Jestem w związku niecały rok. Wszystko dobrze się układa, jednak kiedy dochodzi do sprzeczki, ostrej wymiany zdań on cały czas porównuje mnie ze swoją siostrą. To dotyczy wielu rzeczy np sposobu ubierania się, tego że ona studiuje, pracuje i jeszcze ma czas na chłopaka, a ja tylko studiuje i nie mam na nic czasu. Że ona jest bardzo zaradną dziewczyną że umie to i to i to....Nie wiem czy on robi to już z braku argumentów, czy jego siostra jest dla niego wzorcem i ideałem kobiety ? Wczoraj strasznie się pokłociliśmy, nie moge znieść dłużej tych porównań, facet najwidoczniej ma to gdzieś, bo tłumaczenia nie dociarają do niego. Ja mam 23 lata on 24. Dodam, że jestem jego drugą partnerką w życiu i może nie ma żadnego porównania. Jak reagować na takie teksty? Szkoda niestety przez taką głupotę niszczyć fajną relacje i odchodzić. Macie jakieś pomysły?
Ja mam pomysł: skończ z pozwalaniem na okazywanie braku szacunku wobec siebie .
Ja mam pomysł: skończ z pozwalaniem na okazywanie braku szacunku wobec siebie
.
On ma do mnie bardzo duży szacunek, jednak mówi to tylko w kłótni. Nie stać go na inne racjonalne argumenty tylko cały czas przytacza swoją siostre, jakby to ona była jakimś wyznacznikiem wszystkiego.
Garance_30 napisał/a:Ja mam pomysł: skończ z pozwalaniem na okazywanie braku szacunku wobec siebie
.
On ma do mnie bardzo duży szacunek, jednak mówi to tylko w kłótni. Nie stać go na inne racjonalne argumenty tylko cały czas przytacza swoją siostre, jakby to ona była jakimś wyznacznikiem wszystkiego.
Tylko wydaje ci się że ta relacja jest taka fajna, {b]on w kłótni mówi to co tak naprawdę o tobie myśli{/b]. Garance_30 ma rację, on cie nie szanuje.
Jak sama zauważyłaś to siostra jest dla niego wzorem i ideałem nie ty, jak z tym nic nie zrobisz będziesz już zawsze na gorszej pozycji.