Wolni szukający partnera, partnerki-specjalne miejsce-2-Na wyłączność! - Netkobiety.pl

W sumie to nie wiem, co dziewczyny widzą w chłopakach z kapeli..

paslawek napisał/a:

to też oczywiście żartem.

Z jakiego powodu uznałeś nagle, że należy mi tłumaczyć, co też oczywiście żartem a co nie ?

U mnie wszystko żartem
Niestety

paslawek napisał/a:

Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:

Z jakiego powodu uznałeś nagle, że należy mi tłumaczyć, co też oczywiście żartem a co nie ?

U mnie wszystko żartem
Niestety

Ach to
wtedy w tamtych czasach muzycy nawet amatorscy  ,
"przypisani" w pewnym sensie do jakiegoś klubu studenckiego, też wchodzili na koncerty nawet innych kapel za darmo, taki jakby przywilej ,ale pragmatyczny
licealista nie miał zbyt wiele kasy na ogół .

Licealistka chyba ..

paslawek napisał/a:

Ty Panno jesteś Kapitanem  Kapitanką

Cholera

Adelka Nie wiem czy wiesz, ale ten paslawek zdrajca robi mi konkurencję i namiętnie Cię swata w innym temacie...
Wybaczam mu jednak, skoro to wszystko dla Ciebie

Nic nie wiem!
Nie czytuję forum jak leci. Ale teraz to mnie zaintrygowałaś.
Jestem chora, gardło mnie tak boli że szok. Wypicie herbaty to wycZyn. Jakbym miała tam jakieś żyletki czy papier ścierny.
P.s. ja mam z perkusistą dziecko

Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:

O!, Psycholog ma fajnego i sensownego brata

Tak, kompletne przeciwieństwo mnie.

Chyba nie

W takim razie idę sobie trochę popracować.

adela 07 napisał/a:

Córka, lat 19.

Szkoda ze taka młodziutka, inaczej bym miał dla Ciebie fajnego zięcia.

Psycholog Na Niby napisał/a:

adela 07 napisał/a:

Córka, lat 19.

Szkoda ze taka młodziutka, inaczej bym miał dla Ciebie fajnego zięcia.

Czekaj ,czekaj spokojnie
Ty masz 31 lat -  brat jest młodszy ,ale jeżeli 19 lataka jest dla niego za młoda to
jest niewiele młodszy od Ciebie ,domniemywam że ma jakieś 26 - 28 lat
Kiedyś moja córka ( lat 25 niech jej będzie, wtedy była młodsza  ) zapytana  prze zemnie i żonę o wiek swojego jeszcze wtedy chłopaka a obecnego narzeczonego
odpowiedziała że jest w  wieku tak zwanym rębnym ,jest starszy od niej o rok,więc Twój brat jeżeli jest w tych widełkach wiekowych lub nieco starszy też jest w wieku tak zwanym rębnym ,ja tam akurat w tym momencie nie widzę problemu
należało by tylko sprecyzować te niby za wysokie progi i gotowe .

Czekaj ,czekaj spokojnie
Ty masz 31 lat -  brat jest młodszy ,ale jeżeli 19 lataka jest dla niego za młoda to
jest niewiele młodszy od Ciebie ,domniemywam że ma jakieś 26 - 28 lat
Kiedyś moja córka ( lat 25 niech jej będzie, wtedy była młodsza  ) zapytana  prze zemnie i żonę o wiek swojego jeszcze wtedy chłopaka a obecnego narzeczonego
odpowiedziała że jest w  wieku tak zwanym rębnym ,jest starszy od niej o rok,więc Twój brat jeżeli jest w tych widełkach wiekowych lub nieco starszy też jest w wieku tak zwanym rębnym ,ja tam akurat w tym momencie nie widzę problemu
należało by tylko sprecyzować te niby za wysokie progi i gotowe .

paslawek napisał/a:

Czekaj ,czekaj spokojnie
Ty masz 31 lat -  brat jest młodszy ,ale jeżeli 19 lataka jest dla niego za młoda to
jest niewiele młodszy od Ciebie ,domniemywam że ma jakieś 26 - 28 lat
Kiedyś moja córka ( lat 25 niech jej będzie, wtedy była młodsza  ) zapytana  prze zemnie i żonę o wiek swojego jeszcze wtedy chłopaka a obecnego narzeczonego
odpowiedziała że jest w  wieku tak zwanym rębnym ,jest starszy od niej o rok,więc Twój brat jeżeli jest w tych widełkach wiekowych lub nieco starszy też jest w wieku tak zwanym rębnym ,ja tam akurat w tym momencie nie widzę problemu
należało by tylko sprecyzować te niby za wysokie progi i gotowe .

paslawek, na czym oparłeś swoje obliczenia?, bo Psolog ma jakaś zgoła odmienną wersję, co do swojego rodzeństwa

odrobiłem zaległości

złagodniałaś Panno

paslawek napisał/a:

odrobiłem zaległości

Chwali Ci się

paslawek napisał/a:

złagodniałaś Panno

Nie złagodniałam, lecz rozczula mnie ten temat

Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:

Ale, że niby na kozetce można znaleźć prawdziwą miłość    Takie rzeczy to chyba tylko w Gdyni, tylko czemu nie na molo w blasku gwiazd?

No pewnie że można, tantryczną na przykład .

Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:

paslawek napisał/a:

Czyli że najciekawsze przed nami ?
zamiana kefiru w wino to fraszka zdaje się
''rzekł Kapitan dzielny nasz zmyliśmy przednią straż "

A może i złagodniałam. Podobno tak się dzieje człowiekowi z wiekiem Czerwone wino zamieniłam na białe, lecz kefir zawsze na pierwszym miejscu

To kefir rządzi jak tak

Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:

Jak coś, co nie istnieje może mieć różne oblicza?

E tam, ja wierzę że istnieje tylko nie dla mnie .

paslawek napisał/a:

cóż należało mi się trochę przyznaje

Przepraszam, bo mi to umknęło wcześniej, ale ... mógłbyś powtórzyć?

Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:

Nie wiem, co wam się porobiło dzisiaj chłopaki Jeden cały dzień o miłości, drugi przyznaje się do błędu. Powariowali

Jaki cały dzień?

Nic nie wiem!
Nie czytuję forum jak leci. Ale teraz to mnie zaintrygowałaś.

To już chyba galopujący marketing . Paslawku czemu próbujesz łączyć ludzi w pary?

Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:

Spokojnie możesz się tutaj przy paslawku taki czuć paslawek już o to zadba. A poza tym tutaj swatam ja

To czemu dalej płaczę w poduszkę w samotności?

Panna Szlachetnego Rodu napisał/a:

adela 07 napisał/a:

Nic nie wiem!
Nie czytuję forum jak leci. Ale teraz to mnie zaintrygowałaś.

Tu mi robi konkurencję

https://www.netkobiety.pl/p3813881.html#p3813881

Jak o tym przeczytałam, sprawdziłam rzecz jasna.