Co wam się nie podoba w moim profilu? - Netkobiety.pl

Może, ale nie musi, dla przykładu ja zinterpretowałabym to inaczej. Ponadto nadmierna pewność siebie wcale nie jest pociągająca, a już usilne przekonywanie o niej z automatu może budzić podejrzenia. Osoba, która posiada rzeczywiste wysokie poczucie własnej wartości nie ma potrzeby udowadniania ani podkreślania, że tak jest, nie ma też obaw czy aby na pewno za taką zostanie odebrana.

No nie do końca , dlatego pozwól, że pozostanę przy swoim zdaniu.

Przy okazji zachęcam do zapoznania się z definicją tego pojęcia:
Pokora - cnota moralna, która w ogólnym rozumieniu polega na uznaniu własnej ograniczoności, niewywyższaniu się ponad innych i unikaniu chwalenia się swoimi dokonaniami.
(źródło: Wikipedia)

Pamiętajmy przy tym, że przeciwieństwem pokory jest pycha i nie jest to cecha o pozytywnym zabarwieniu .

Wg mnie opis jest już świetny. Aleeeee...

Jeśli masz powodzenie -- to buduj sito, przez które nie każda dziewczyna przejdzie.

Jak nie masz powodzenia, to buduj przynętę, aby jakakolwiek dziewczyna przyszła.

Negatywy to sito. W opisie zostało trochę negatywów.
Przynęta to dobre cechy... i twoje zamiłowanie do organizowania i punktualności można było lepiej wyciągnąć.

Nie chcę cię obrazić, ale po tym opisie pomyślałam tylko, że jesteś sztywnym zarozumialcem.

Dla mnie nadal nie. Ten żart o dziurze kompletnie słaby. I zamiast napisać co lubisz i jaki jesteś, to oceniasz siebie. Co kogo obchodzi jak twoi znajomi się przy tobie czują... Pierwszy akapit jest dobry, bo opisuje ciebie.

Bo to pozwala powiedzieć coś o sobie nie będąc chwalipiętą. Bo taka opinia nie jest subiektywna, tylko pochodzi od obcych.

Logicznie nie ma sensu wspominać o znajomych, ale emocjonalnie różnica jest znacząca.

Ja tak uważam i Olinka też. I podrywacze PUA też -- to taki dowód społeczny.

A tego nicku nie da sie zmienic? Bo wywoluje niebezpieczne przewracanie oczami.

Dokładnie tak Weryfikacja i tak nastąpi przy spotkaniu w realu.

Chyba że skasuje obecny profil i założy nowy z innym nickiem...  Co doradzam

Ten Jedyny 2020 to koronawirus jest

Po nicku  widzę kogoś zadufanego w sobie  Ten jedyny dla tak wielu?
No i brzmi jak z taniej reklamy  matrymonialnej,  taki tani  Alvaro

To takie moje pierwsze skojarzenia

Aż przez ekran czuć desperację, taniość, cwaniactwo.

Jeśli tego nie widzisz to ostatni opis który wkleiłeś kompletnie przeczy Twojej osobie.
Tej którą jesteś na prawdę.

Jakbym był kobietą i szukał faceta do poważnego związku bym Cię za sam nick od razu skreślił.

Całkowicie się zgadzam. Na siłę próbujesz udowodnić w opisie, że kimś jesteś. Tego się nie udowadnia tekstem, a czynami
Najpierw poszukaj wartości w sobie, a potem drugiej połówki

Zanim moderator usunął to zdążyłem zobaczyć Twoje fotki.
Poczytaj jak się robi dobre zdjęcia (jest masa materiałów na tubie). Faceci nie umieją robić zdjęć i wychodzą dużo gorzej niż w rzeczywistości.
Pierwsza fotka jest najważniejsza. To ona przyciąga uwagę. Ważne jest też aby zdjęcie wyrażało Ciebie i roztaczało aurę taką która przyciągnie ten typ kobiety który preferujesz.
Chcesz ułożonej introwertyczki to nie rób zdjęcia pod klubem czy na jakiejś imprezie masowej jak pijesz piwo. Dalej mowa o pierwszym zdjęciu.
Takie jest moje zdanie co do zdjęć na portalach randkowych.

Choroba koronawirusowa pochodzi z 2019 roku, więc to takie trochę naciągane.

Też wygląda mi na naciągane. Nie napisałem nicku "JestemLepszyOdCiebieMała".

Jak jedyny może być dla wielu? To się nie trzyma kupy. Ja takich reklam matrymonialnych nie oglądam. Alwaro mi się kojarzy z takim Hiszpanem, który w każdy dzień tygodnia ma inną dziewczynę w łóżku. Porównywanie mnie do niego nie ma żadnego sensu.

Odnoszę ogólnie wrażenie, że szukacie dziury w całym. Wszystko interpretujecie w najgorszy możliwy sposób, który nie jest zgodny z prawdą.

Stwierdziłem fakt, że nie daliście żadnego argumentu, dlaczego nick jest zły. Dopiero po moim poście te argumenty się zaczęły pojawiać.

Gdzie Ty tu widzisz desperację, taniość i cwaniactwo? Na oczy mnie nie widziałeś. W ogóle mnie nie znasz. Zastanów się nad swoją postawą.

Zdjęcie profilowe mam z wycieczki w lesie. Na drugim gram w badmintona, a trzecie też mam z wycieczki. Ty w ogóle wiedziałeś moje zdjęcia?  Twój post na to nie wskazuje. Zerknij na zdjęcia i jak masz uwagi zgodne ze stanem faktycznym, to zapraszam Cię do podzielenia się swoją opinią.

Jeżeli ktoś z Was chciałby zerknąć na zdjęcia, to proszę o wiadomość prywatną. Niestety, według moderatorów nie mogę tutaj podać linka.

Czy możesz rozwinąć?

Dziękuję Wam za opinie. Widzę, że nick się Wam zupełnie niepotrzebnie źle kojarzy. Mogę spróbować użyć innego, ale pewnie na innym portalu. Na Sympatii mam pakiet premium, który mi się skasuje po usunięciu konta.

Mogę ustawić nowy nick typu "Dawid 28". Czy według Was będzie on atrakcyjny? Zapraszam do dyskusji.

Mój nowy opis -
"Jestem osobą uśmiechniętą i pozytywnie nastawioną do życia.

Chętnie oglądam ciekawe filmy. Bardzo lubię "Jumanji", "Poznaj mojego tatę" i "Gwiezdne Wojny". W wolnych chwilach czytam książki o Sherlocku Holmesie.
Lubię (zwłaszcza w ciepłe dni) pojeździć na rowerze. Gram w ping-ponga i badmintona (jak możesz zobaczyć na zdjęciu). Lubię słuchać muzyki. Moje ulubione zespoły to Linkin Park i Red Hot Chili Peppers. Zdarza mi się też słuchać muzyki relaksacyjnej.

Znajomi się ze mną czują swobodnie i wesoło, więc Ty też najprawdopodobniej będziesz. Jeśli podczas wspólnego spaceru po lesie zbyt mocno zapatrzymy się na siebie i nie będziemy patrzeć pod nogi, to możemy wpaść w dziurę. Będzie dużo śmiechu, kiedy będziemy próbowali się z niej wydostać. Wspólnymi siłami na pewno nam się uda.

Jeżeli wyjeżdżam na wakacje z przyjaciółmi, to wszyscy są zadowoleni z moich umiejętności organizatorskich.

Mam także inne cechy, które będziesz mogła odkryć przy bliższej znajomości ze mną."

- Opis wymarzonej partnerki -
"Szukam dziewczyny, która będzie pozytywną osobą. Chciałbym, żebyśmy nawzajem się czuli swobodnie w swoim towarzystwie.

Takie same zainteresowania nie są konieczne. Zawsze można odkryć coś ciekawego dzięki drugiej osobie.

Nie musisz być Miss Polski ani mieć wypracowania w swoim opisie. Chciałbym jednak, żeby Twój profil zachęcał mnie do poznania Ciebie.

Zawsze będę szanował Twój czas i tego samego oczekuję od Ciebie w stosunku do mnie. Chciałbym, żebyś przychodziła punktualnie na nasze spotkania. Ja swoją punktualność mogę Ci zagwarantować. Wiadomo, że jakiś nagły i nieprzewidziany wypadek się może zdarzyć. Liczę wtedy, że mnie o nim wcześniej poinformujesz."

Komentarz?
1) "tenjedyny" - banalne...
2) "Ze mną przeżyjesz wspaniałą przygodę" - kobieta myśli, że chcesz ją intensywnie wykorzystać seksualnie...
3) język zbyt marketingowy...
4) od początku stawiasz wymagania...

Sama treść OK, ale bardzo sztucznie napisana.

Ależ  negujesz Nasze argumenty,  brak Ci pokory. Wybacz,  widząc teraz Twoje wypowiedzi odnoszę wrażenie,  że grasz  kogoś kim nie jestes i chcesz się tylko dobrze  sprzedać,  ale co dalej..?

Naprawdę,, sztuczny jesteś

Twoj nick jest beznadziejny, bo zaden z ciebie "TenJedyny". Nie jesteś Massimo, zeby tak o sobie pisać:) Twoj opis to w skrócie [treść poniżej oczekiwanego poziomu] i przekonanie o swojej wyjątkowości... której nie ma. Nie sadze, żebys był w stanie sprawić, żeby choćby jedna kobieta poczuła to co najważniejsze, czyli emocje. Na randkę z Tobą proponuję kobiecie zabrać cieliste bezprzewodowe słuchawki w sytuacji, gdyby groziła śmierć przez zanudzenie.

Ojej to zakrawa o hipokryzje Drogi Autorze.  Nie podobają  Ci się Nasze argumenty i zamiast  przyjąć  to z pokorą  to musisz  negowac  Nasz  punkt widzenia? Tak chcesz dyskutować? Bo widzę,  że nie możesz czegoś przyjąć,  tylko upierasz się na swoim.  Poważnie  mocno to widać,  że jesteś uparty,  brak Ci pokory,  wydajesz  się też albo mocno  wierzący  w swoją "zaje ehem" albo skrywający mocno swoje kompleksy.  Poważnie,  tak Cię odbieram.  Chłopcze,  więcej pokory,  proszę zaakceptuj nasze odczucia  wobec siebie,  przyjmij to na klate jak przystało  dojrzałemu mężczyznie

Autorze, jeśli potrzebujesz tutaj wsparcia w stworzeniu zwyczajnego opisu siebie, to czy później poradzisz sobie w relacji z kobietą bez pomocy innych? Gdy jeszcze byłam na portalu r., w opisie miałam tylko jedno zdanie, bardzo szczere, konkretne. Wzbudziło duże zainteresowanie, choć efekt i tak marny. Ciekawa, wyjątkowa osoba nie powinna mieć trudności w ułożeniu paru zdań na swój temat...

Każda nazwa profilu jest dobra, o ile później nie okaże się, że nie mamy z nią nic wspólnego... Czyny, nie słowa

Ale skoro pytasz o opinie, to dlaczego tak się oburzasz, jeśli nie są zgodne z Twoimi oczekiwaniami? Osoby wypowiadające się w tym wątku odbierają Cię w taki sposób, w jaki nam się "pokazałeś". Może więc warto wyciągnąć z tego jakieś wnioski, zanim tą samą drogą pójdziesz na portalu randkowym? <pytanie retoryczne>

Prawdę mówiąc kolejne Twoje wypowiedzi już tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że zamiast opisać siebie takim, jaki jesteś, usiłujesz się wykreować. Pytanie brzmi: ile z tego opisu to jeszcze Ty, a ile w tym kreacji?

Oj jeszcze pracujecie nad tym opisem? Autorze wrzuciłeś go w końcu na ten portal? Wypróbuj go, sam dojdź do wniosków. W sumie najważniejsze by opisywał Ciebie i możliwe, że spełnia swoje zadanie. Opis to tylko opis. Za jakiś czas może będziwsz chciał coś innego przez niego powiedzieć, to zmienisz go. Sprawdź sam do kogo przemówi.

ale serio?

Jeśli jest odpowiedni wygląd/zdjęcia, to opis może być nawet w suahili...

Ale to jest bardzo konkretna informacja. Konkretna i kluczowa.

Tak patrząc ta powyższe oceny, można odnieść wrażenie, że jednak sporo ludzi ma tutaj rację. Sam, mając swego czasu konto, trafiałem na takie profile kobiet, które albo odstraszały swoją "bylejakością" albo widać było taką zbytnią pewność czy właśnie przerośnięte ego. To coś, co sprawiało, że jakoś się człowiek zniechęcał..

Dla mnie tekst "chętnie cię poznam" na portalu randkowym jest marnowaniem miejsca.
Po to jesteś na portalu randkowym aby kogoś poznać.
Można wrzucić fajne motto życiowe (o ile takie masz, albo chociaż takie które myślisz, że Cię opisuje).

Ja bym dał bardziej emocjonalny nick. Jak Gary radził. Dawid jest miałki.
Chociażby WaleczneSerce. Albo jak tak lubisz Sherlocka Holmesa to coś z nim związanego.
DetektywMiłości?

Co do zdjęć. Ciężko je ocenić lepiej, jak nie ma linku Moderator usunął.

Jak czujesz, że ten opis opisuje Ciebie to jest dobry i go nie zmieniaj. Najważniejsze opisać Siebie, aby potem nie było niemiłych niespodzianek i marnowania czasu dla obu stron.
Ja sam prawie rok temu popełniłem bardzo głupi błąd manipulując na portalu randkowym.

Zgadza się Zobacz ilu ludzi kocha disco polo, albo filmy Vegi.
Nie zastanawiaj się, tylko pisz tak jak Ci się podoba. Życie samo to zweryfikuje.

Może wszystko co napisałem to kłamstwo? Może nie lubię filmów i w swoim życiu nie przeczytałem żadnej książki? Może bym zakopał dziewczynę w tej dziurze w lesie? Kto to wie?

Z jedną dziewczyną udało mi się nawiązać kontakt. Przez epidemię jest to póki co wyłącznie znajomość internetowa.

I tak nie da się długo udawać i jak opis nie będzie oddawał tego co istotne, twojego stylu to będą z tego nieporozumienia. Najważniejsze jest by przyciągnąć uwagę osoby, która Cię zaakceptuje takiego jaki jesteś i która spełnia twoje kryteria.

Niedawno zawarłam nową znajomość na sympatii. Dla wielu osób opis tego faceta/ nick mógłby być nudny, a mi się spodobał. Zdjęcia dał takie zwyczajne, ale spodobało mi się coś w twarzy i oczach. Nie przesłał wymyślnej spersonalizowanej wiadomości. Spojrzałam na jego profil i od razu chciałam go poznać. My się już spotykamy i jego zachowanie mi się podoba, okazało się że mamy sporo wspólnego.

TenJedyny2020, a nie lepiej ci poznać dziewczynę jakąś w realnym świecie znaczy może nie z nastawieniem zaraz że by ona mogła być zaraz twoją partnerką ewentualną ale np. znajomą. No tak sobie potrenować i potestować siebie na żywo ,a nie przez ten internet,kabelki i monitor?
Ludzie się widzą ,obserwują ,mają ze sobą tą jakąś interakcje i albo coś pyknie może albo nie pyknie - po co się tym przejmować na zapas?
Jesteś facet i przyjmować musisz porażki jakoś na klatę i nie zamartwiać się tym tylko próbować dalej gdzie indziej.

Przecież wiesz, że nie o tym mowa. Pomijam przy tym, że powyżej wymieniłeś naprawdę mało istotne szczegóły, jeśli chodzi o możliwość stworzenia satysfakcjonującej relacji, ważne raczej z uwagi na wspólne spędzanie czasu. No może poza tym zakopaniem dziewczyny w lesie, bo wtedy to już byłoby pozamiatane .
Cechy charakteru i osobowości mogą okazać się kluczowe dla wzajemnego zainteresowania się sobą, a jeśli w trakcie poznawania okazuje się, że to się ze sobą rozmija, łatwo kogoś rozczarować, a chyba nie o to chodzi, prawda?