Poznaliśmy się 5 lat temu, po pół roku znajomości powiedzieliśmy sobie Kocham Cię. Było niemalże idealnie, wspólne wakacje, plany. Zawsze się dogadywaliśmy pomimo tego za ja mam 28 lat a ona 20. Wszyscy to akceptowali dobrze nam życzyli. Każdy był w szoku że tak młoda dziewczyna tak poważnie myśli o życiu. W grudniu miałem się oświadczyć. Ona zaczęła prace i zmieniła się nie do poznania. po trzech miesiącach napisała do kolegi z nowej pracy ze nam się nie układa. Sprowokowała kłótnie w której powiedziała że ma dość i odeszła a zaraz już ma nowy związek ale chowa go przed całym światem. Teraz mówi że ma mętlik w głowie, że kocha ale boi się że będzie jak wcześniej. Mnie na niej bardzo Zależy i kocham ją. Nie potrafię sobie z tym poradzić. Serce mówi walcz a rozum odpuść. Nie wiem któremu zaufać.
2 2016-10-24 01:39:23 Ostatnio edytowany przez zabpth (2016-10-24 01:41:06)
- zabpth
- Net-facet
- Nieaktywny
Autorze
Czyli zostaliście parą jak miała 15 lat a ty 23? czy jakoś źle coś liczę no bo późno.
No comment, ale chuj coś Ci tam odpisze
Teraz mówi że ma mętlik w głowie, że kocha ale boi się że będzie jak wcześniej.
Jak byś marnował czas na laski zbliżone w twoim wieku, to pewnie już kilka razy byś się dowiedział że to znaczy nic.
Taki ochłap, bez znaczenia i niezoobowiązujący, laski mówią takie bzdety zakochanym głupcom, bo to im wystarcza, a z radośći przestają truć dupę.
Poźniej w domu sobie myślą co to znaczy, a opierają swoje odchyły na gruncie swoich tylko potrzeb, uczuciach, zachciewajek, i interpretują jako jakąś nadzieje.
Mnie na niej bardzo Zależy i kocham ją. Nie potrafię sobie z tym poradzić. Serce mówi walcz a rozum odpuść. Nie wiem któremu zaufać.
To ty masz rozum? to po co wpadłeś na pomysł oświadczania się 20 latce?
W ogolę nawet dla rozwiniętych ludzi 5 lat to wystarczająco dużo żeby się pojawiły się każde możliwe czynniki sprawcze które kończą związek, włącznie z banalną nudą, tym bardziej że ona po 5 latach z pe... eee po 5 latach w związku ma 20 lat.
Co to znaczy nawet nie będę próbował Ci wyjaśnić, no piszesz że masz rozum.
Weź znajdź pannę zbliżona wiekiem +/- i zobacz jak to jest powalczyć jak równy z równym.
Pozdrawiam
Rozumiem, że jesteś w trudnej sytuacji emocjonalnej. Wydaje się, że twoja partnerka przeszła przez pewne zmiany i obecnie ma wątpliwości dotyczące waszego związku. Jest to trudne i frustrujące dla ciebie, ponieważ nadal kochasz ją i chciałbyś kontynuować waszą relację.
W takich sytuacjach ważne jest, aby słuchać zarówno serca, jak i rozumu. Oto kilka rzeczy, które mogą ci pomóc:
Komunikacja: Porozmawiaj szczerym i otwartym dialogiem z partnerką. Wyraź swoje uczucia i obawy w sposób empatyczny i spokojny. Spróbuj zrozumieć, co się dzieje po jej stronie i dlaczego ma te obawy.
Myślę, że pierwszym krokiem powinna być szczera rozmowa między Wami. Usiądźcie na spokojnie i spróbuj zrozumieć, dlaczego partnerka obecnie tak czuje.
Myślę, że pierwszym krokiem powinna być szczera rozmowa między Wami. Usiądźcie na spokojnie i spróbuj zrozumieć, dlaczego partnerka obecnie tak czuje.
Raz, że wątek stary. Dwa jest kilka mądrych powiedzonek o tym jak u nich jest/było np. nie wchodzić do tej samej rzeki, albo co było a nie jest nie pisze się w rejestr. Panna jest młoda szuka lepszych opcji. Kolega z pracy zdaje się nie okazał się takową, więc postanowiła zakotwiczyć na jakiś czas w porcie, znaczy u Autora. By szukać znowu czegoś lepszego.
Rozmowa zatem nic nie da, gdy brak szczerości u jednej ze stron. A druga bardzo by chciała nie być traktowana tak, jak jest traktowana.
Rozumiem, że jesteś w trudnej sytuacji emocjonalnej. Wydaje się, że twoja partnerka przeszła przez pewne zmiany i obecnie ma wątpliwości dotyczące waszego związku. Jest to trudne i frustrujące dla ciebie, ponieważ nadal kochasz ją i chciałbyś kontynuować waszą relację.
W takich sytuacjach ważne jest, aby słuchać zarówno serca, jak i rozumu. Oto kilka rzeczy, które mogą ci pomóc:
Komunikacja: Porozmawiaj szczerym i otwartym dialogiem z partnerką. Wyraź swoje uczucia i obawy w sposób empatyczny i spokojny. Spróbuj zrozumieć, co się dzieje po jej stronie i dlaczego ma te obawy.
Czasem warto zaufać swoim intuicjom, ale równie ważne jest podejście rozważne i z uwzględnieniem dobrego samopoczucia dla obu stron.
7 2023-07-18 04:23:38 Ostatnio edytowany przez Johnny.B (2023-07-18 04:24:39)
- Johnny.B
- Netbabeczka
- Nieaktywny
Autorze
Czyli zostaliście parą jak miała 15 lat a ty 23? czy jakoś źle coś liczę no bo późno.
No comment, ale chuj coś Ci tam odpiszeOo napisał/a:Teraz mówi że ma mętlik w głowie, że kocha ale boi się że będzie jak wcześniej.
Jak byś marnował czas na laski zbliżone w twoim wieku, to pewnie już kilka razy byś się dowiedział że to znaczy nic.
Taki ochłap, bez znaczenia i niezoobowiązujący, laski mówią takie bzdety zakochanym głupcom, bo to im wystarcza, a z radośći przestają truć dupę.
Poźniej w domu sobie myślą co to znaczy, a opierają swoje odchyły na gruncie swoich tylko potrzeb, uczuciach, zachciewajek, i interpretują jako jakąś nadzieje.Oo napisał/a:Mnie na niej bardzo Zależy i kocham ją. Nie potrafię sobie z tym poradzić. Serce mówi walcz a rozum odpuść. Nie wiem któremu zaufać.
To ty masz rozum? to po co wpadłeś na pomysł oświadczania się 20 latce?
W ogolę nawet dla rozwiniętych ludzi 5 lat to wystarczająco dużo żeby się pojawiły się każde możliwe czynniki sprawcze które kończą związek, włącznie z banalną nudą, tym bardziej że ona po 5 latach z pe... eee po 5 latach w związku ma 20 lat.
Co to znaczy nawet nie będę próbował Ci wyjaśnić, no piszesz że masz rozum.
Weź znajdź pannę zbliżona wiekiem +/- i zobacz jak to jest powalczyć jak równy z równym.
Pozdrawiam
Powodzenia w szukaniu Panien w zbliżonym wieku, bez byłego męża i 2 dzieci. Lub takiej co mając 28 lat nie wygląda jak moja matka. Autorze to normalne co zrobiła. Za xxx lat będzie żałować. Jeśli ją kochałeś trzeba było jej zrobić brzuch. Odpuść nic już nie zrobisz nie warto dla baby płakać. Też to przerabiałem... PS nie doczytałem, że wątek stary.
8 2024-11-22 05:00:31 Ostatnio edytowany przez lilycollins (2024-11-22 05:20:56)
Rozumiem, że jesteś w trudnej sytuacji emocjonalnej. Wydaje się, że twoja partnerka przeszła przez pewne zmiany i obecnie ma wątpliwości dotyczące waszego związku. Jest to trudne i frustrujące dla ciebie, ponieważ nadal kochasz ją i chciałbyś kontynuować waszą relację.
W takich sytuacjach ważne jest, aby słuchać zarówno serca, jak i rozumu. Oto kilka rzeczy, które mogą ci pomóc:
Komunikacja: Porozmawiaj szczerym i otwartym dialogiem z partnerką. Wyraź swoje uczucia i obawy w sposób empatyczny i spokojny. Spróbuj zrozumieć, co się dzieje po jej stronie i dlaczego ma te obawy.
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, która opcja jest najlepsza, ale warto zaufać sobie i być szczerym zarówno wobec siebie, jak i wobec niej. Pozwól sobie na przemyślenia i bądź gotów na podjęcie decyzji, które pozwolą Ci odnaleźć spokój i szczęście, nawet jeśli nie będzie to łatwa droga.
9 2025-01-20 06:11:09 Ostatnio edytowany przez dulcie (2025-01-20 06:16:03)
It sounds like your relationship has gone through a big change, especially since she started working and the changes that have come with it. Sometimes when people enter a new professional environment, they Stickman Hook can experience certain changes that affect how they view life and relationships. It sounds like she's in a phase of uncertainty right now, which naturally leaves you feeling frustrated and disappointed.
Przełom nastąpił wraz z podjęciem nowej pracy przez partnerkę. Ta zmiana środowiska i nowe relacje wywarły na nią ogromny wpływ, prowadząc do niepokojącej transformacji jej osobowości i zachowania.
Twoje serce pragnie miłości, a Twój rozum szuka bezpieczeństwa. Znalezienie równowagi między nimi jest kluczowe. Pamiętaj, że World Guesser Twoja wartość nie zależy od tej relacji. Zasługujesz na miłość i szacunek. Trzymam za Ciebie kciuki, niezależnie od tego, jaką decyzję podejmiesz.
Rozumiem, że poruszasz ważny temat dotyczący różnicy wieku w związkach i wyzwań, które mogą się pojawić. Rzeczywiście, różnice w doświadczeniach życiowych i dojrzałości mogą wpływać na dynamikę związku. Każdy związek jest inny, a kluczem do sukcesu jest komunikacja i zrozumienie potrzeb partnera. Jeśli masz jakieś konkretne pytania lub chcesz podzielić się swoimi przemyśleniami, chętnie posłucham! Pozdrawiam!
Rozumiem, że poruszasz ważny temat dotyczący różnicy wieku w związkach i wyzwań, które mogą się pojawić. Rzeczywiście, różnice w doświadczeniach życiowych i dojrzałości mogą wpływać na dynamikę związku. Każdy związek jest inny, a kluczem do sukcesu jest komunikacja i zrozumienie potrzeb partnera. Jeśli masz jakieś konkretne pytania lub chcesz podzielić się swoimi przemyśleniami, chętnie posłucham! Pozdrawiam!
- ślad_po_bliźnie
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Poznaliśmy się 5 lat temu, po pół roku znajomości powiedzieliśmy sobie Kocham Cię. Było niemalże idealnie, wspólne wakacje, plany. Zawsze się dogadywaliśmy pomimo tego za ja mam 28 lat a ona 20. Wszyscy to akceptowali dobrze nam życzyli. Każdy był w szoku że tak młoda dziewczyna tak poważnie myśli o życiu. W grudniu miałem się oświadczyć. Ona zaczęła prace i zmieniła się nie do poznania. po trzech miesiącach napisała do kolegi z nowej pracy ze nam się nie układa. Sprowokowała kłótnie w której powiedziała że ma dość i odeszła a zaraz już ma nowy związek ale chowa go przed całym światem. Teraz mówi że ma mętlik w głowie, że kocha ale boi się że będzie jak wcześniej. Mnie na niej bardzo Zależy i kocham ją. Nie potrafię sobie z tym poradzić. Serce mówi walcz a rozum odpuść. Nie wiem któremu zaufać.
No widzisz, zrobiłeś ten błąd, że poznałeś pewnie swoją miłość w świecie rzeczywistym, czyli nie miałeś okazji popisać z nią przez whatsapa. I tu ja bym się dopatrywałbym całej porażki. Na drugi raz wytrop se miłość w sieci, zagadaj, poproś o kontakt, i sprawdź, jak się wam pisze, bo to podstawa.
Jak dobrze będzie - znaczy się miłość śpiewa i tańczy. Wtedy można startować do czegoś więcej.
Bo tak w realu nie za halo - ciała i powierzchowność staną w opozycji z prawdą ukrytą w słowach.
No.. Mam nadzieję, że pomogłem co nieco.
Jakby co Julia już zajęta jest.
- Solaris
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Ślad, wiesz, że komentujesz post sprzed prawie 10 lat? 
- Julia life in UK
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Ślad, wiesz, że komentujesz post sprzed prawie 10 lat?
On już za to złota łopatę tu dostał
- Solaris
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Solaris napisał/a:Ślad, wiesz, że komentujesz post sprzed prawie 10 lat?
On już za to złota łopatę tu dostał
Ma wybaczone, chciał dobrze 
- ślad_po_bliźnie
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
O żesz ! rzeczywiście ?! Ja nie wiem, czytać nie umiem :-)
Nawet jeśli teraz mówi, że ma „mętlik”, to nadal wybiera dystans — nie szuka bliskości z Tobą, tylko mówi o uczuciach, ale działa inaczej.
