Hej,
Chciałem się dowiedzieć czy są tutaj osoby z podobną sytuacją życiową jak ja. Mianowicie mieszkam od 5 lat w Warszawie, pracuję w dużej korporacji, dodatkowo prowadzę z bratem agencję nieruchomości. Nie mogę narzekać na zarobki, wydaje mi się, że jestem dobrze ubrany, zadbany, sporo ćwiczę, ale....no właśnie w tym wszystkim jest jeden szkopuł kompletnie nie mam znajomych. Po skończeniu szkoły mòj kontakt z jakąś tam grupą znajomych się urwał przez to, że wyjechałem do stolicy. Od tego czasu tak naprawdę byłem bez znajomych, opròcz dwòch związkòw to moje życie towarzyskie jest bardzo ubogie (chociaż często gdzieś wychodziłem czy to sam czy z bratem) Pomijam obecny aspekt pandemiczny, wiadomo, że teraz nie jest łatwo nawiązywać relacje. Po spacerze w dniu dzisiejszym widząc pełno szczęśliwych osòb, naszła mnie refleksja czy tylko ja mam taki problem ?