jest dobra na spotkanie!
Ja swojego ukochanego poznałam także w sieci, a żeby było jeszcze ciekawiej, to na tym forum. Wymieniliśmy się kilkoma mailami, później rozmawialiśmy przez skype, telefon. Mieliśmy bardzo dobry kontakt, poświęcaliśmy sobie wiele czasu, ale wciąż nie było realnego spotkania. Bardzo długo to odkładaliśmy, dzieliło nas 200 km. Dziś żałuję, że nie spotkaliśmy się szybciej, dlatego nie odkładaj, nie analizuj, ustalcie datę, godzinę i umówcie się nawet na zwyczajny spacer, szkoda tracić czasu.
My dziś jesteśmy już blisko siebie, od ponad roku mieszkamy ze sobą i pomyśleć , że wszystko zaczęło się tutaj, tak niepozornie 
Jak pogoda jest taka, jak dziś, to moim zdaniem spacer nie jest najlepszą opcją - bo jak wiatr łeb urywa, telepie człowiekiem z zimna, na chodniku plucha albo ślizgawica i jeszcze coś z nieba pada, to nawet przy dobrych chęciach taki spacer dłużej niż pół godziny nie potrwa. Wydaje mi się, że te kilkanaście złotych (max. 20) za dwie kawy/herbaty i możliwość spokojnej rozmowy w ciepłej kawiarni to jednak nie są pieniądze z kosmosu. A może dziewczyna jest z tych nowocześniejszych i sama sobie postawi napój?
- Krejzolka82
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Każda okazja jest dobra na spotkanie!
Ja swojego ukochanego poznałam także w sieci, a żeby było jeszcze ciekawiej, to na tym forum. Wymieniliśmy się kilkoma mailami, później rozmawialiśmy przez skype, telefon. Mieliśmy bardzo dobry kontakt, poświęcaliśmy sobie wiele czasu, ale wciąż nie było realnego spotkania. Bardzo długo to odkładaliśmy, dzieliło nas 200 km. Dziś żałuję, że nie spotkaliśmy się szybciej, dlatego nie odkładaj, nie analizuj, ustalcie datę, godzinę i umówcie się nawet na zwyczajny spacer, szkoda tracić czasu.
My dziś jesteśmy już blisko siebie, od ponad roku mieszkamy ze sobą i pomyśleć , że wszystko zaczęło się tutaj, tak niepozornie
Ale super!!!
Powodzenia!!!
P.S. Autorze, masz ochotę spotkać się z Dziewczyną to po prostu Jej to zaproponuj.
8 2016-12-31 20:48:20 Ostatnio edytowany przez ni3znajomy (2016-12-31 20:48:58)
Niestety spotkanie w sylwestra nie wypaliło, ale to nic, nie wszystko stracone. Zaproponuję jej kolejne spotkanie za niedługo, mam nadzieję że wypali. Swoją drogą jak zaproponować jej rozmowę przez telefon, skype żeby nie wyglądało że jestem zbyt nachalny? Nie ukrywam że chciałbym w końcu usłyszeć jej głos zanim jeszcze dojdzie do spotkania
Niestety spotkanie w sylwestra nie wypaliło, ale to nic, nie wszystko stracone. Zaproponuję jej kolejne spotkanie za niedługo, mam nadzieję że wypali. Swoją drogą jak zaproponować jej rozmowę przez telefon, skype żeby nie wyglądało że jestem zbyt nachalny? Nie ukrywam że chciałbym w końcu usłyszeć jej głos zanim jeszcze dojdzie do spotkania
Zapytaj delikatnie czy miałaby ochotę wymienić się nr tel
- Cyra
- Niewinne początki
- Nieaktywny
Warto wyjść z inicjatywą i napisać że np. "będę w Twoim mieście, może pójdziemy na kawę, bo będę miał czas wolny?" Takie nienachalne, a jednak wiadomo, że o niej pomyślałeś. Jeżeli chodzi o numer telefonu to po prostu zapytaj. Jeżeli macie już tak długo kontakt to naturalne, że chcesz bliższego kontaktu z nią.
- Metyl
- Net-facet
- Nieaktywny
Spotkać się zawsze można. Jeżeli się dogadujecie i już się widzieliście na zdjęciach i nadal jest tak samo to tym bardziej warto.
Myślę że akurat Sylwester na 1 spotkanie to nie jest najlepszy pomysł. 
Ale to tylko moja uwaga, nie musi mieć znaczenia ani nie musi tak być. A skoro nie wypaliło...warto spróbować raz jeszcze.
Co na spotkanie? Trochę spaceru, fajną opcją jest jakaś knajpka, kawiarnia, whatever. Cokolwiek co nie jest molochem typu McD czy KFC i serwują tam coś w w stylu kawa, herbata, czekolada etc. Zawsze też jak solidnie zmarzniecie można iść na obiad.
Kino i tym podobne sobie daruj, dosyć kluczowy jest fakt przebywania razem, kontakt wzrokowy, wspólna rozmowa, obserwowanie drugiej strony. Jak macie jakieś wspólne hobby możecie wybrać się na jakąś wystawę, coś cokolwiek związanego z kulturą - chyba wszędzie jest coś dostępnego o ile to nie jest jakaś dziura.
Po prostu - napisz jej że dobrze Ci się z nią rozmawia, że chciałbyś usłyszeć jej głos więc prosisz o nr telefonu. Po prostu. Bez żadnych dziwnych zagrywek.
I co chyba najważniejsze - nie snuj żadnych scenariuszy tego co zrobić, gdzie iść, co powiedzieć i jak zareagować.
12 2017-01-03 19:53:27 Ostatnio edytowany przez ni3znajomy (2017-01-03 19:54:41)
Dalej fajnie nam się rozmawia ale jednak wyczuwam że ona trzyma troche dystans. Ja czywiscie staram się nie być nachalny i nie wypisuje do niej co chwile, piszemy ze sobą zwykle wieczorem, czasem codziennie a czasem co dwa dni, czasem ona napisze, choć zwykle to ja zagaduje pierwszy. Chwilowo jeszcze wstrzymam się z kolejną propozycją spotkania bo pogoda za oknem niezbyt sprzyjająca a niechciał bym z nią przesiedzieć na spotkaniu tylko na kawie ale też wybrać się na jakiś spacer. Póki co spróbuję zapytać się o numer.
- Metyl
- Net-facet
- Nieaktywny
Dlaczego uważasz że trzyma Cię na dystans?
A poprzednie spotkanie z jakiego powodu nie wypaliło?
Poza tym - poznaliście się na...fb tak? Ale tak...'przypadkiem', przez jakąś grupę zainteresowań? Czy to że rozmawiacie ze sobą w mniej lub bardziej randkowych celach jest odgórnie ustalone (bo oboje coś byście chcieli (załóżmy że tak) ale czekacie na to, które wykona 1 krok) czy tak po prostu 'przypadkiem' wyszło?
14 2017-01-03 20:26:41 Ostatnio edytowany przez ni3znajomy (2017-01-03 21:25:18)
Poprzednie nie wypaliło bo trochę zmieniły jej się plany.
Dlaczego uważasz że trzyma Cię na dystans?
Po prostu wydaje mi się że ostatnio tak jak by mnie zaczęła trochę zlewać.. Nie wiem może mi się wydaje, zrobie sobie chyba przerwe pare dni, przestane pisać, zobacze czy sama się odezwie.
Co do początków, poznaliśmy się na fb, zupełnie przypadkiem, od początku nie było to w celach randkowych a po prostu żeby pogadać, no i tak znajomość została do dziś. Z czasem co raz bardziej chciałem ją poznać osobiście, nawet jeśli to nie miało wyglądać na randkę a jedynie zwykła koleżeńska znajomość. Ja chyba po prostu się w niej zauroczyłem i tyle
