Nie no skąd, faceci to biorą jak leci, zupełnie nie wybrzydzają i nie szukają swojego typu 
Przecież to wszystko o czym piszecie działa u obu płci. Tak jak facet chce suę podobać, tak i kobieta. Tyle, że mają na to różnw sposoby. Jak uważasz, ze makijaż robi robotę, to przecież nikt nie zabrania facetom się pomalować 
I generalnie faceci wcale nie lubią kobiet, które się koło nich kręcą. Jak się kręci dużo kobiet koło jednego faceta, to jest praktycznie 100% pewności, że żadna z nich nie zostanie jego dziewczyną. Zostanie nią ta, którą pozna gdzieś mimochodem i która nie koło niego skakać.
Poza tym pamiętajcie, że bierność wcale nie hest taka fajna, a u kobiet inicjatywa często kończy się tak, że facet ucieka, bo to on ma polować, a nie ona. Pamiętajcie, że to działa w dwie strony. Uwierzcie, że siedzdnie na dupie wcala nie jest takie przyjemne. Dostawanie kosza jak tylko wykaze się jakieś chęci też nie jest. A taka jest perspektywa sporej części kobiet.
Inicjatywę to one mogą pokazać dopiero na etapie randkowania, ake niech nawet nie próbują same zaczynać tematów związkowych, bo to nie wyjdzie na dobre.
Ja naprawde uważam, ze w relacji jest najlepiej jak jest równościowo pod kątem inicjatywy.
nadal uważasz że panowie nie są wybredni? I zdziwienie że komuś owa kobieta się spodobała, może nie każdy ma taki sam gust jak Twój?
przecież logiczne, że też polecą do tych, które im się bardziej podobają.
