Moja mamama nerwicę, wszystko Ją drażni, narzeka od rana jak tylko wstanie, nic ją nie cieszy, ma poczucie bezsensu.Chciałabym jej pomóc ale ona nie chce, nie jest dzieckiem by ją zaprowadzić do lekarza, psychologa. Może taki charakter. Może zgorzkniała z samotności? martwię się o nią, czasem mnie irytuje bo nie mam atmosfery jaką bym chciała w domu.Mama od wielu lat taka była ale w szczególności przez ostatnie kilka lat nie da się z nią wytrzymać.Zrzędzi, krytykuje, klnie, wyzywa, ma takie fazy że naprawdę ciężko to znieść. Chyba mało kto ma takie jazdy jak ja.Wiem, że w przyszłości nie chcę być taka jak ona, żaden facet by ze mną nie wytrzymał. Uważam, że życie trzeba doceniać i je kochać a nie takie zachowanie, ale ja jej już nie zmienię, nie wiem co robić, potrafi zdołować człowieka niekiedy
Temat: jak pomóc?
Zobacz podobne tematy :
Odp: jak pomóc?
Mówiłaś jej jak się czujesz?
- Dangerous Lioness
- Przyjaciółka Forum
- Nieaktywny
Odp: jak pomóc?
Ja mam podobne jazdy z "tesiciową" z którą też mieszkam ale u niej nie jest to spowodowane chorobą tylko charakterem który ma bardzo ciężki. Najlepiej jest czasami po prostu sie wyłączyć i nie słuchać. U mnie czasami działa.ale tez nie zawsze niestety 
Nie pomożesz mamie na siłę. Jesli nie zrozumie że potrzebuje pomkcy to jej nie przyjmie niestety
